Relacja romantyczna

Strona 3 / 3

dastiina
dastiina
9.1k21 dni temu
justylen • 22 dni temu
To jest dziwna relacja dzieli masz odległość., mężczyzna.mi adekwatnie nie ufa, ja natomiast nie wiem na czym to może polegać i nie rozumiem skąd to się bierze ,wysyła sprzeczne komunikaty, nie mam pojęcia do jakich wniosków dochodzi, bo przecież nie dzieli się z mną ważnymi rzeczami, obawiam się że na którymś momencie to się nazbiera tak, że oboje nie będziemy wstanie sobie poradzić. Czasem nie rozumiem mężczyzn czemu się tak zachowują i łamią granice. W momencie gdy ja daję coś z siebie oczekuje pewnych rzeczy od niego ,nie otrzymuje nic w zamian. To prowadzi do frustracji. Face uważa, że powiedzenie słowa kocham partnerce jest zbyteczne, bo kobieta powinna powiedzieć pierwsza kocham. Najczęściej jest tak , że mężczyzna sam mówi , te słowa i kobiety potrzebują więcej czasu by poznać. Tutaj jest zastąpienie ról. Nie rozumiem z czego wynika to....Powiem szczerze znajomi mnie traktują lepiej niż on i nie mam takich z nim problemów jak z swoim obecnym partnerem. Też nie rozumiem z czego one wynikają,jeśli spędzam mniej czasu z nim..Natomiast z swoimi znajomymi więcej czasu i nie mamy takich problemu . Mężczyzna nazwał to związkiem na odległość. Ja natomiast go.ciaglę buduje, a chciałbym żeby on budował go z mną i był przychylnie do mnie ustosunkowany. Natomiast moje potrzeby nie są w tym przypadku zaspokojane. Po rozmowach z facetem wiem ,.że on w sumie nie widzi potrzeby , żeby je zaspokoją. Czuje się , że popadłam w błędę.koło i mężczyzna chce mnie wykorzystać i tylko po to przyjeżdża, bo partnerki życiowej w mnie nie widzi. Jak mogę coś budować jeśli jestem sama z tym wszystkim?Po prostu nie rozumiem skąd on ma takie wątpliwości i co mogę wtedy zrobić..miłość dla niego nie jest wow.W momencie gdy mówi o tym ja.z nim rozmawiam ale on jakby sam nie mógł tego uzasadnić w odpowiedni sposób .

Brill • 22 dni temu
Przepraszam Cie bardzo ale mam wrażenie, że w ogóle nie czytasz tego co dziewczyny piszą a opisujesz dalej to co pisałaś na początku tylko widzę więcej negatywnych jego cech. Facet Cie nie szanuje, nie stara się i nie zaspakaja Teoich potrzeb czy nie spełnia oczekiwań. Do tej pory tego nie robił to w później będzie gorzej. Sam mówi, że to nie jest konieczne i partnerki życiowej w Tobie nie widzi. @dastiina bardzo dobrze to ujęła i polecam przeczytać. 😊

dastiina • 22 dni temu
Nie wiem, wydaje mi się, że moja odpowiedź jest jasna. Jednak chyba trzeba pisać bardziej brutalniej by ktoś coś zrozumiał. W sumie staram się być mega delikatna. 😉

justylen • 21 dni temu
niestety tak jest skończyło się zerwaniem

Myślę więc, że warto zamknąć wątek

maya15
maya15
1.06k21 dni temu
justylen • 22 dni temu
To jest dziwna relacja dzieli masz odległość., mężczyzna.mi adekwatnie nie ufa, ja natomiast nie wiem na czym to może polegać i nie rozumiem skąd to się bierze ,wysyła sprzeczne komunikaty, nie mam pojęcia do jakich wniosków dochodzi, bo przecież nie dzieli się z mną ważnymi rzeczami, obawiam się że na którymś momencie to się nazbiera tak, że oboje nie będziemy wstanie sobie poradzić. Czasem nie rozumiem mężczyzn czemu się tak zachowują i łamią granice. W momencie gdy ja daję coś z siebie oczekuje pewnych rzeczy od niego ,nie otrzymuje nic w zamian. To prowadzi do frustracji. Face uważa, że powiedzenie słowa kocham partnerce jest zbyteczne, bo kobieta powinna powiedzieć pierwsza kocham. Najczęściej jest tak , że mężczyzna sam mówi , te słowa i kobiety potrzebują więcej czasu by poznać. Tutaj jest zastąpienie ról. Nie rozumiem z czego wynika to....Powiem szczerze znajomi mnie traktują lepiej niż on i nie mam takich z nim problemów jak z swoim obecnym partnerem. Też nie rozumiem z czego one wynikają,jeśli spędzam mniej czasu z nim..Natomiast z swoimi znajomymi więcej czasu i nie mamy takich problemu . Mężczyzna nazwał to związkiem na odległość. Ja natomiast go.ciaglę buduje, a chciałbym żeby on budował go z mną i był przychylnie do mnie ustosunkowany. Natomiast moje potrzeby nie są w tym przypadku zaspokojane. Po rozmowach z facetem wiem ,.że on w sumie nie widzi potrzeby , żeby je zaspokoją. Czuje się , że popadłam w błędę.koło i mężczyzna chce mnie wykorzystać i tylko po to przyjeżdża, bo partnerki życiowej w mnie nie widzi. Jak mogę coś budować jeśli jestem sama z tym wszystkim?Po prostu nie rozumiem skąd on ma takie wątpliwości i co mogę wtedy zrobić..miłość dla niego nie jest wow.W momencie gdy mówi o tym ja.z nim rozmawiam ale on jakby sam nie mógł tego uzasadnić w odpowiedni sposób .

