KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)

Strona 6 / 8

candysmile
candysmile
1.36k3 lata temu

Pamiętam swoje początki na dresscloud, zdjęcia robiłam wtedy na biurku oraz meblościance.
Z czasem coraz bardziej podobało mi się robienie zdjęć, w głowie zaczęły roić się pomysły, jednak z wykonaniem szło wtedy gorzej. Najbardziej podobały mi się zdjęcia na jasnym tle i sama bardzo chciałam takie robić. W domu mam wszystko w odcieniach brązu, więc zamówiłam sobie biały dywanik z allegro i wtedy robienie zdjęć jeszcze bardziej mi się spodobało. Zaczęłam kupować coraz więcej rzeczy do tła, jakieś talerzyki, miseczki, sztuczne kwiatki, podkładki. Później miałam fazę na marmurkowe tło, więc pobiegłam do bricomarche po marmurkową okleinę i przykleiłam ją w domu na desce ze starej szafy (możecie zobaczyć ją na zdjęciu).
Uwielbiam robić zdjęcia, odpręża mnie to. Zawsze wokół muszę mieć mnóstwo rzeczy, bo zdarza mi się co chwilę zmieniać tło. Zdjęcia robię obok balkonu, bo tam mam największy dostęp do naturalnego światła (dzisiaj było trochę ciężko ze zrobieniem zdjęcia, przez deszczową pogodę). Zdjęcia robię telefonem, które potem rozjaśniam i wyostrzam w programie photoscape.

KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)
Neurotrofiny
Neurotrofiny
243 lata temu

Zdjęcia bez wina robi się ciężko 😩🍷

KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI) KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI) KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)
LadyFlower
LadyFlower
3.04k3 lata temu

U mnie zwykle wielkiej tragedii nie ma. Zdjęcia robię na łóżku, na kocyku i z pomocą Softboxa. Uwielbiam to urządzenie, bo już nie przejmuje się położeniem słońca, porą dnia czy zachmurzeniem. Zdjęcie na przykładzie przygotowywania denka.

KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)
Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k3 lata temu

