Tak jak pisały dziewczyny, nie ma odpowiedniej różnicy, dużo zależy od charakterów. Między mną, a młodszym bratem, jest różnica niecałych 3 lat i kompletnie się nie dogadujemy. Mamy całkowicie inne charaktery, inne podejście do życia i wartości. I doskonale wiem, że to nie kwestia wieku, bo z rodzeństwem ciotecznym w wieku brata czy nawet młodszym dogaduję się bardzo dobrze. Natomiast wiem, że moi rodzice chcieli drugie dziecko, wyszło to trochę z żartów "bo u wszystkich już dwójka, czas też na nas", ale kiedy okazało się, że mama faktycznie jest w ciąży to była trochę przerażona. Na co dzień musiała radzić sobie sama, bo tata długo pracował. Teraz wiem, że nie żałuje, ani małej przerwy, ani wczesnego macierzyństwa, bo szybko wyszła z pieluch. Sama mówi, że gdyby dłużej czekali to nie wie czy by się zdecydowała. Co prawda, kilka lat temu chciała jeszcze jedno, bo ja już w liceum mieszkałam poza domem, wracałam tylko na weekendy, brat od zawsze chodził własnymi ścieżkami, więc czuła, że dom jest pusty. Pomysł jednak nie uzyskał aprobaty mojego taty, który nie jest stary, ale od dawna siwy i stwierdził, że nie chce na wywiadówkach wyglądać jak dziadek.
Moim zdaniem różnica między dziećmi powinna być jak najmniejsza.
Ja mam siostre najstarszą, dzieli nas 18 lat różnicy. Serio. Dogadujemy się spoko. Tylko wiadomo każda ma inne zajecie i mało sir widzimy. Tak samo z przedostatnia siostra (ja jestem najmłodsza), roznica miedzy nami jest chyba 7 lat, wiec tez nic nje mozemy zrobic razem. Nigdy nie robiłyśmy.
Mam brata który jest o 3 lata ode mnie starszy, bawiłam się z nim w dzieciństwie ale strasznie mi dokuczał, wiec nie lubiłam go zbytnio. A dogadywać tak srednio nam to idzie. Z kazdym tak mam bo w sumie wszyscy dorośli, kazdy ma swoje życie
Ja mam trzech starszych braci o 3, 4 i 5 lat. Nigdy nie miałam z nimi dobrego kontaktu, raczej umiarkowany. Obecnie dogaduję się najlepiej z tym starszym o 4 lata. Jakbym się wyprowadziła to nie sądzę bym miała z nimi kontakt.
Myślę, że jeśli chodzi o dogadywanie się to największa w tym rola rodziców
Ja od początku nie chciałam siostry i myślę, że fakt 9 letniej różnicy jest ważny, ale ważniejsze jest to, że jestem negatywnie nastawiona od początku, a nikt nie próbował tego nigdy zmienić.
Narzeczony z siostrą mają 2 lata różnicy i chwalą- mieli wspólnych znajomych, razem jeździli na wycieczki, koncerty. Łatwiej puścić dwójkę niż jednego, zawsze mogę się wzajemnie pilnować Ja bym też strzelała w taką różnicę, jeśli się uda
Swoich dzieci nie mam, ale pozwolę sobie wypowiedzieć się jako osoba posiadająca dwójkę młodszych braci. Między mną a tym "środkowym" jest 5 lat różnicy i już się słabo dogadujemy, a między mną, a najmłodszym jest 9 lat różnicy i szczerze mówiąc mu bardzo matkuje zamiast być bardziej siostrą. Biorąc pod uwagę moje doświadczenie z młodszym rodzeństwem myślę, że do ok. 4 lat różnicy jest ok, więcej wygląda to różnie chodź zdecydowanie widzę po sobie, że ta różnica wieku działa raczej niekorzystnie.
Między mną , a moim rodzeństwem jest 18,15 i 7 lat różnicy . Najlepszy kontakt mam z najstarsza siostra i ta starsza o 7 lat . Niestety nie zawsze można zaplanować różnice między rodzeństwem . Sama wiem bo trochę przeszliśmy , ale najważniejsze , ze się udało i po 4 latach mamy drugie maleństwo 🙂
Mam 5 rodzeństwa, największą różnica wieku to 7 lat z siostrą i raczej ciężko się dogadać na codzień. Aktualnie mam synka który skończył 5 lat a w listopadzie na świat przyjdzie dzidziuś 😊nie wiem czy różnica jest duża ale ja nie miałam możliwości że względów zdrowotnych zajść w drugą ciąże.. 🤔
Między mną a moim bratem jest 5 lat różnicy i zawsze bardziej sobie przeszkadzaliśmy niż dogadywaliśmy. Kiedy przychodziły do mnie koleżanki ciągle przeszkadzał, a ja nie mogłam go po prostu się pozbyć z pokoju bo darł się w niebogłosy, moje wszystkie książki do szkoły były albo popisane, albo wyrozdzierane, a kiedy byłam już starsza nie mogłam nigdzie wychodzić, bo trzeba było się nim zajmować. Patrząc z takiej perspektywy to nie jest dobra różnica wieku, odrobinę za duża.
Żadna 🙈 mam dziecko w wieku 2 miesiecy oraz roku i 7 miesiecy. Mega trudno pogodzic studia, dzieci. No i od ponad poltora roku nie moge sie pozadnie wyspac przynajmniej do 7
Mam 7miesieczna córkę - jeśli daliby mi gwarancję, że drugie będzie tak grzeczne jak pierwsze to chciałabym już teraz natychmiast drugie. ❤️ Podobno najlepsza różnica to ta nieprzekraczająca dwóch lat.
@Dudziacam wydaje się to trochę smutne, masz niby tyle rodzeństwa, a pewnie nieraz mogłaś czuć się z tego powodu jakbyś była jedynaczką
Co do mnie, mam tylko 3 lata młodszą siostrę, z którą miałam różnie. W dzieciństwie się razem bawiłyśmy i nie było jakoś między nami wielu problemów, chociaż chciała robić wszystko to, co ja, bawić się tym co ja, zawsze musiałam ustępować "bo jest młodsza". Jak dorastałam zaczęły się zgrzyty, bo lubiła "pożyczać" moje rzeczy. Raz się dogadywałyśmy, raz nie, w pewnym czasie było sporo kłótni. Aktualnie mieszkamy osobno i dzięki temu się dość dobrze dogadujemy i lubimy odwiedzać.
Podsumowując, nie ma reguły, jak widać z taką małą różnicą wieku też nie jest czasem kolorowo, zależy od charakterów. Według mnie jednak lepsza jest mniejsza różnica, właśnie do tych 3-4 lat niż większa. Trochę mi też zawsze było szkoda, że nie mam więcej rodzeństwa.