Brill • 22 dni temu
Przepraszam Cie bardzo ale mam wrażenie, że w ogóle nie czytasz tego co dziewczyny piszą a opisujesz dalej to co pisałaś na początku tylko widzę więcej negatywnych jego cech. Facet Cie nie szanuje, nie stara się i nie zaspakaja Teoich potrzeb czy nie spełnia oczekiwań. Do tej pory tego nie robił to w później będzie gorzej. Sam mówi, że to nie jest konieczne i partnerki życiowej w Tobie nie widzi. @dastiina bardzo dobrze to ujęła i polecam przeczytać. 😊

dastiina • 22 dni temu
Nie wiem, wydaje mi się, że moja odpowiedź jest jasna. Jednak chyba trzeba pisać bardziej brutalniej by ktoś coś zrozumiał. W sumie staram się być mega delikatna. 😉

justylen • 21 dni temu
niestety tak jest skończyło się zerwaniem

dastiina • 21 dni temu
Myślę więc, że warto zamknąć wątek ;)

I może warto przemyśleć to wszystko co tu zostało napisane i wziąć z tego lekcje na przyszłość 😉

dastiina
dastiina
9.1k21 dni temu
justylen • 22 dni temu
To jest dziwna relacja dzieli masz odległość., mężczyzna.mi adekwatnie nie ufa, ja natomiast nie wiem na czym to może polegać i nie rozumiem skąd to się bierze ,wysyła sprzeczne komunikaty, nie mam pojęcia do jakich wniosków dochodzi, bo przecież nie dzieli się z mną ważnymi rzeczami, obawiam się że na którymś momencie to się nazbiera tak, że oboje nie będziemy wstanie sobie poradzić. Czasem nie rozumiem mężczyzn czemu się tak zachowują i łamią granice. W momencie gdy ja daję coś z siebie oczekuje pewnych rzeczy od niego ,nie otrzymuje nic w zamian. To prowadzi do frustracji. Face uważa, że powiedzenie słowa kocham partnerce jest zbyteczne, bo kobieta powinna powiedzieć pierwsza kocham. Najczęściej jest tak , że mężczyzna sam mówi , te słowa i kobiety potrzebują więcej czasu by poznać. Tutaj jest zastąpienie ról. Nie rozumiem z czego wynika to....Powiem szczerze znajomi mnie traktują lepiej niż on i nie mam takich z nim problemów jak z swoim obecnym partnerem. Też nie rozumiem z czego one wynikają,jeśli spędzam mniej czasu z nim..Natomiast z swoimi znajomymi więcej czasu i nie mamy takich problemu . Mężczyzna nazwał to związkiem na odległość. Ja natomiast go.ciaglę buduje, a chciałbym żeby on budował go z mną i był przychylnie do mnie ustosunkowany. Natomiast moje potrzeby nie są w tym przypadku zaspokojane. Po rozmowach z facetem wiem ,.że on w sumie nie widzi potrzeby , żeby je zaspokoją. Czuje się , że popadłam w błędę.koło i mężczyzna chce mnie wykorzystać i tylko po to przyjeżdża, bo partnerki życiowej w mnie nie widzi. Jak mogę coś budować jeśli jestem sama z tym wszystkim?Po prostu nie rozumiem skąd on ma takie wątpliwości i co mogę wtedy zrobić..miłość dla niego nie jest wow.W momencie gdy mówi o tym ja.z nim rozmawiam ale on jakby sam nie mógł tego uzasadnić w odpowiedni sposób .