Na ogół jestem zdania, iż życie lepiej sobie ułatwiać, niż utrudniać... No dobrze, po prostu jestem największym leniem, jaki istnieje Pamiętam swoje początki z Dresscloud: te zdjęcia to było jakieś paskudztwo Teraz również nie jest idealnie i z większością rzeczy sobie po prostu nie radzę, ale dzięki DC udało mi się nauczyć robić zdjęcia, których nie wstyd ludziom pokazać (przynajmniej czasami, niektórych). W ciągu tych czterech lat, odkąd tu jestem, w moim życiu niestety zmieniło się o wiele mniej, niż bym chciała. Jak byłam mała, oczywiście chciałam być księżniczką i w sumie coś mi z tego pozostało do dziś . Co prawda już teraz totalnie nie w głowie mi pałace, wystarczy zwykłe mieszkanko, ale ładnie urządzone. Ogarniacie: chodzi o takie, że gdybym wyjęła aparat, sfotografowała jakąkolwiek część i zdjęcie wrzuciła gdzieś na media społecznościowe, to reakcja nie byłaby inna, niż „jakie ładne wnętrze” . Na razie jednak takim wnętrzem nie dysponuję, choć dom, który moi rodzice zdecydowali się kupić 12 lat temu daje ogromne możliwości. Od tych 12 lat nie zmieniło się jednak to, iż żyjemy na ciągłej prowizorce, jedynie przestał mi ten fakt przeszkadzać. Może się podstarzałam, nabrałam dystansu i zaczęłam ogarniać, iż w ogóle cały świat jest dziwnie... prowizoryczny. I może w tym tkwi jego urok. Nie jestem profesjonalnym fotografem (choć z ręką na sercu: przez wiele lat chciałam!), nie mam profesjonalnego sprzętu, ale w końcu na tym polega artyzm, by umieć wykorzystać to, co się ma akurat do dyspozycji. Choć to chyba nie do końca prawda - wszak jakość moich zdjęć najbardziej zyskała dzięki zmianie telefonu, doszłam do wniosku, że nie ma co pływać w morzu żalu i pretensji do całego świata, tylko nauczyć się wykorzystywać to, co się ma albo ruszyć trochę głową i sprytnie poprawić swoje położenie. A przynajmniej jakość zdjęć. Z kreatywnością też mi niestety nie po drodze, więc moje zdjęcia są na ogół maksymalnie nudne. Niektórzy ludzie myślą obrazami, zupełnie inaczej patrzą na świat. Dla mnie bodźce wzrokowe nie są zbyt istotne, nie umiem komponować kolorów i kształtów, ale jakoś sobie radzę. Najważniejsza jest dla mnie spójność i ograniczona paleta barw. Dresscloud jest po to, by dzielić się opiniami na temat ubrań czy kosmetyków i ta idea przyświeca mi stale przy robieniu zdjęć. Każda chmurka ma swojego głównego bohatera, a reszta to tylko tło, które powinno być przyjemne i miłe dla oka (jakieś podstawy estetyki na studiach miałam), ale jednak nie odciągać za bardzo uwagi od punktu głównego. Doszłam więc do wniosku, iż potrzebuję czegoś, co będzie mi łatwo „złożyć”, gdy tylko będę potrzebować. Po kilku transformacjach finalnie wygląda to tak, jak widzicie: najważniejszy jest stolik . U mnie to kultowy, biały stolik Lack z Ikei. Kosztuje 30 zł, w środku ma karton i ponoć kiedyś utrzymał kolegę mojej siostry, ale ja nie będę go testować siadając czy stając na blacie Ma inne zalety: jest lekki i łatwo go przenieść. Kiedyś zdarzało mi się wędrować z tym stolikiem po domu w pogoni za lepszym światłem, ale już sobie dałam spokój. Teraz stoi sobie w moim pokoju w najjaśniejszym miejscu, co niezbyt korzystnie wpływa na wygląd pokoju i też nie jest funkcjonalne, ale nie przeszkadza aż tak bardzo, bym musiała go gdziekolwiek przestawiać. Na stoliku zawsze ląduje sweter: swoją drogą naprawdę porządny, markowy sweter z jakiejś wełenki, który kupiłam w lumpie z zamiarem noszenia, ale że jestem ziemniakiem beznadziejnym, robi tylko tło . Na sweter wysypuję kolejny zakup życia, ten, który już pewnie z daleka rozpoznają wszyscy na Dresscloud: koraliki gwiazdki, za grosze, z Aliexpress. Łatwo je rozrzucić, łatwo schować z powrotem, a wypełniają smutną, pustą przestrzeń. I to moja baza, na której mogę tworzyć zdjęcia. Często do dekoracji dodaję też kominek, który bardzo lubię, głównie ze względu na urodę. Często tło zdarza mi się jeszcze urozmaicić naklejkami - mam ich całe pudełko po swopie, a i tak używam głównie jednego zestawu . Czasem używam też jakiejś książki bądź zeszytu, rzadziej czasopisma - jedyne, czego staram się rygorystycznie przestrzegać, to spójność kolorystyczna. Dziś akurat robiłam zdjęcie tylko jednej rzeczy - manicure’u, stąd na stoliku lakiery i bluzka - oczywiście stosowałam znaną wszystkim sztuczkę z naciągnięciem jednego rękawa . Na bluzce leży też długopis i dwie śmiecio-karteczki: muszę zapisać, co mam sfotografować, bo na bank zapomnę . Przeważnie używam do tego karteczek z odzysku, często lekko naddartych, zagiętych - nie lubię marnotrawstwa, więc mój wymagany do konkursu nick też jest na takiej śmiecio-karteczce . Na zdjęciu znalazło się jeszcze moje pudło na rzadziej używane i jeszcze nieotwarte kosmetyki, które chyba niedługo zyska nowe przeznaczenie, bo staram się maksymalnie ograniczyć zapasy i ilość kosmetyków w swoim otoczeniu. Zdarza się, iż z pudła wyciągam też coś do dekoracji, więc lubię je mieć pod ręką. Stanowi ono też dodatkowy stolik: na stałe mieszka na nim mój

KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)
Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k3 lata temu

[chyba właśnie odkryłam limit znaków wypowiedzi na forum - że są w chmurkach, wiedziałam, ale na forum... właśnie się dowiedziałam . No cóż: ciąg dalszy poniżej: ]

