Pamiętam moje dwie uwagi, obydwie w liceum.
Pierwsza za to, że nie poszłam na fizykę, a jeszcze nie wiedziałam, że nauczycielka jest taka wymagająca - do odważnych świat należy
Druga za to, że śmiałam się ze zdjęcia przyklejonego na szybie i nauczyciel wpisał do dziennika "Uczennica nie chce podzielić się przesadnie dobrym humorem "
ja kiedyś PRAWIE dostałam uwagę od babki uczącej przyrody, to było w 6 klasie, gdzieś usłyszałam, że mówią na nią globus i mówiłam to koleżance, a nauczycielka stała obok i wszystko słyszała, chciała mi wpisać uwagę za obrażanie nauczyciela, ale ostatecznie tego nie zrobiła nigdy nie dostawałam uwag, zawsze siedziałam cicho i się nie wychylałam
za to moja siostra rok temu (4 klasa) dostała uwagę, że udaje na lekcji kurę haha