zabawa:prawda czy fałsz?
Strona 13 / 119
Prawda?
Kiedy zaczęłam się uczyć ze swoim (później) chłopakiem, nie przepadłam za nim, a wręcz irytowała mnie jego obecność.
Odp.: Oj TAK
Fałsz?
Naturalnie jestem blondynką.
Odp.: Fałsz. Mam ciemnobrązowe włosy i nigdy ich nie malowałam (jedynie raz szamponetką).
prawda
byłam kiedyś w zawodówce na fryzjerstwie, lecz po roku przeniosłam się do technikum gastronomicznego, z powodu okropnego szefostwa i atmosfery
edit: prawda
fałsz
od czasów gimnazjum, nie mam już żadnej przyjaciółki z którą mogę wyjść codziennie i pogadać
edit: niestety prawda, zostały mi same koleżanki do wyjśca raz na jakiś czas
Fałsz?
Nie wierzę w przyjaźń.
Odp.: Prawda. Zbyt wiele razy się zawiodłam. Do nikogo nie mam 100% zaufania.
fałsz
kiedyś podczas imprezy, trochę się napiłam i wylądowałam w innym mieście, nawet nie wiem jak
edit: fałsz
fałsz
pierwszego papierosa zapaliłam w wieku 14 lat, ale nie wpadłam w nałog
edit: prawda
Prawda?
Pierwszy raz wypiłam dopiero na swojej osiemnastce.
Odp.: Prawda. Od I Komunii Świętej do mojej osiemnastki nie wypiłam alkoholu i to była tylko i wyłącznie moja decyzja i mój wybór. Niektórzy patrzyli na mnie jak na ufo, inni mnie podziwiali, a jeszcze inni byli ze mnie zwyczajni dumni .
fałsz?
przeraża mnie dźwięk pukania do drzwi, już nie raz przez to komuś nie otworzyłam- jeśli się nikogo nie spodziewałam, mam tak od pewnego czasu nie wiem czemu
edit: prawda, haha dziwna jestem
Fałsz?
Kiedyś do mojego domu weszła Cyganka, a mój pies leżał sobie na podwórku, totalnie to olał.
Odp.: Prawda. Byliśmy w szoku, że pies nie zareagował, a cyganka wlazła jak do siebie nie bojąc się wcale psa (a każdy się go bał, bo uważali, że wygląda groźnie). Całe szczęście, że to był pierwszy i ostatni raz.
Hmmm to może być prawda
Kiedyś weszłam do rzeki i nie wiadomo kiedy straciłam grunt pod nogami.
Odp.: Prawda, byłam przerażona...
prawda
kiedyś, gdy wracałam pociągiem do domu, czekałam przy drzwiach aż pociąg się zatrzyma, wokoło pełno ludzi, stał koło mnie jakiś chłopak i gdy pociąg sie zatrzymał wpadłam na niego bo się nie trzymałam niczego
edit: prawda co za wstyd