Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2761 / 2769

Malinowa92
Malinowa92
7.29k16 dni temu
Crystal1994 • 17 dni temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Ja tak miałam jak mi się wyniki tarczycy pogorszyły 🙈 (mam niedoczynność i Hashimoto). Czasem jak coś robiłam do jedzenia, np obiad, to otwierałam lodówkę i zastanawiałam się po co 🙈 Brałam nóż i deskę do krojenia, ale nie wiedziałam po co

patkakz
patkakz
2.03k16 dni temu
patkakz • 18 dni temu
Grzejnik grzeje a ja marznę :/ znacie jakieś sposoby na wieczne uczucie zimna?

Anuusiaczeek • 18 dni temu
Nie chcę Cię straszyć ale u mnie to była pierwszą oznaka niedoczynności tarczycy. Zaczęła się dokładnie w tym samym okresie na przełomie października / listopada. Wszystkim ciepło, a ja się telepalam z zimna 😳

patkakz • 17 dni temu
choruję na niedoczynność tarczycy od 14 lat :/ i wiem, że uczucie zimna jest objawem tej choroby ale myślałam, że jak wyniki mam prawidłowe to tego problemu nie będzie...

Anuusiaczeek • 17 dni temu
Odkąd ją mam ( jakieś 4 lata ) to co roku marznę jak wariatka. Mimo, że jest uregulowana i biorę różne suplementy jak i pilnuje się diety . Niestety taki już chyba jej urok wpływania na metabolizm. Aktualnie w pracy chodzę w dwóch latach skarpetek i ubrana jestem na zimę. Wieczorem śpię w pluszowych skarpetkach i dosyć często w polarowej piżamie mimo, że widzę po mężu i córce, że w mieszkaniu jest ciepło

patkakz • 17 dni temu
o kurcze :/ czyli taki już nasz los... ja wkrótce planuję zmianę mojego endokrynologa może też coś podpowie jak sobie z tym radzić, może można jakkolwiek polepszyć swoją sytuację bo mój aktualny lekarz daje receptę i widzimy się za rok, zero zainteresowania

Anuusiaczeek • 17 dni temu
Akurat na swojego lekarza nie mogę narzekać. Co 5 miesięcy się widzimy i pełny wywiad ze mną przeprowadza. Nawet mówiła jak brać dodatkowe suplementy żeby sobie nie zaszkodzić bo to jednak też tabletki. Nie wiem czy na to coś się zadziała. Najgorzej jest zawsze jak się początkowo zimno robi w okresie jesiennym. Od tygodnia dopiero się nie telepoe ale dalej gdzieś mi tam zimno. Pierwsze przymrozki to pewnie sina będę chodzić

No tak, trzeba troszkę czasu żeby się organizm jakoś przyzwyczaił do tego zimna

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.72k16 dni temu
Crystal1994 • 17 dni temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Malutka28
Malutka28
1.01k16 dni temu
Crystal1994 • 17 dni temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 16 dni temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Może to dziwnie zabrzmi ale ja jak przestałam brać tabletki na tarczycę zaczęłam się czuć o niebo lepiej ... Lepiej spałam ,lepiej funkcjonowałam w dzień ,nie byłam senna ,miałam więcej energii a jak je brałam byłam strasznie nie do życia ... Niestety nadal muszę je brać więc aż się boje co to będzie ...

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.72k16 dni temu
Crystal1994 • 17 dni temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 16 dni temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Malutka28 • 16 dni temu
Może to dziwnie zabrzmi ale ja jak przestałam brać tabletki na tarczycę zaczęłam się czuć o niebo lepiej ... Lepiej spałam ,lepiej funkcjonowałam w dzień ,nie byłam senna ,miałam więcej energii a jak je brałam byłam strasznie nie do życia ... Niestety nadal muszę je brać więc aż się boje co to będzie ...

