Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2761 / 2761

Malinowa92
Malinowa92
7.26k3 godziny temu
Crystal1994 • 12 godzin temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Ja tak miałam jak mi się wyniki tarczycy pogorszyły 🙈 (mam niedoczynność i Hashimoto). Czasem jak coś robiłam do jedzenia, np obiad, to otwierałam lodówkę i zastanawiałam się po co 🙈 Brałam nóż i deskę do krojenia, ale nie wiedziałam po co

patkakz
patkakz
2.01k3 godziny temu
patkakz • 2 dni temu
Grzejnik grzeje a ja marznę :/ znacie jakieś sposoby na wieczne uczucie zimna?

Anuusiaczeek • 1 dzień temu
Nie chcę Cię straszyć ale u mnie to była pierwszą oznaka niedoczynności tarczycy. Zaczęła się dokładnie w tym samym okresie na przełomie października / listopada. Wszystkim ciepło, a ja się telepalam z zimna 😳

patkakz • 1 dzień temu
choruję na niedoczynność tarczycy od 14 lat :/ i wiem, że uczucie zimna jest objawem tej choroby ale myślałam, że jak wyniki mam prawidłowe to tego problemu nie będzie...

Anuusiaczeek • 1 dzień temu
Odkąd ją mam ( jakieś 4 lata ) to co roku marznę jak wariatka. Mimo, że jest uregulowana i biorę różne suplementy jak i pilnuje się diety . Niestety taki już chyba jej urok wpływania na metabolizm. Aktualnie w pracy chodzę w dwóch latach skarpetek i ubrana jestem na zimę. Wieczorem śpię w pluszowych skarpetkach i dosyć często w polarowej piżamie mimo, że widzę po mężu i córce, że w mieszkaniu jest ciepło

patkakz • 19 godzin temu
o kurcze :/ czyli taki już nasz los... ja wkrótce planuję zmianę mojego endokrynologa może też coś podpowie jak sobie z tym radzić, może można jakkolwiek polepszyć swoją sytuację bo mój aktualny lekarz daje receptę i widzimy się za rok, zero zainteresowania

Anuusiaczeek • 19 godzin temu
Akurat na swojego lekarza nie mogę narzekać. Co 5 miesięcy się widzimy i pełny wywiad ze mną przeprowadza. Nawet mówiła jak brać dodatkowe suplementy żeby sobie nie zaszkodzić bo to jednak też tabletki. Nie wiem czy na to coś się zadziała. Najgorzej jest zawsze jak się początkowo zimno robi w okresie jesiennym. Od tygodnia dopiero się nie telepoe ale dalej gdzieś mi tam zimno. Pierwsze przymrozki to pewnie sina będę chodzić

No tak, trzeba troszkę czasu żeby się organizm jakoś przyzwyczaił do tego zimna

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.65k3 godziny temu
Crystal1994 • 12 godzin temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Malutka28
Malutka28
9992 godziny temu
Crystal1994 • 12 godzin temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 3 godziny temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Może to dziwnie zabrzmi ale ja jak przestałam brać tabletki na tarczycę zaczęłam się czuć o niebo lepiej ... Lepiej spałam ,lepiej funkcjonowałam w dzień ,nie byłam senna ,miałam więcej energii a jak je brałam byłam strasznie nie do życia ... Niestety nadal muszę je brać więc aż się boje co to będzie ...

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.65k2 godziny temu
Crystal1994 • 12 godzin temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 3 godziny temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Malutka28 • 2 godziny temu
Może to dziwnie zabrzmi ale ja jak przestałam brać tabletki na tarczycę zaczęłam się czuć o niebo lepiej ... Lepiej spałam ,lepiej funkcjonowałam w dzień ,nie byłam senna ,miałam więcej energii a jak je brałam byłam strasznie nie do życia ... Niestety nadal muszę je brać więc aż się boje co to będzie ...

Jest w tym coś. Na badania muszę iść bez tabletki i tak te dni są o wiele lepsze, takie przejrzyste i nie są śpiące ani otumanione.
Nie wiem co jest nie tak. Tarczyca minimalnie skacze mi góra dół ale to jest taki wynik wręcz nieznaczny - zazwyczaj utrzymuje się na poziomie 2,0 ale jak mam gorszy czas nerwowy to wyniki mam nawet do 2,8, a czuje się tak samo. Od dwóch lat tak mam z wynikami.

Malutka28
Malutka28
9992 godziny temu
Crystal1994 • 12 godzin temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 3 godziny temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Malutka28 • 2 godziny temu
Może to dziwnie zabrzmi ale ja jak przestałam brać tabletki na tarczycę zaczęłam się czuć o niebo lepiej ... Lepiej spałam ,lepiej funkcjonowałam w dzień ,nie byłam senna ,miałam więcej energii a jak je brałam byłam strasznie nie do życia ... Niestety nadal muszę je brać więc aż się boje co to będzie ...