Robi też ono za dodatkowy stolik: na stałe mieszka na nim mój Hefalump, a aktualnie znalazły się tam też dwa kubki (po kawie i po herbacie), butelka wody, chusteczki i tabletka na wypadek bólu głowy. Hefalump czasem też bywa elementem tła, a i z pudłem też się zdarza . Kolejna istotna rzecz to zwinięty gałgankowy dywanik: stolik ma taką wysokość, że zazwyczaj ląduję na kolanach, by zrobić zdjęcia na DC. Tak, w życiu klęczę tylko przez DC . Często też zdarza mi się wykorzystywać do zdjęć iPad, bo od opisywania kosmetyków wolę nawet opisywanie anime i seriali i zawsze chętnie się tym z Wami dzielę. Z iPada też wrzucam praktycznie wszystkie chmurki - ma skubaniec wiele zastosowań. Istotny też jest przedłużacz, bo czasem trzeba podładować sprzęt.

No i cóż, nie będę łudzić, iż pomimo tych wszystkich zabiegów z gwiazdkami, stolikami, bieganiem pod okno zdjęcia wychodzą idealne. Mam na telefonie kilka aplikacji do edycji zdjęć, bo inaczej wyglądałyby tak ciemnawo i nieładnie, jak dzisiejsze . Zostawiam je jednak „w stanie surowym” - w końcu chodzi dziś o pokazanie kulis, a te są zawsze nieidealne, nieperfekcyjne, niepoddane obróbce. Ciśnie się tylko na usta słynny cytat z doktora House’a: everybody lies. Widzicie dzisiaj moje małe kłamstewka . Czasem mam wrażenie, że trochę z edycją przesadzam, ale jakbym miała wrzucać tylko zdjęcia, które w 100% mi się podobają, to musiałabym ich w ogóle nie wrzucać, bo jeszcze takiego zdjęcia to chyba mi się nie udało zrobić .

I tak to mniej więcej wygląda. Na moim profilu trochę wieje nudą, bo zazwyczaj nie wysilam się zbytnio z tłem, choć i mnie się zdarza jakoś dopasowywać tło do prezentowanej rzeczy - chyba najlepiej wyszło mi to z „Grace i Frankie”, do którego gwizdnęłam ojcu ciśnieniomierz . Na ogół jednak stawiam na sprawdzone, proste rozwiązanie, prowizoryczny „plan zdjęciowy”, który rozkładam praktycznie mechanicznie, bez myślenia. Jeśli moje plany na najbliższą przyszłość dojdą do skutku, prawdopodobnie jeszcze sobie bardziej „życie ułatwię” w tym zakresie, a może i uda mi się fotografować i większe przedmioty i stylizacje . Bo na takie rzeczy niestety nie bardzo mam pomysł: Lack sprawdza się u mnie idealnie z drobnymi przedmiotami, ale jak przychodzi do czegoś większego... no niestety, jeszcze nie wpadłam na żaden dobry pomysł pozwalający zaprezentować rzeczy przy utrzymaniu spójności kolorystycznej.

Przepraszam za ten przydługi wywód, dzisiaj mam jakiś ciężki dzień i najwyraźniej słowotok. Najpierw się w chmurkę nie zmieściłam i będę musiała wrzucić dwie, a teraz jeszcze mnie naszło na wynurzenia . No cóż, słowa zawsze były dla mnie bardziej istotne niż obrazy, więc tak się kończy, jak ktoś mam dodać komentarz do zdjęcia: na końcu wychodzi więcej komentarza, niż zdjęcia .

Anyway, trzymajcie się i nie puszczajcie,
Lacrimosa

Lusia0422
Lusia0422
2.58k3 lata temu

.

KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)
vianna
vianna
2.52k3 lata temu

Podczas robienia zdjęć na DC muszę walczyć z dwoma wrogami: pierwszym z nich jest mój pokój usytuowany od zachodniej strony do którego słońce dochodzi dopiero po południu. Lubię jasność i przejrzystość, dlatego brak dostępu do naturalnego oświetlenia przez większość dnia łamie mi serce. Drugim z wrogów jest home office na którym siedzę od ponad miesiąca, ponieważ cały sprzęt czyli komputer, monitor i biurowe akcesoria zajmują moje ulubione miejsce do robienia zdjęć czyli gładkie białe biurko. Takim sposobem, kiedy nadchodzi ładny słoneczny dzień, zarzucam jasny sweter na monitor, kładę gazetę na stację komputerową, łapię duuużo rzeczy które jeszcze nie doczekały się własnej chmurki, chwytam po naładowany telefon i zaczynam zabawę ze zdjęciami. W takich momentach najłatwiej mi robić całą serię zdjęć, dlatego na biurku mam przygotowane wszystko i nic. Wszędzie walają się ramki, woski, kolczyki, pierścionki, kwiatki, dodatki, oczywiście kosmetyki i wiele wiele innych rekwizytów, które na pewno prędzej czy później wykorzystam. Wystarczy zamienić coś miejscem, coś odjąć, coś dołożyć i już wychodzą takie zdjęcia, jakie chciałam robić zaczynając przygodę z DC. Wtedy byłam zielona i zachwycałam się innymi zdjęciami w instagramowym stylu. Teraz sama tworzę i czerpię z tego radość, przy okazji inspirując się waszymi chmurkami

KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)
sjemaziomq
sjemaziomq
2.34k3 lata temu

Haha @Lacrimosa kocham twoje wywody

ViolaBujak
ViolaBujak
8453 lata temu

Zawsze robię spory bałagan w trakcie cykania zdjęć na DC. To głównie dlatego, że zdjęcia robię hurtowo i potem przez kilka dni dodaję chmurki z jednej sesji. Oczywiście nie obywa się bez "pomocnika", który aktywnie uczestniczy we wszelkich testach i przymiarkach.

KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)
Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k3 lata temu
sjemaziomq • 3 lata temu
Haha @Lacrimosa kocham twoje wywody xDxD:serce:

Czuję się taka doceniona, dzięki

Animozja
Animozja
2.67k3 lata temu
sjemaziomq • 3 lata temu
Haha @Lacrimosa kocham twoje wywody xDxD:serce:

Ja też 😂 długie opisy to znak rozpoznawczy @Lacrimosa

dids
dids
1.71k3 lata temu

Ja się niestety spóźniłam o jeden dzień, ale postanowiłam dodać swoje zdjęcie, bo akurat dzisiaj robię zdjęcia do chmurek czasami nieźle muszę się nagimnastykowac, żeby zrobić chmurkę

KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)
Madelajn26
Madelajn26
43 lata temu

Moje stanowisko po robieniu zdjęć na DC nie jest jakieś specjalne,normalne z żywiołowym , kolorowym nieładem. Po prostu uwielbiam to .😊!!! Łapię za pędzel który sam w magiczny sposób maluję cuda na mojej twarzy,ale później nadchodzi najgorszy moment aby to uporządkować . 🤗Za pewne nie jedna z Was tak ma 😉.O dziwo w tym moim nieładzie zawsze się połapie i nie wyobrażam sobie życia bez mojej pasji do malowania i tworzenia różnych rzeczy.

KONKURS: Wygraj pachnącą paczkę!(WYNIKI)
GlamRock
GlamRock
3.41k3 lata temu

@Dresscloud o której możemy spodziewać się wyników?

kkosarska
kkosarska
10.26k3 lata temu

Super zdjęcia dziewczyny ciekawe kiedy wyniki jestem ciekawa, która praca wygra

kkosarska
kkosarska
10.26k3 lata temu

@hostka92 gratuluje ❤️ A pozostałym dziewczynom gratuluje również kryształków ❤️

Dresscloud
Dresscloud
5173 lata temu
GlamRock • 3 lata temu
@Dresscloud o której możemy spodziewać się wyników?

@GlamRock
Wybaczcie, że tak późno, ale nie mogliśmy się zdecydować. Wyniki właśnie się pojawiły.

Jasia
Jasia
2.32k3 lata temu

BRAWO!

Animozja
Animozja
2.67k3 lata temu

Super wybór

lubietox3
lubietox3
3.79k3 lata temu

Gratulacje

1 3 4 5 6 7 8
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.