Jest w tym coś. Na badania muszę iść bez tabletki i tak te dni są o wiele lepsze, takie przejrzyste i nie są śpiące ani otumanione.
Nie wiem co jest nie tak. Tarczyca minimalnie skacze mi góra dół ale to jest taki wynik wręcz nieznaczny - zazwyczaj utrzymuje się na poziomie 2,0 ale jak mam gorszy czas nerwowy to wyniki mam nawet do 2,8, a czuje się tak samo. Od dwóch lat tak mam z wynikami.

Malutka28
Malutka28
1.01k16 dni temu
Crystal1994 • 17 dni temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 16 dni temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Malutka28 • 16 dni temu
Może to dziwnie zabrzmi ale ja jak przestałam brać tabletki na tarczycę zaczęłam się czuć o niebo lepiej ... Lepiej spałam ,lepiej funkcjonowałam w dzień ,nie byłam senna ,miałam więcej energii a jak je brałam byłam strasznie nie do życia ... Niestety nadal muszę je brać więc aż się boje co to będzie ...

Anuusiaczeek • 16 dni temu
Jest w tym coś. Na badania muszę iść bez tabletki i tak te dni są o wiele lepsze, takie przejrzyste i nie są śpiące ani otumanione. Nie wiem co jest nie tak. Tarczyca minimalnie skacze mi góra dół ale to jest taki wynik wręcz nieznaczny - zazwyczaj utrzymuje się na poziomie 2,0 ale jak mam gorszy czas nerwowy to wyniki mam nawet do 2,8, a czuje się tak samo. Od dwóch lat tak mam z wynikami.

U mnie jest ten problem że mimo leków wyniki zawsze były do bani a guz cały czas albo stoi w miejscu albo się powiększa i zaproponowali usunięcie i chyba muszę się tego podjąć bo tak będą mnie w nieskończoność wysyłać na biopsję a znoszę ją okropnie źle (4 dni dochodzę do siebie )

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.72k16 dni temu
Crystal1994 • 17 dni temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 16 dni temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Malutka28 • 16 dni temu
Może to dziwnie zabrzmi ale ja jak przestałam brać tabletki na tarczycę zaczęłam się czuć o niebo lepiej ... Lepiej spałam ,lepiej funkcjonowałam w dzień ,nie byłam senna ,miałam więcej energii a jak je brałam byłam strasznie nie do życia ... Niestety nadal muszę je brać więc aż się boje co to będzie ...

Anuusiaczeek • 16 dni temu
Jest w tym coś. Na badania muszę iść bez tabletki i tak te dni są o wiele lepsze, takie przejrzyste i nie są śpiące ani otumanione. Nie wiem co jest nie tak. Tarczyca minimalnie skacze mi góra dół ale to jest taki wynik wręcz nieznaczny - zazwyczaj utrzymuje się na poziomie 2,0 ale jak mam gorszy czas nerwowy to wyniki mam nawet do 2,8, a czuje się tak samo. Od dwóch lat tak mam z wynikami.

Malutka28 • 16 dni temu
U mnie jest ten problem że mimo leków wyniki zawsze były do bani a guz cały czas albo stoi w miejscu albo się powiększa i zaproponowali usunięcie i chyba muszę się tego podjąć bo tak będą mnie w nieskończoność wysyłać na biopsję a znoszę ją okropnie źle (4 dni dochodzę do siebie )

Ja mam tarczycę całe szczęście czystą ale też nigdy nie wiadomo.
Znam osobę, która miała usunięta i tarczycę i guzka. Od tamtej pory ma świty spokój i prowadzi normalne życie.

