kok samuraja co o tym sądzisz?
Hej dziewczyny! w minione lato z własnych spostrzeżeń muszę przyznać że był szał na tzw. kok samuraja gdzie ok. połowa włosów jest związana w kucyka, kok. Podoba wam się coś takiego? :3
Mi ta fryzurka przypadła do gustu, w tak związanych włosach chodzę po domu ale zastanawiam się czy mogłabym wyjść tak na miasto? HOT OR NOT?
Nie wiem czemu, ale mi się to kojarzy z podstawówką
Ja na to szału nie zauważyłam bo od dawna tak wiązałam włosy ( czyli pewnie właśnie od podstawówki )) jak mi było wygodniej
ja wcześniej czegoś takiego u starszych dziewczyn nie widywałam a teraz u mnie w szkole chodzi tak spora część
Dla mnie bez różnicy, jeśli komuś się to podoba. Ja nie mam co wiązać Dużo nastolatek lata z takimi na włosach po mieście.
A mi się kojarzy z fryzurką Geralta w Wiedźminie 2 Jest okej, ale jak znam życie to zrobienie takiego "niechlujnie dopicowanego" trwa pewnie wieki...
Na początku byłam na nie, ale z czasem mi się spodobało. Przypomina mi fryzurę z czasów podstawówki, gdy górę włosów mama spinała mi w mały luźny kucyk, a reszta była rozpuszczona, mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi Pomimo tego że mi się podoba, u mnie w mieście bym tak nie wyszła, ale w jakimś większym jak Kraków jak najbardziej
Strasznie podoba mi się ta fryzura i bez problemu wyszłabym w niej na miasto, niestety z moich włosów nie za bardzo da się ją tak fajnie zrobić, ale jeszcze poćwiczę i może coś z tego będzie
Nie podoba mi się ta fryzura kompletnie... albo rozpuszczone albo kok. Kompletnie nie moja bajka.
No jeszcze zależy jak i u kogo. Czy bardziej w nieładzie cała fryzura czy wszystko idealnie wygładzone. Ogólnie coś takiego mi się nie podoba, bo jednak dziwnie to wygląda
Ja chodzę czasami w takim do szkoły i każdy mówi mi, że wyglądam uroczo Jednak jeden kolega stwierdził, że gdyby obecnie był kwiecień to na głowie siadałby mi bociany bo, ta fryzura wygląda jak ''gniazdo''
Jak pierwszy raz zobaczyłam tak moją koleżankę, pomyślałam "nieeee, wygląda śmiesznie" - tyle tylko, że miała go dużo wyżej, bardziej na czubku głowy. Jak widzę zdjęcia w necie to mi się podoba, sama nie próbowałam, więc nie wiem czy by mi pasował i jakbym się w nim czuła, ale jest ciekawy
Mi w sumie nie za bardzo się podoba, wygląda to tak, jakby włosy uciekły przy robieniu fryzury