Jak pozbyć się zaskórników?
Może macie jakieś sprawdzone sposoby, żeby pozbyć się zaskórników zamkniętych? Za nic w świecie nie chcą opuścić mej twarzy Już nie wiem, jak sobie z nimi poradzić. Mają skupisko obok brody po dwóch stronach.
Zamówiłam sobie znów tonik z kwasami AHA/BHA (mam filtr +50, także bez obaw) z Biochemii Urody, zobaczymy jak on pomoże (używałam go już kiedyś i chyba coś pomógł), do tego wciąż czekam na próbki z Pharmaceris z kosmetykami 5/10% kwas migdałowy.
Jak pozbyć się tego problemu?
Myśle, że zabiegi u dermatologa mogłyby pomóc. Ogólnie złuszczanie, złuszczanie i jeszcze raz złuszczanie. Do tego kremy, które nie zapychają i ogólnie mają jak najkrótsze składy. Wystrzegaj się w nich parafiny.
chodziłam do dermatologa i niestety nie pomogło. Gdzie nie poszłam tam było "lokowanie produktu" i weź tu człowieku nie ogłupiej, gdy kobieta przepisuje Ci lek, który ma na 2 plakatach w gabinecie, oznakowany nim długopis, kartki, podkładkę...
Dlatego szukam teraz domowych sposobów, bo więcej dobrego już zrobiłam dla cery sama, ale niestety zaskórniki zamknięte są strasznie uparte
Miałam ten sam problem. Poszłam do kosmetyczki na oczyszczanie manualne i pomogło to tylko na pewien czas, a problem bardzo szybko powrócił. Używałam różnych peelingów i kremów, ale nic nie przynosiło oczekiwanych efektów. W końcu kupiłam krem Effaclar Duo. Używałam go rano i wieczorem, do tego raz lub 2 razy w tygodniu robiłam peeling gruboziarnisty z użyciem szczotki do zebów (starej, umytej) lub do twarzy specjalnej i bardzo szybko pozbyłam się zaskórników. Pojedyńcze sztuki zostały, ale to nic w porównaniu do tego co było.
U mnie Effaclar Duo już się nie sprawdza tak, jak kiedyś (właśnie kończę drugie opakowanie). Co do szczotki, to mam oryginalną Clarisonic, ale nie dbam o systematyczność, może faktycznie warto jej użyć co drugi dzień, dziękuję za radę
a ja się po prostu przyzwyczaiłam, że są no ale po za tym próbowałam żeli, peelingów i plasterków. I nic się nie zmieniło. Więc chętnie poczytam czy ktoś znalazł skuteczna metodę
Moja recepta na zmniejszenie zaskórników jest następująca. Codzienne oczyszczanie twarzy rano i wieczorem przy użyciu elektrycznej szczotki do mycia np. marki Calypso (mam ją jest świetna) do tego żel do mycia twarzy z Dermedic. Poza tym rano nakładam serum i krem z Loreal, a wieczorem kolagen. Po 3 miesiącach stosowania stan mojej skóry poprawił się o 60%. Mam mniej zaskórników, cera jest nawilżona, koloryt lepszy, pory zamknięte. Szczere polecam
Przede wszystkim lepsze oczyszczanie spowodowanie używaniem szczoteczki elektrycznej. Bardzo dobrze i dogłębnie oczyszcza cerę. Już po pierwszym użyciu zauważyłam ogromną różnicę. Dociera ona tam gdzie nie dotrzemy myjąc twarz dłońmi czyli do samych porów. Zaskórniki tworzą się właśnie z niedoczyszczonej cery. Żaden płyn micelarny czy żel tak dogłębnie nie oczyści twarzy, myje ją tylko powierzchownie. Kiedyś w Biedronce te szczoteczki były do kupienia za około 20 zł. Na początku warto zainwestować w jakąś tańszą. Naprawdę szczerze polecam. Sama od zawsze miałam mnóstwo zaskórników i podskórnych krostek teraz praktycznie jest ich niewiele, Różnica jest diametralna.
rany, też nie mogę się pozbyć zaskórników. Najwięcej mam na nosie i nie wiem co zrobić żeby się pozbyć ich raz na zawsze
Hm... Kiedyś miałam z tym spory problem, teraz nie mam w ogóle. Pomogły mi kosetyki la roche posay z serii effaclar Krem plus żel do oczyszczania działają cuda
a ja bym Ci polecała przyjrzeć się savon noir- marokańskie czarne mydło. oczyszcza dogłębnie