Pastelowe lakiery.
Zainspirowana wątkiem o wielkanocnych paznokciach stwierdziłam, iż fajnie byłoby powiększyć kolekcję lakierów o jakieś pastelki. Na forum podobnego wątku nie znalazłam, więc zakładam:
macie jakieś sprawdzone lakiery w pastelowych kolorach? Ale takich naprawdę delikatnych, bo nigdy nie mogę ich znaleźć, zawsze okazuje się, że przynoszę do domu kolejny mocny kolor
No i może niech to nie będzie wątek od lakierów hybrydowych, bo to jednak trochę co innego.
Ja też się chętnie dowiem co polecacie bo w sumie ubogo u mnie z pastelowymi kolorami lakierów więc up
Ja teraz kupiłam w Naturze na promocji lakiery z "Smart girls" i są naprawdę fajne
Troszkę więcej napisałam w chmurce http://dresscloud.pl/maya15&show_post&img=624d4ab939af156e1c41fb1a01d4a54c.JPG
Ja teraz czekam na -49% w Rossmannie i chce sobie kupić własnnie jakieś pastelowe odcienie na wiosnę z Rimmel, bo ich lakiery bardzo fajnie mi się utrzymują.
@hostka92 I chyba teraz w Naturze są jakieś promocje, ale akurat nie na Essence. A widziałam wczoraj na Pintereście takie ładne zdjęcie pastelowych lakierów od Essence. Że też ja o tym nie pomyślałam przy 1+1 w Hebe (ale chyba akurat w moim lakierów były resztki).
Golden Rose Color Expert ma dużo pastelowych odcieni, błękity, beże, róże. U mnie w chmurce o jednym piszę, oceniłam go negatywnie, ale dałam mu drugą szansę i świetnie się sprawdza. Bardzo szybko schnie, ładnie kryje tylko trzeba nauczyć się z nim pracować, przynajmniej u mnie tak było
Polecam lakiery Golden Rose z serii Color expert Jest tam wiele pięknych, pastelowych kolorów
LeMax ma śliczne pastelowe lakierki mam nawet w chmurce pokazane kolorki, GR jak co roku ma śliczne odcienie i dodatkowo i Eveline wypuściło na wiosnę nowe kolory właśnie pastelowe. Mam żółty z Eveline i jest cudowny
Pogrzebałam trochę w moich chmurkach i poniżej kilka ulubionych pastelowców Ja jestem wierna Essie i to u nich najczęściej szukam nowych odcieni – mają piękne mięty (np. Mint Candy Apple ) i super rozbielone błękity (Virgin Snow albo Find Me An Oasis, oba odcienie z kolekcji limitowanych, ale powinny być dostępne przez internet). Wciąż za to szukam idealnej pastelowej brzoskwini – najbliżej ideału jest ten odcień Rimmel z serii Rity Ory, ale to wciąż chyba jeszcze nie to
Essie mają śliczne pastele, jednak są drogie, a jakość wcale nie jest lepsza niż chociażby Wibo...
Ja polecam jak najbardziej Essie. U mnie nie mają porównania jeżeli chodzi o inne marki. Szybko wysychają, a to jest dla mnie zdecydowanie najważniejsze. Jeżeli chodzi o pastele to mam odcień Mint Candy Apple oraz Go Ginza, przepiękny wybielony fiolet, każdy się nim zachwyca i właśnie czaję się na drugą butelkę ♥