Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2387 / 2892
Muszę napisać opinię psychologiczną na temat pacjenta, który był u mnie raptem kilka razy 😒 nie znoszę jak poradnia powiatowa woła od naszej opinie zamiast wyrobić swoją 🥲
A ja nie mam nawet zdjęć
Jestem na chmurkowym urlopie. Szkoda mi tylko, że teraz grać nie mogę.
Dobijcie mnie...
Czekamy na pozwolenie na budowę a w międzyczasie organizujemy przyłącz wod/kan
Nasz projekt przyłącza wody idzie w środku asfaltowej drogi bo nigdzie indziej się nie da a dzisiaj okazało się, że gmina nie wyda pozwolenia na jej rozkopanie bo asfalt jest świeżo wylany z jakiegoś państwowego dofinansowania i ma 6 lat gwarancji...
To się tak dzieje bo to wynika z matematyki. Jak lecisz stronami po kolei to na jednej jest np. 30 chmurek, a lacznie masz do polubienia np. 60. I polubisz 30, chcesz wejsc na drugą stronę, ale ona już nie istnieje, bo zostało Ci 30 sztuk (60-30). Co za tym idzie zostala jedna, pierwsza strona warto isc np. 5 stron do przodu, a potem wracać do pierwszej i lecieć dalej
Znów zaczynam mieć coraz mniej siły.
W pracy mam taki sajgon, że aż mi słabo jak pomyślę co na mnie czeka... ale wiecznie ktoś dzwoni z jakimś problemem, bo przecież w tych urzędach to się tylko kawę piję i Panią Domu czyta...
Pociesza mnie to, że w przyszłym miesiącu będzie już lżej.
Sama kryształkuje pierwsza, idę do drugiej - kryształkuje drugą, wracam do pierwszej 😅 dla pewności po polubieniu wszystkich jeszcze raz odświeżam stronę żeby się upewnić czy nic nie brakuje 👍
Git taktyka ja na końcówce będąc na pierwszej stronie zmieniam filtr z "bez oddanego fajne" na "z filmem" i z powrotem 😅
Zaczęło mnie rozkładać choróbsko, boli mnie gardło i bolą mnie mięśnie, ewidentnie mam stan podgorączkowy ;/ A w sobotę jadę do Warszawy na Drift Masters, obym wyzdrowiała do tego czasu
Byłam dzisiaj w pracy 10 godzin, powinnam być 7:14 a byłam do 17… ledwo żyję
Ouuuu mega Ci współczuję! A nie ma możliwości zrobić przyłącza od innej strony tak żeby nie ruszać asfaltu?
U nas też niedługo będą robić przyłącz wody, ale u nas na szczęście nie trzeba ruszać drogi, tylko od sąsiada, ale drugi się nie zgodził żeby mu szło koło domu i musimy ciągnąć na ponad 200m 🤦 a kanalizację mamy na działce na szczęście.
Już któryś dzień z kolei trudno mi nabić barometr mimo poruszania sie po stronie… spędzam minimum godzinę na stronie a tu 50%…
Ja dziś mam radę, na szczęście mam na później i nie muszę na nią czekać, w zeszłym roku siedziałam w pracy po 13h nawet 🤡
my kanalizację też mamy na działce Opcji mamy niewiele, wzdłuż drogi przy samym asfalcie by się dało ale już jest zaplanowany gaz więc też się nie zgodzą, moglibyśmy przejść przez działkę sąsiada z boku ale mieszka w Stanach i kontakt z nim jest okropnie trudny więc odpada... możemy próbować od sąsiadki na przeciwko (jeśli się zgodzi) wtedy przewiert zrobią pod drogą nie ruszając asfaltu ale musimy podpisać oświadczenie w gminie, że przejmujemy gwarancję na asfalt na rok... z deszczu pod rynnę