Crystal1994
Crystal1994
1.95k16 dni temu
Crystal1994 • 17 dni temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 16 dni temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Oj… Ale masz system to spoko.
Ja się zastanawiam czy czegoś w pracy nie pokićkałam. :p

Crystal1994
Crystal1994
1.95k16 dni temu
Crystal1994 • 17 dni temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Malinowa92 • 16 dni temu
Ja tak miałam jak mi się wyniki tarczycy pogorszyły 🙈 (mam niedoczynność i Hashimoto). Czasem jak coś robiłam do jedzenia, np obiad, to otwierałam lodówkę i zastanawiałam się po co 🙈 Brałam nóż i deskę do krojenia, ale nie wiedziałam po co xD

Też mi się zdarza, że coś robię i nie wiem co. Mega dziwne uczucie.

ksanaru
ksanaru
17.72k16 dni temu

Od rana mam problemy ze stroną, najpierw nie ładowały mi się zdjęcia, a teraz w ogóle nie widzę zdjęć na banerze i swoich zapisanych chmurek też nie, a chciałam je dodać

dastiina
dastiina
8.78k16 dni temu
ksanaru • 16 dni temu
Od rana mam problemy ze stroną, najpierw nie ładowały mi się zdjęcia, a teraz w ogóle nie widzę zdjęć na banerze i swoich zapisanych chmurek też nie, a chciałam je dodać :(

To samo... Raz działa raz nie

ksanaru
ksanaru
17.72k16 dni temu
ksanaru • 16 dni temu
Od rana mam problemy ze stroną, najpierw nie ładowały mi się zdjęcia, a teraz w ogóle nie widzę zdjęć na banerze i swoich zapisanych chmurek też nie, a chciałam je dodać :(

dastiina • 16 dni temu
To samo... Raz działa raz nie

Teraz też dodanie chmurki z akcji testowej wymagało 4 prób, @kornel pomocy

Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
dastiina
dastiina
8.78k16 dni temu
ksanaru • 16 dni temu
Od rana mam problemy ze stroną, najpierw nie ładowały mi się zdjęcia, a teraz w ogóle nie widzę zdjęć na banerze i swoich zapisanych chmurek też nie, a chciałam je dodać :(

dastiina • 16 dni temu
To samo... Raz działa raz nie

ksanaru • 16 dni temu
Teraz też dodanie chmurki z akcji testowej wymagało 4 prób, @kornel pomocy

Chmurką problemu jako tako nie mam, ale miałam problem z odświeżaniem...

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.72k16 dni temu
Crystal1994 • 17 dni temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 16 dni temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Crystal1994 • 16 dni temu
Oj… Ale masz system to spoko. :) Ja się zastanawiam czy czegoś w pracy nie pokićkałam. :p

A tu akurat to zawsze sprawdzam 10 razy tylko czy drzwi po zamykałam 😆😆😆

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.72k16 dni temu

Łooo matko. Tak się na biegałam dziś w pracy, że nóg nie czuje 😵‍💫

Malinowa92
Malinowa92
7.29k16 dni temu

Chyba mnie jakieś choróbsko dopadło. Cały dzień boli mnie gardło i telepie z zimna 🥴 A jak ja się pochoruję to zaraz i młody coś ode mnie złapie 😩🥴

Kamilabea
Kamilabea
7.87k16 dni temu

Cały czas mi się zacina DC, problem z dodaniem chmurki, z zamarakiwaniem, strona się wiesza , a teraz zagłosowałam 2 razy na ten sam temat do Królowej 🫠

kkosarska
kkosarska
10.55k16 dni temu
Kamilabea • 16 dni temu
Cały czas mi się zacina DC, problem z dodaniem chmurki, z zamarakiwaniem, strona się wiesza , a teraz zagłosowałam 2 razy na ten sam temat do Królowej 🫠

Mi też się zacina pisałam właśnie chmurkę i zacięło, na szczęście się zapisała po odświeżeniu..

NowWhat
NowWhat
7.06k15 dni temu

Mój K. jest już 25 godzin w pracy, i ani go widzieć w domu, telefonów też nie odbiera. Pewnie jest na hali, ale ja umieram ze strachu

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.72k15 dni temu

Jak padnę to raz. Od 3/4 dni wstaje przed 6, a spać idę koło 22 😳 jak na mnie to dziwne aż zbyt mocno.

1 2760 2761 2762 2769
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.