Brill • 22 dni temu
Przepraszam Cie bardzo ale mam wrażenie, że w ogóle nie czytasz tego co dziewczyny piszą a opisujesz dalej to co pisałaś na początku tylko widzę więcej negatywnych jego cech. Facet Cie nie szanuje, nie stara się i nie zaspakaja Teoich potrzeb czy nie spełnia oczekiwań. Do tej pory tego nie robił to w później będzie gorzej. Sam mówi, że to nie jest konieczne i partnerki życiowej w Tobie nie widzi. @dastiina bardzo dobrze to ujęła i polecam przeczytać. 😊

dastiina • 22 dni temu
Nie wiem, wydaje mi się, że moja odpowiedź jest jasna. Jednak chyba trzeba pisać bardziej brutalniej by ktoś coś zrozumiał. W sumie staram się być mega delikatna. 😉

justylen • 21 dni temu
niestety tak jest skończyło się zerwaniem

dastiina • 21 dni temu
Myślę więc, że warto zamknąć wątek ;)

maya15 • 21 dni temu
I może warto przemyśleć to wszystko co tu zostało napisane i wziąć z tego lekcje na przyszłość 😉

Też prawda 😉

maktao
maktao
7.38k21 dni temu
justylen • 22 dni temu
To jest dziwna relacja dzieli masz odległość., mężczyzna.mi adekwatnie nie ufa, ja natomiast nie wiem na czym to może polegać i nie rozumiem skąd to się bierze ,wysyła sprzeczne komunikaty, nie mam pojęcia do jakich wniosków dochodzi, bo przecież nie dzieli się z mną ważnymi rzeczami, obawiam się że na którymś momencie to się nazbiera tak, że oboje nie będziemy wstanie sobie poradzić. Czasem nie rozumiem mężczyzn czemu się tak zachowują i łamią granice. W momencie gdy ja daję coś z siebie oczekuje pewnych rzeczy od niego ,nie otrzymuje nic w zamian. To prowadzi do frustracji. Face uważa, że powiedzenie słowa kocham partnerce jest zbyteczne, bo kobieta powinna powiedzieć pierwsza kocham. Najczęściej jest tak , że mężczyzna sam mówi , te słowa i kobiety potrzebują więcej czasu by poznać. Tutaj jest zastąpienie ról. Nie rozumiem z czego wynika to....Powiem szczerze znajomi mnie traktują lepiej niż on i nie mam takich z nim problemów jak z swoim obecnym partnerem. Też nie rozumiem z czego one wynikają,jeśli spędzam mniej czasu z nim..Natomiast z swoimi znajomymi więcej czasu i nie mamy takich problemu . Mężczyzna nazwał to związkiem na odległość. Ja natomiast go.ciaglę buduje, a chciałbym żeby on budował go z mną i był przychylnie do mnie ustosunkowany. Natomiast moje potrzeby nie są w tym przypadku zaspokojane. Po rozmowach z facetem wiem ,.że on w sumie nie widzi potrzeby , żeby je zaspokoją. Czuje się , że popadłam w błędę.koło i mężczyzna chce mnie wykorzystać i tylko po to przyjeżdża, bo partnerki życiowej w mnie nie widzi. Jak mogę coś budować jeśli jestem sama z tym wszystkim?Po prostu nie rozumiem skąd on ma takie wątpliwości i co mogę wtedy zrobić..miłość dla niego nie jest wow.W momencie gdy mówi o tym ja.z nim rozmawiam ale on jakby sam nie mógł tego uzasadnić w odpowiedni sposób .

Brill • 22 dni temu
Przepraszam Cie bardzo ale mam wrażenie, że w ogóle nie czytasz tego co dziewczyny piszą a opisujesz dalej to co pisałaś na początku tylko widzę więcej negatywnych jego cech. Facet Cie nie szanuje, nie stara się i nie zaspakaja Teoich potrzeb czy nie spełnia oczekiwań. Do tej pory tego nie robił to w później będzie gorzej. Sam mówi, że to nie jest konieczne i partnerki życiowej w Tobie nie widzi. @dastiina bardzo dobrze to ujęła i polecam przeczytać. 😊

dastiina • 22 dni temu
Nie wiem, wydaje mi się, że moja odpowiedź jest jasna. Jednak chyba trzeba pisać bardziej brutalniej by ktoś coś zrozumiał. W sumie staram się być mega delikatna. 😉

justylen • 21 dni temu
niestety tak jest skończyło się zerwaniem

Chyba „na szczescie”

1 2 3
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.