Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 921 / 2893
Mam okropny problem z oczami ostatnio, strasznie mnie bolą i szczypią. Mam nadzieję, że przez długi weekend mi przejdzie.
Ja jakiś czas temu znalazłam taką w Biedrze, chyba będę musiała ogarnąć frytki
Mój wujek kończy dziś 95 lat. A mój tata zaśpiewał mu przez telefon "stoo lat, stoo lat"...
Wypiłam kawę i jeszcze bardziej chce mi się spać 😭 Spałam dzisiaj mniej niż zawsze śpię po ostatniej nocce, a dzisiaj jeszcze muszę iść do pracy ☹️
Bywa Może kiedyś jadłam, ale jak już to tak dawno temu, że nie pamiętam A w sumie też bym nie pogardziła kilkoma frytkami - ale mam ochotę na takie cienkie z paczki
Przed chwilą mieliśmy wycieczkę na oddział pierwszej pomocy. W tym tygodniu kilka razy zdarzył mi się nagły ból w mostku i problemy z oddychaniem. Dzisiaj miałam to o 14, drugi raz przed chwilą. Ciemno przed oczami i problem z wzięciem oddechu. EKG wyszło okej, ciśnienie trochę za wysokie, ale pani doktor stwierdziła, że jest to efekt przemęczenia i nerwobóle. Dobrze,że nie serce ale drugi dzień jestem nieswoja, osowiała i taka... wypompowana
Mój facet tydzień temu złamał nos i z kolegą poszli na izbę i genialny lekarz nie zrobił dosłownie nic. Mój facet miał rozcięcie pod okiem, to lekarz do niego powiedział, żeby plasterki przykleił. Nosa też mu nie nastawił.Sam to zrobił. Zwolnienia nie dostał od razu, tylko następnego dnia dzwonił do przychodni i na tydzień dostał. Dwa dni później nie czuł kawałki wargi i policzka. Dzisiaj dzwonił do przychodni, to ma kolejny tydzień zwolnienia i musi wykupić leki, które mają pomóc zregenerować nerw. I to nic pewnego, że się zregeneruje 😡😡
O kurde, to moja "niedzielna pomoc" przy Waszej to full wypas. Przecież z nosem nie ma żartów, jak źle nastawi, to może mieć problem z przegrodą i oddychaniem. Co za baran go przyjmował
Najgorszy lekarz u nas w mieście. Mojej koleżanki siostra źle się czuła, to stwierdził, że to przeziębienie i dał jej zastrzyk, a ona następnego dnia trafiła w jeszcze gorszym stanie. Okazało się, że miała poważną infekcje. Do mojego powiedział, żeby poszedł do laryngologa, tylko pytam się jak skoro przychodnia zamknięta... Z resztą jaki lekarz mówi do pacjenta, to Pan sobie kupi plasterki i przyklei jak rana była głęboka i krew tak ciekła jak z kranu... Na szczęście zaczęło mu się to goić.
Niektórym lekarzom w d*pach się przewraca niestety...
Ja w lutym byłam prywatnie na USG piersi bo przez kilka tygodni czułam ból w dolnej części piersi..
Powiedziałam o tym lekarzowi bo myślałam że może podczas badania skupi się bardziej na tej części, ale się pomyliłam.
Porostu zrobił USG i powiedział że wszytko jest Ok i tyle...
Sama musiałam się dopytać o ten ból, a on stwierdził że to może od kręgosłupa lub że przeziębiłam mięsień i mogę sobie poczytać o tym w INTERNECIE..
Szczerze mówiąc to stałam tam przez dobrą minutę jakby mi ktoś z liścia w twarz dał... płace, idę do lekarza i słyszę że w necie mam szukać info...
Mam podwyższona temperaturę, przez ten zabieg z ósemka... w dodatku taka opuchnięta jestem. Jeszcze kazdy z domowników się ze mnie śmieje, wiec zamykam się w pokoju..
Zabrakło mi znaków do opisu chmurki Muszę ją rozbić na dwie - tego się nie spodziewałam
U siostry bardzo szybko ucieka mi bateria w laptopie. W domu mogę przez dwa dni po kilka godzin oglądać seriale, a u niej po 15 minutach odcinka mam 20 procent mniej ;/