Anuusiaczeek • 2 godziny temu
Jest w tym coś. Na badania muszę iść bez tabletki i tak te dni są o wiele lepsze, takie przejrzyste i nie są śpiące ani otumanione. Nie wiem co jest nie tak. Tarczyca minimalnie skacze mi góra dół ale to jest taki wynik wręcz nieznaczny - zazwyczaj utrzymuje się na poziomie 2,0 ale jak mam gorszy czas nerwowy to wyniki mam nawet do 2,8, a czuje się tak samo. Od dwóch lat tak mam z wynikami.

U mnie jest ten problem że mimo leków wyniki zawsze były do bani a guz cały czas albo stoi w miejscu albo się powiększa i zaproponowali usunięcie i chyba muszę się tego podjąć bo tak będą mnie w nieskończoność wysyłać na biopsję a znoszę ją okropnie źle (4 dni dochodzę do siebie )

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.65kgodzinę temu
Crystal1994 • 12 godzin temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 3 godziny temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Malutka28 • 2 godziny temu
Może to dziwnie zabrzmi ale ja jak przestałam brać tabletki na tarczycę zaczęłam się czuć o niebo lepiej ... Lepiej spałam ,lepiej funkcjonowałam w dzień ,nie byłam senna ,miałam więcej energii a jak je brałam byłam strasznie nie do życia ... Niestety nadal muszę je brać więc aż się boje co to będzie ...

Anuusiaczeek • 2 godziny temu
Jest w tym coś. Na badania muszę iść bez tabletki i tak te dni są o wiele lepsze, takie przejrzyste i nie są śpiące ani otumanione. Nie wiem co jest nie tak. Tarczyca minimalnie skacze mi góra dół ale to jest taki wynik wręcz nieznaczny - zazwyczaj utrzymuje się na poziomie 2,0 ale jak mam gorszy czas nerwowy to wyniki mam nawet do 2,8, a czuje się tak samo. Od dwóch lat tak mam z wynikami.

Malutka28 • 2 godziny temu
U mnie jest ten problem że mimo leków wyniki zawsze były do bani a guz cały czas albo stoi w miejscu albo się powiększa i zaproponowali usunięcie i chyba muszę się tego podjąć bo tak będą mnie w nieskończoność wysyłać na biopsję a znoszę ją okropnie źle (4 dni dochodzę do siebie )

Ja mam tarczycę całe szczęście czystą ale też nigdy nie wiadomo.
Znam osobę, która miała usunięta i tarczycę i guzka. Od tamtej pory ma świty spokój i prowadzi normalne życie.

Crystal1994
Crystal1994
1.9k36 minut temu
Crystal1994 • 12 godzin temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Anuusiaczeek • 3 godziny temu
Ja tak funkcjonuje od 4 lat odkąd mam tarczycę xD zaczęłam chodzić z kartkami i długopisem. Nie gubie się tylko w sprawach finansowych i urzędowych 🙈🤣

Oj… Ale masz system to spoko.
Ja się zastanawiam czy czegoś w pracy nie pokićkałam. :p

Crystal1994
Crystal1994
1.9k35 minut temu
Crystal1994 • 12 godzin temu
Co za czas! Zapominam o jakiś „podstawowych” rzeczach. Śpię normalnie, w pracy jak zawsze - dużo się dzieje, ale bez większego stresu, więc nie wiemy co chodzi. Jesień? Zmiana czasu? Takie pierdoły, ale to już któraś z kolei. -Włączyłam zmywarkę i zorientowałam się po pół godziny, że nie włożyłam tabletki. -Rano szykowałam obiad do pracy - wszystko włożyć do garnka, czytałam przepis i nie dodałam kaszy. Jak?! Zorientowałam się w pracy pod koniec gotowanie. -Gotowałam jajka i nie zrobiłam im dziurek, a zawsze robię. Gadałam z kolegą z pracy i też mówi, że ma ciężki czas. Też tak teraz macie?

Malinowa92 • 3 godziny temu
Ja tak miałam jak mi się wyniki tarczycy pogorszyły 🙈 (mam niedoczynność i Hashimoto). Czasem jak coś robiłam do jedzenia, np obiad, to otwierałam lodówkę i zastanawiałam się po co 🙈 Brałam nóż i deskę do krojenia, ale nie wiedziałam po co xD

Też mi się zdarza, że coś robię i nie wiem co. Mega dziwne uczucie.

ksanaru
ksanaru
17.71k19 minut temu

Od rana mam problemy ze stroną, najpierw nie ładowały mi się zdjęcia, a teraz w ogóle nie widzę zdjęć na banerze i swoich zapisanych chmurek też nie, a chciałam je dodać

1 2760 2761
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.