Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1036 / 2892
@niebowa Podawaj na zmianę nurofen i pedicetamol W miarę możliwości postaw na mniej angażujące zajęcia. Niech dużo śpi i nie wychodźcie na dwór. Jakąś infekcję musiała złapać bidulka, trzymajcie się
Ja podejrzewam, że ząbkuje, bo dziaselka spuchły, slini się, bierze wszystko do buzi...
Byłam dziś z chłopakiem w galerii, mieliśmy do załatwienia kilka rzeczy. Przy okazji moja mama poprosiła mnie żebym weszła jej do Sinsay i kupiła kilka podkoszulków, tam są po 8 zł, wiec nie szkoda jej ich zniszczyć. W Sinsay istny armagedon. Ludzi jak mrówek, większość bez maseczek. Jedna dziewczyna stała w kolejce za mną tak blisko, ze czułam jej oddech na plecach. Ja rozumiem ze wracamy do normalności, ale pandemia nie zniknęła i z taką rozpustą prędko sobie z nią nie poradzimy.
Mój bank ostatnio wprowadził do użytku aplikację, którą cieszyłam się przez ostatnie dni. Dzisiaj w ogóle nie mogłam się zalogować przez jakiś błąd serwera, spróbowałam więc ją odinstalować i zainstalować na nowo. Musiałam od nowa utworzyć profil przypisany do konta w banku, więc zalogowałam się na stronę internetową żeby usunąć poprzednie urządzenie mobilne i od razu dodać nowe. Z tym, że aby to zrobić muszę wpisać kod z SMS, a żaden mi nie dociera... Miałam ustawione, że kody przychodzą na aplikację, jak ją usunęłam to owszem, na stronie mam żeby wpisać kod z SMS, ale go nie mam. Nie mogę nawet sprawdzić ustawień, żeby się w nie zagłębić również muszę pisać kod, a jak już pisałam - żadne wiadomości z banku do mnie nie docierają... Oszaleć można, w poniedziałek będę musiała iść do banku, bo teraz nie mam nawet jak zrobić przelewu 😭
Byłam już na skraju z tą gorączka u córki, że już nawet spakowalam ja do szpitala - na szczęście gorączka odpuściła - 37,3 🥰
Od rana jest masakrycznie gorąco u mnie w mieszkaniu 🤯🤤 Mieszkam na ostatnim piętrze. Pół dnia miałam migrenę, a wieczorem dokuczał mi żołądek(mam chorobę refluksową) Na dodatek wkręciłam się w jeden serial, i wczoraj do kończyłysmy z siostrą sezon a na następny trzeba czekać nie wiadomo ile 😕😒
Spędziłam wczoraj na zakupach i załatwianiu spraw 12h w tym upale, a dzisiaj czeka mnie sprzątanie i już nie mam na to siły
Lgbt a moim zdaniem jeden wielki cyrk ;/ Ich zachowanie nie jest na pewno sposobem na spokój w naszym kraju.
Ja nic nie mam do lgbt. Niech każdy sobie żyje jak chce, ale czasem odwalają takie rzeczy, że nie dziwi mnie to, że coraz więcej osób jest przeciwko nim. Ostatnio organizacja działająca w imieniu lgbt ukradła znicz spod pomnika Jezusa (który postawił chyba Morawiecki) i postawili go na moście gdzie jakaś dziewczyna popełniła samobójstwo. Wszystkim pochwalili się na Instagramie. Nie lepiej było kupić własny znicz i go tam postawić niż kraść? Dla każdego znicz to symbol, którego się po prostu nie kradnie i nie kładzie tam gdzie się chce. Nie wyobrażam sobie, abym postawiła znicz w ważnym dla mnie miejscu - na grobie, przy pomniku itd, a ktoś by go wziął i postawił w całkowicie innym miejscu i jeszcze się tym chwalił jak jakimś osiągnięciem. Takie organizacje zazwyczaj reprezentują daną społeczność, a takimi czynami tylko szkodzą tym ludziom, którzy chcą żyć normalnie. Wiem, że sytuacja ze zniczem, może i nie brzmi jakoś okropnie, ale jak o tym przeczytałam to po prostu coś mnie zabolało w środku (jest to jedna z wielu negatywnych rzeczy, które robią takie organizację jako tzw. 'odwet'). Lepiej by było zorganizować akcję z kupnem zniczy dla tamtej zmarłej dziewczyny i jeszcze bardziej rozpowszechnić to, gdzie mają szukać pomocy osoby, które są o krok od samobójstwa i takie coś byłoby dobrze przyjęte, wręcz zadziałało by na plus tej organizacji, bo nie było by w tym żadnej nienawiści, a mogłoby trafić do osób, które faktycznie potrzebują pomocy. Kto chciałby się zgłosić po pomoc do organizacji, która ładuje się w tą całą nienawiści i bawi się w tego typu odwety?
