Twój pierwszy pocałunek?
Mówią, że pierwszego pocałunku nigdy się nie zapomina. Pamiętacie swój pierwszy pocałunek w życiu? W jakich okolicznościach i kiedy on był?
no właśnie, nie zapomina się, a czasem by się chciało...
ogólnie było w porządku, ale pan całujący okazał się potem kompletną świnią. I lepiej chyba było zaczekać.
Oj oj ja swojego wolę nie pamiętać, ale niestety jest inaczej
Miałam 16 lat (dzisiaj to chyba już bardzo późno i obciach, mmm? ) i to było z moim pierwszym chłopakiem (nie licząc podstawówkowych miłości ). Działo się to w internacie, byliśmy sami w pokoju i jakoś tak wyszło... Jak było? No okropnie... Od razu poleciał jęzor, w ogóle nie wiedziałam co mam robić
Ja też miałam 16 lat – gorące czasy początku liceum ^^. Ale dużo lepiej niż pierwszy pocałunek pamiętam te późniejsze, najważniejsze
miałam 16 albo 17 lat i było to z moim obecnym chłopakiem oczywiscie kiedy byliśmy już w związku.
Nigdy nie jest za późno! Akurat ja pierwszy raz całowałam się jak miałam 14/15 lat I gimnazjum
Ja pierwszy pocałunek przeżyłam ze swoim pierwszym i na razie jedynym chłopakiem XD ja go do tego naklanialam bo nie mogłam się doczekać. Najpierw myślałam że da mi buzi jak mnie odprowadzil do domu kiedy już oficjalnie byliśmy parą ale on mnie tylko przytulil. Tydzień później do mnie przyszedł i to Właśnie stało się jak lezalismy u mnie na łóżku, miałam wtedy 17 lat i to był tylko cmok ale było bardzo miło ^^ a potem on się zaczął trzasc ze stresu XD bo to był też jego pierwszy pocałunek.
Będę odważna i napiszę - mam to jeszcze przed sobą Po prostu nie miałam nigdy się z kim całować i tyle
Ale wiesz, jak teraz widzę pod podstawówką całujące się dzieciaki to wychodzi na to, że ja to już za stara byłam na pierwszy pocałunek
Moja koleżanka pierwszy, poważny pocałunek przeżyła w wieku... uwaga... 12 lat...
To jeszcze wszystko przed Tobą Dreszczyk emocji, walące w piersi serce, szybki oddech i to ciepełko ust drugiej osoby, które się czuje pierwszy raz
Moja siostra też Ja do całowania się nic nie mam - samo zdrowie, gorzej gdyby uprawiała seks w tym wieku Dziewczynki są dzisiaj odważniejsze niż te kilka lat temu, ale może to i dobrze?
Tylko wiesz... Ja w wieku 12 lat w ogóle nie myślałam jeszcze o chłopakach w ten sposób Wręcz chodziłam do młodszej koleżanki i bawiłyśmy się lalkami
Ja miałam na odwrót - latałam za chłopakami jak ogłupiała, ze mnie aż kipiało hormonami
No to musisz być bardzo zajętą kobietą fajnie bo jesteś już dojrzała ,więc Twoj pierwszy pocałunek (tak myślę) będzie czyms wyjątkowym
W strugach deszczu z moim obecnym ukochanym jakieś pięc lat temu. Mega romantycznie choć pamiętam jak bardzo się denerwowałam
Ja nie wierze, że nie było z kim Mężczyźni sami się pchają do wspólnej wymiany płynów tzn. glonojadków
z moim ex narzeczonym w wieku 16 lat, jakiś festyn - dożynki gminne? wspominam całkiem ok - całowanie to jedna z niewielu rzeczy którą umiał co prawda, ale źle na tym nie wyszłam.
W wieku chyba 12 lat na którejś z dyskotek. Z tego co pamietam, ale nie przywiazuje zbytnio wagi do takich rzeczy