Ja miałam laminowanie włosów z Mariona kupiłam dwie saszetki cena około 4zł. Efekt? Pierwszy dzień? włosy cudne w dotyku, mięciutkie, proste! drugi dzień- miękkie były, ale już nie proste. Po umyciu- wróciły do swojego naturalnego stanu wielki PUCH na mojej głowie powrócił
Ja też będę próbować w przyszłym tygodniu, bo przeczytałam dużo pozytywnych opinii na ten temat, a moje włosy choć długie i niby ładne, jakoś ostatnio mnie nie zachwycają. Może przez lato, upały, przesiadywanie na słońcu są w gorszej formie... Oprócz laminowania zaczynam im fundować systematyczne olejowanie Mam nadzieję że będę wytrwała
Ja moje ,,olejowałam" tylko...nie wiem na czym polega różnica w laminowaniu i olejowaniu
Laminowanie jest bardzo dobrym zabiegiem, jednak aby przebiegł pomyśle trzeba poznać swoją budowę włosa i jego zapotrzebowanie. Jeżeli w naszej strukturze włosa brakuje protein, laminowanie z pewnością poprawi kondycję włosów. Jednak jeżeli nasze włosy nie potrzebują protein, taki zabieg może pogorszyć kondycję włosów. Zaczną się puszyć, stanął się łamliwe i podatne na czynnik drażniące. Aby włosy doprowadzić do "ładu" po przeproteinowaniu należy używać delikatnych olei przed myciem włosów. Dlatego taki zastrzyk protein jest dobry na miesiąc a nawet raz na dwa miesiące.
Ja kupiłam sobie dziś saszetkę Marion zobaczę jutro czy w ogóle zadziała, jak nie chętnie wypróbuje domowy sposób
Ja kupiłam sobie saszetki z Mariona " zabieg laminowania włosów " i szczerze? włosy były takie sypkie, lśniące.. ale tylko przez trzy dni do kolejnego mycia ale nie ma sie tez co dziwic, bo u mnie keratynowe prostowanie włosów co miało byc na 3-6msc było na tydzień nie cały
dziewczyny skusiłyście mnie tym wątkiem i pół godziny temu nałożyłam na włosy tę papkę zobaczymy co to będzie
kupiłam kiedyś saszetkę Marion, nie zauważyłam żadnego efektu, jedynie przesuszenie włosów...
Próbowałam tego. Przez jakiś czas robiłam to dość regularnie. Na pewno włosy dobrze się rozczesywały i były miłe w dotyku. Niestety jest to czasochłonne jak dla mnie.
Teraz zajmuje się olejowaniem Kupiłam sobie olejek kokosowy i nakładam go na włosy tak na 1-2 godz. Efekt jest bardzo korzystny. Dobrze się rozczesują, są mile w dotyku, gładkie i ładnie pachną.
dziewczyny, a ja szaleję na całego zrobiłam sobie dzisiaj laminowanie żelatyną. efekt bardzo fajny, włosy baardzo miękkie, gładkie, o 50% mniej puszące się ale mimo wszystko nie było wielkiego ŁAŁ jak to Anwen opisywała na swoim blogu potem na mieście kupiłam saszetkę Mariona którą w najbliższym czasie wypróbuję, zobaczymy co lepsze
Ja robiłam i efekt jest fajny na kilka dni ale trzeba baaaaaardzo dobrze spłukać tą miksture bo później może być problem przy suszeniu bądź prostowaniu ale tej z marionu nie polecam , u mnie niestety nie było żadnego efektu