Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2540 / 2892
Niestety Teraz jest też więcej możliwości wygrania kosmetyków, dostania ich do testów lub ze współprac barterowych. No i tak jak napisałaś, nie są już tak trudno dostępne w Polsce jak kiedyś. Choć i tak było inaczej, choćby pod tym względem, że było bardziej różnorodnie. Teraz dużo swopów jest do siebie podobnych i może się mylę, ale rzadko spotykało się jeden produkt w swopie.
Ja też, cały dzień bolała, dopóki nie wzięłam tabletki, bo już nie mogłam wytrzymać.
Przyznaję, że przejrzałam stare swopy i trafiały się pojedyncze produkty 😅. Często to była biżuteria, czapki ale też jakieś perfumy.
Też w sumie z perspektywy czasu niektóre nie były jakieś szałowe - miniaturka peelingu, kuleczki do kąpieli z Sephory i para kolczyków albo żel pod prysznic, kuleczki do kąpieli z Sephory w kształcie gwiazdek.
Aczkolwiek faktycznie te swopy były bardziej różnorodne. Raz były skarpetki, raz żel pod prysznic... Właściwie nigdy się nie było pewnym co się teraz pojawi.
Obecnie również pojawiają się nowe marki, ale na pewno nie tak często, jak wcześniej 😅. Jak wałkujemy jedną markę to dość długo i często.
I wydaje mi się to trochę przykre bo ja z pierwszego swopa który do mnie przyszedł cieszyłam się tak bardzo jak z dziesiątego, ale też obecnie dwudziestego szóstego 😅. I wiecie bywa, że są produkty które do mnie również nie trafiają i nie licytowałabym takiego swopa. Mam produkty których w danym momencie mam nadmiar, ale też mam produkty które zawsze mi się przydadzą 😅.
Wydaje mi się, że kiedyś te swopy było ciężej dostać przez ilość użytkowniczek. Ale teraz też jest je dość ciężko wylicytować, kiedyś dało się wylicytować swop jak się miało same posty z inspiracjami 😅.
I zawsze zastanawiam się co właściwie miało by się pojawiać w tych swopach żeby Was usatysfakcjonowało? 😬
Chyba za dużo wymagam.
Chciałam kupić legginsy, podkoszulki i t-shirty na aplikacji KIK.
Wywaliło mnie z aplikacji
Usunął mi się koszyczek
Aplikacja się zawiesiła
Jak wróciło do normy to nie mogłam wejść w koszyczek ....
To nie dzień na zakupy 😑
No to jest mój pierwszy mandat, prawo jazdy mam od 7 lat, ale aktywnie jeżdżę jakieś 3. W końcu musiało się to zdarzyć 😅 Ale teraz na pewno będę się bardziej pilnować.
Ja jakoś też pierwszy mandat dostałam 3 lata po zdaniu prawka, obecnie jeżdżę już 9 rok łącznie i trafił mi się tylko tamten, a ostatniego roku jeździłam baaaaardzo dużo, bo dziennie powyżej 100 km 😂 z mandatem trochę jak z jedynką u uczni, jak żołnierz bez karabinu
To u mnie skończyło się na aż 3 tabletkach wziętych przez cały dzień 😩 Gdzie zazwyczaj wystarczy jedna...
Kiedyś było bardziej różnorodnie, bo nie było tylu współprac. Teraz, jeżeli dobrze pamiętam, DC bazuje wyłącznie na współpracach, sami kupują chyba tylko produkty Balea, jakieś produkty z Sinsay, czy Primark, co pojawia się raczej dosyć rzadko i głównie w Swopach kolorowych. Myślę, że w obecnych czasach, kiedy pracujemy i jesteśmy same w stanie sobie kupić to czego nie wygramy, to tak naprawdę nic nas już nie zadowoli 😅. Mi też większość pojawiających się Swopow nie odpowiada, albo odpowiada tylko w połowie, bo po prostu już tyle tego się miało, że ciężko się na cokolwiek zdecydować. 🙈 I też jest tak, że jak od dłuższego czasu widzimy ciągle tą samą markę, to to już nudzi. Np super były akcje testowe Vitanativ, dużo z nas mogło przetestować te kosmetyki dwa razy, były też w Swopach i super. Ale już chyba mamy po prostu ich przesyt, a ciągle gdzieś tam się jeszcze przewijają... Mi np podobało się kiedyś to, że właśnie co jakiś czas pojawiały się chociażby te skarpetki, kosmetyki do makijażu, jakiś breloczek itd. I w Swopie np był żel pod prysznic, maseczka, skarpetki i krem do rąk i choć marki nie były szałowe, to ten Swop był fajny i naprawdę mega cieszył.
Przypomniałam sobie co by mnie satysfakcjowało w swopach, więcej swopów stworzonych przez krem de la krem 😄
Ja mam problem bo czekam na jakieś niekosmetyczne swopy 🙈 albo chociaż takie żeby nie było kosmetyków do włosów czy twarzy Mam swoje ulubione i takie, których mogę używać bo mnie nie podrażniają i niektórych nowych boję się testować
Zawsze myślałam, że to smieszkowanie, że trzeba dziecko zapisać do żłobka od razu po urodzeniu, żeby mogło do niego pójść jak będzie miało rok, ale jednak to nie żarty. Państwo prorodzinne jak ta lala
Mam tydzień wolnego chcieliśmy gdzieś pojechać ale chyba nie będzie pogody wiec czy jest sens ryzykować i siedzieć w hotelu