@nataliaaa Nie miałam siły szarpać się z rozczesywaniem. I i tak były już zniszczone. Tuż po obcięciu chciałam ściąć jeszcze więcej, bo w sumie jak przed były do pasa, to i tak sporo mi tego zostało. Kiedyś na pewno je wrzucę w chmurę, tylko nie przed i w trakcie sesji
Obcina mi teściowa raz na pół roku około, czasem częściej.
Ostatnio musiałam ściąć ponad 20cm,bo nie obcinałam bardzo długo i były zniszczone, ale teraz są super
Chyba nie umiałabym obciąć sobie sama,jak Wy to robicie