I niezmiernie mnie irytyje porównywanie lgbt do Żydów. Jest to po prostu według mnie nie na miejscu. To ile Żydów zginęło...w jakich warunków umierali, w jakich czekali na śmierć... Jestem na nie. To jest coś czego nie można ze sobą porównać. Mam ogromny szacunek do osób, które walczyły, umarły lub przeżyły to piekło i nie wyobrażam sobie dawać takiego porównania.
Myślę, że sporo osób byłoby za lgbt, gdyby normalnie pokazali, że są tacy jak my, jak każdy inny człowiek, ale czasem mam wrażenie, że liczą na ulgowe traktowanie, jakby byli lepsi, jakby próbowali na nas coś ciągle wymusić.
Jeśli chcą normalnie żyć, nich żyją. Ale ostatnio to ciągle protestują (przeciw czemu?), niszczą pomniki (wchodzenie na nie i wywieszanie różnych rzeczy na nich jest wg mnie dewastacją), atakują innych (zniszczenie samochodu i pobicie przez panią/pana Margot). I to jest naprawdę denerujące. Nie mam nic przeciwko tym ludziom, nich sobie żyją jak chcą. Ale wydaje mi się że ciągle prowokują i swoje zdanie (mniejszości) narzucają większości.
Nie wyolbrzymiaj i tak jak @jojoan pisała, nie porównuj wyimaginowanych problemów ludzi lgbt do tragedii Żydów.
Wywieszanie jakiejkolwiek flagi (oprócz polskiej, odpowiednio wcześniej zgłoszone i za zgodą) oraz innych rzeczy powinno być karane mandatem.
Ja się też boję przyszłości. Boję się że fanatycy lgbt w swoich protestach posuną się na tyle daleko, że zrobią krzywdę przypadkowej osobie.
Dlaczego obnoszą się swoją orientacja seksualna? Niech znajdą sobie jakieś ciekawe zajęcie, a nie protestują na ulicach marnując nasze pieniądze.
Każdy ma swoje poglądy i trzeba to uszanować. Ale kurde, nie narzucajmy ich innym.
Ja też nie mam nic przeciwko nim, znam wiele homoseksualnych osób i dziewczyn i chłopaków, ale mam wrażenie, że niektórzy "obnoszą się" z tym jakby byli lepsi od hetero (mój kolega w liceum mówił, że geje bardziej kochają i są bardziej prawdziwi w miłości, cokolwiek to znaczy ) i tacy biedni, bo nikt ich nie rozumie, nie akceptuje i każdy atakuje. Dopóki ktoś z tej grupy nie chciał narzucić mi swojego zdania w dość nietaktowny sposób, byłam trochę bardziej łagodna w stosunku do nich. Ich "przyszłość" jest mi całkiem obojętna.
Miałam dzisiaj rozmowę z lekarzem (przez telefon) a ten nie chciał mnie wysłuchać tylko od razu powiedział - jechać do szpitala 🥵 a ja nie zdążyłam powiedzieć nawet 1/3 co miałam do powiedzenia. Mam wrażenie że chcial się mnie pozbyć. Dobrze że wizyta była na koszt ubezpieczyciela (chociaż ja w sumie za to ubezpieczenie place), bo za 1,5minuty rozmowy zapłaciłabym ze swojej kieszeni prawie stówkę. Nie zamierzam jechać do szpitala, bo wg mnie nie ma takiej potrzeby - gorączka ustała, a ja w sumie chciałam tylko dopytać co robić w razie gdyby wróciła...
Z drugiej strony dlaczego mają się chować?? To normalni ludzie. Ja nie popieram takich, którzy zachowują się nie wiadomo jak. No, ale są tacy co chcą żyć normalnie. W tym kraju tak się nie da, bo zaraz kogoś takiego zjedzą żywcem. W szczególności katolicy, którzy wyskakują o Bogu, a na takich plują... I jak słyszę słowo ideologia, to mnie w środku trzęsie. Co niektórzy myślą, że to wybór, czy taki wybryk, albo choroba. No szlag może trafić.
