Ja jak Blondi polecam kiełki. Też mam taka wielopoziomową kiełkownicę tego typu http://www.sklepogrodniczy.pl/kielkownik-nasiona-na-kielki-z-domowego-ogrodka-vilmorin/ ale na początek polecam nawet małą tackę z nasionami (kosztuje to to w granicach 10 złotych). Wystarczy podlać, a tackę można użyć ponownie. Dobre na początek, bo tanie i niewielkie, jeśli nam się spodoba, warto zainwestować w takie urządzenie, jak Blondi ma na zdjęciu