Sprzedałam sweter i bluzkę na vinted, do wysyłki użyłam magazynowaną folię bąbelkową. Babci oddałam urządzenie i Airwick i paczkę wkładów, bo u mnie i tak leżały nierozpakowane. 9 par skarpet wyrzuciłam (nałogowo zaczęły rozciągać się gumki i spadają ze stóp ), wyrzuciłam jedną szt bielizny.
61/1000
100/1000
Nadrobiłam chmurki i wychodzi na to, że zużyłam około 15 próbek.
Wyrzuciłam parę kosmetyków.
Sprzedałam dwie rzeczy na Vinted
Zużyłam żel i szampon
jeszcze ze stycznia: krem do twarzy, rolka do czyszczenia ubrań, 3x stara gazeta, 4x tealight, biustonosz, spodnie, baleriny i poduszka.
Spóźnione podsumowanie styczniowe:
świece i tealighty: 18
makulatura: 4
akcesoria kosmetyczne: 2
chemia domowa: 7
kosmetyki: 7
odzież i obuwie: 6
inne: 6
Razem 50/1000
Wyrzuciłam stary sweter i skarpetki. Zużyłam żel do mycia twarzy, olejek do demakijażu, płyn do płukania, płyn do mycia szyb, dwie zapalniczki i tealight.
59/1000