Mam takiego kaca, że ledwo stoję, a chciałam mieć produktywną niedzielę
Ok, niech się kochają, niech sobie żyją. Nie mam naprawdę nic do tego. Ale nie chce na ulicy widzieć jak 2 panie albo 2 panów caluje się publicznie. Sama też tego nie robię.
To samo z wiarą. Powinno się ją wyrażać w miejscach do tego przeznaczonych czyli świątyniach.
I to się tyczy każdego. A ostatnio właśnie osoby lgbt nagminnie łamią przyjęte zasady, niszczą, dewastują, obrażają, a nawet jedna pani opluła dziennikarza. W mediach cisza bo oj tam oj tam, nic przecież mu się nie stało. Ale gdyby dziennikarz ją opluł, to wszystkie media by o tym trąbiły, że atak, że brak tolerancji, że hejt.
No ludzie... Trzeba się ogarnąć.
A zresztą, moje małe miasteczko żyje na szczęście poza tym nowoczesnym syfem.
Zmieniając temat. Ponarzekam ze dzisiaj bedac na wycieczce w lesie, nie znaleźliśmy jaskini. 🙈
A jak idzie para heteroseksualna i się całują, obejmują, to jest ok? Dla mnie każdy ma prawo do szczęśliwego życia - jakiekolwiek sobie wybierze. Ja chodzę ze swoim narzeczonym za rękę i czasami dam mu buziaka w miejscach publicznych. Nie widzę nic złego w tym, że ktoś innej orientacji chciałby to zrobić ze swoją drugą połówką. Nie tylko LGBT łamią zasady... w każdej grupie znajdzie się czarna owca. Kobiety łamią zasady, mężczyźni łamią zasady, katolicy łamią zasady - każdy z nas ma coś na sumieniu. Nie można na podstawie kilku osób oceniać całej grupy - to są stereotypy moja droga. "Nowoczesny syf"... problemy innych ludzi, którzy nie mogą żyć zgodnie ze sobą są naszymi problemami. Co kiedy ktoś kiedyś zabroni Tobie żyć według Twoich przekonań? Odbierze Ci prawa do człowieczeństwa? Wtedy też powiesz, że nowoczesny syf do Ciebie nie dotarł? Powiem Ci, że jest mi wstyd za Twoją wypowiedź i nie mogę patrzeć jak ktoś ma takie ograniczone podejście do życia i innych ludzi.
Tylko ze im nikt nie zabrania żyć ze sobą. Ci ludzie robią z siebie ofiary, zamiast w spokoju zająć się sobą. Zresztą jakie oni mają problemy? To że zostali aresztowani za dewastacje mienia? No zdziwiłabym się gdyby dostali przyzwolenie na to.
Wolę być zaściankowa, ograniczona i staroświecka niż mieć pod nosem burdy robione przez tych ludzi.
Nie musisz na mnie patrzeć, to oczywiste. 😊 Tak samo jak nie musi Ci się podobać mój pogląd na życie.
Mi się nie podobają akcje robione przez ludzi lgbt. I żebyś zaraz nie napisała z atakiem, nigdy nie będę popierała jakich kolwiek dewastacji czy burd.
Jestem tolerancyjna. Jednak mówię stanowcze nie dewastacji pomników, bo to uraza m. in. moje uczucia religijne.
Nie? A wiesz ile osób popełniło samobójstwo, bo społeczeństwo się na nich wyżywało? Tym bardziej po sytuacji, gdy zostali nazwani ideologią. Mają ogromne problemy z ujawnieniem swojej orientacji, a co dopiero z życiem wśród ludzi, którzy są homofobami. Ja rozumiem ich reakcję. Takie zachowanie daje mi do zrozumienia, że potrzebują pomocy, zrozumienia i zwrócenia naszej uwagi na to, że ich prawa są na równi z naszymi - a raczej powinny być. To co się dzieje, te nagonki na ludzi homoseksualnej orientacji to jakaś paranoja. Każde zachowanie ma swoje źródło Chociaż oczywiście tego nie pochwalam, ale jak wspomniałam - rozumiem. Ludzie chodzą co niedzielę do kościoła, siadają w pierwszych ławkach, wyrzekają się grzechu, a drugiego człowieka mają za ideologię. Nie atakuję Cię Próbuję zrozumieć, bo nie jestem w stanie tego pojąć. Poza tym media to też nie jest super źródło wiedzy o osobach LGBT. Tam specjalnie robi się nagonki, wszystko wyolbrzymia i specjalnie ucina wypowiedzi tak, aby były korzystne lub mniej dla danej strony.