WŁOSY ratunku, pomocy!
Strona 2 / 2
A ja z kolei jestem zdania, że z włosami można szaleć do woli: to tylko włosy, zawsze odrosną. Szczególnie, gdy jest się młodym, można do woli eksperymentować z najróżniejszymi kolorami.
Dziewczyny a co sądzicie o takich? Czy pasowałyby mi ? także mega mi się podobają Doradźcie
A ja uważam, że takie sombre wyglądałoby u ciebie super! Jak już dłużej się nad tym zastanawiasz to umawiałabym się do fryzjera od razu Nie lubię takich gadek "szkoda niszczyć takie włosy''. Każda kobieta co jakiś czas potrzebuje jakiejś zmiany, tym bardziej, jeśli sama mówisz, że czujesz się jak szara myszka. Wiadomo włosy mogą się trochę zniszczyć, ale jak wybierzesz na prawdę dobrego fryzjera, to myślę, że tragedii na włosach nie będziesz miała. I jeśli mogę coś jeszcze zasugerować, to na twoim miejscu zapuściłabym grzywkę!
Ja bym na twoim miejscu nie farbowala ale zmienila ta grzywke ktora aktualnie masz
Masz piękne zdrowe włosy , ja jakiś czas temu przefarbowałam swoje długie brązowe wlosy zrobiłam sombre efekt możesz zobaczyć na moim koncieOgólnie troche były suche po farbowaniu bo Pani fryzjerka proponowała mi olaplex jednak ja sie nie zdecydowałam ale i tak doszłam z nimi do ładu
Sombre jest piękne ale niestety wymaga rozjaśniacza wiec trzeba sie liczyć ze beda wysuszone
grzywka już mi odrosła fakt była za krótka bez grzywki wyglądam strasznie więc grzywkę musze mieć
Ostatnio farbowałam włosy we wrześniu. Byłam taka zadowolona, że zmieniłam kolor włosów, bo mój naturalny jest troche ciemniejszy od Twojego. Niestety z czasem zaczęłam żałowac tej decyzji - włosy były przesuszone na końcach, taka szczota się zrobiła z moich końcówek Wiec jeżeli zalezy Ci na takich długich i zdrowych włosach jakie chcesz, to nie polecam ani farbowania, ani tym bardziej! rozjaśniania. Z oczywistych wzgledów. Z tego co widziałam, masz włosy podatne na puszenie, takie jak moje. I trochę podniszczone końce. Nawet się nie zorientujesz, jak zaczną CI się kruszyć włosy do tego stopnia, że będziesz zmuszona je ściąć. Czasem trzeba wybierać niestety, albo długie, zdrowe włosy o kolorze, który nam nie odpowiada, albo zniszczone, ale w ulubionym kolorze.
Myślę, że pasowałby Ci taki efekt na włosach. Ale moje zdanie jest takie, że za dużo już dziewczyn ma taką koloryzację i dla mnie to już jest nudne i przestarzałe, ja bym sobie nie zrobiła. Jeśli mogę coś doradzić - będzie Ci dużo łatwiej utrzymać dobrą kondycję włosów po takiej zmianie jeśli masz je z natury proste. Kręcone włosy są suche i jeśli miałabyś je dodatkowo prostować to bardzo sobie zniszczysz i przesuszysz
Ja miałam włosy farbowane tak jak na zdjęciu, ale dopóki nie ścięłam do miejsca, gdzie była na nich farba, to były "sianowate". Szkoda włosów na rozjaśniacz, lepiej zmienić fryzurę niż kolor
Masz piękne naturalne długie włosy Nie farbuj ich a już na pewno nie na blond Jeśli chcesz jakiejś zmiany to po prostu je zetnij, wloski oddaj na fundację a sama ciesz się nową fryzurą i tym, że komuś pomogłaś
To zdjęcie, które dodałaś jako ostatnie jest najlepsze według mnie, bardziej do Ciebie pasuje. Co do tego, że osłabisz włosy to pewnie, ale jeśli od samego początku będziesz o nie dbać, używać masek itp to nie zostaniesz łysa- można mieć rozjaśniane, ale ładne włosy. Poza tym zawsze do brązu możesz wrócić a ochota na zmianę Ci na pewno nie przejdzie.
Może(jeśli masz taką możliwość) rozłóż te wizyty na 2-3 razy? Wtedy stopniowo dojdziesz do blondu, zmiana nie będzie taka radykalna a włosy w lepszej kondycji. Tak czy siak ja popieram pomysł. Tylko koniecznie się pochwal!
pochwale sie na pewno mam nadzieje ze bede zadowolona i szczesliwa ze zmiany. Wiele komentarzy bylo typu nie farbuj ale tak bardzo pragne zmiany ze nawet sobie kochane nie wyobrazacie kolor na zdjeciach zawsze lepiej wyglada ale np dzis jak wyszlam gdy bylo pieknie slonecznie to moje wlosy ich naturalny kolor to zupelna beznadzieja. czuje sie nijako.. uczucie okropne. najchetniej przy ponad 10stopni wyszlabym w czapce .. tak sie czuje.. dlatego zmiana jest mi mega potrzebna i zdecydowałam się na wlosy z 3 zdjecia. Typowy jasny blond rzeczywiście może mi nie pasować ale taki chłodny blond myśle że jak najbardziej.
dopiero będę dzwonić i się umawiać, pewnie najpóźniej pod koniec marca będę już miała inne włosy
Mam tak samo jak ty. Bardzo podoba mi się sombre, chciałabym zrobić, ale wszyscy mi mówią, że mam piękny kolor włosów. Mam włosy zdrowe i boję się, że je zniszczę.
Dlatego poszłam do fryzjerki z tym problemem, a ona ścieniowała mi włosy, skróciła i wyglądają kompletnie inaczej. Za co jej bardzo dziękuję i myśl farbowania odeszła w ciemność.