Isana

Zagmatwana

Isana, Żel do golenia `Zielone jabłuszko`. Do zakupu żelu do golenia zachęciła mnie cena. Ponieważ do depilacji zazwyczaj używam depilatora to na piankę postanowiłam nie wydawać milionów. Nie wiem czemu, ale kiedy używam żelu do golenia to zawsze tyle go nakładam na jedno miejsce, że mogłabym się cała wydepilować. Po wstrząśnięciu i psiknięciu, z butelki wydostaje się zielony, pachnący jabłkiem, delikatny, trochę piankowy żel. Ułatwia golenia, maszynka łatwo się ślizga. Nogi nie są podrażnione. Wręcz są gładziutkie i miłe w dotyku. Produkt w miarę wydajny choć nie tak jak pianki/ żele gilette.

Janettt

Isana Żel do golenia, Zielone Jabłuszko
Kolejna rzecz tej marki, na którą się skusiłam i przyznam trochę żałuję.
Żel oczywiście dobrze się pieni, ale to chyba jedyny plus, żel jest trochę jakby rzadki, ale to najmniejszy problem. Pachnie jakby zgniłymi brzoskwiniami. A niby zielone jabłuszko... Nie podoba mi się ten zapach za bardzo. Golenie maszynką też wychodzi jakoś dziwnie. Co prawda golić się goli, ale jakoś tak nie wiem. Zdecydowanie bardziej podobał mi się ten poprzedni z Joanny bodajże. Ten jedynie ma ładne opakowanie.

Pozdrawiam,
Janettt

Dell

Isana, żel do golenia zielone jabłuszko. Kupiłam go podczas którejś promocji w Rossmannie i musiał chwilę poczekać na swoją kolej. Pianka dość łatwo wychodzi z opakowania i na samym początku przesadzenie z nim nie było trudne. Zaraz po wyjściu z opakowania żel jest zielony, pianka, która z niego powstaje już oczywiście taka nie jest. Żel sprawdzał się dobrze, był też dosyć wydajny. Kolejny kosmetyk Isany, który się i mnie sprawdził

agyness

Żel do depilacji Isana Zielone Jabłuszko. Wcześniej nie była stuprocentowo przekonana do żeli do golenia, wolałam pianki. Ale po wypróbowaniu tego produktu od Isany, jestem skłonna dać mu wielkiego plusa. Bardzo przyjemnie mi się go używa. Po pierwsze, żel zamienia się w super gęstą konsystencję w formie pianki, co bardzo mi odpowiada. Nie lubię, gdy konsystancja jest zbyt rzadka. Drugą pozytywną cechą jest zapach, który jest soczysty, świeży i przede wszystkim prawdziwie jabłkowy. Moja skóra po goleniu jest gładka i niepodrażniona. Żel w bardzo przyjemny sposób się nakłada, z dozownikiem również nie wystąpiły żadne problemy. Co tu dużo pisać, jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku.

agyness

I ja skorzystałam z promocji 2+ 2 w Rossmannie, zwłaszcza, że produkty do depilacji w lato zużywają się w błyskawicznym tempie. Wszystkie produkty, które kupiłam to dla mnie zupełne nowości i nie miałam wcześniej z nimi do czynienia.
Zdecydowałam się na zakup preparatu do zmiękczania skórek, który pomaga w ich usunięciu - Wibo Cuticle Remover. Nieczęsto używam takich specyfików, zazwyczaj po prostu namaczam skórki w wodzie, ale postanowiłam, że się skuszę i wypróbuje. Opinie, które czytałam o nim są przeróżne, praktycznie w internecie znaleźć można tyle samo pozytywnych co negatywnych uwag, ale wolę przekonać się na własnej skórze, czy to niebieskie cudo w jakiś sposób działa zgodnie ze swoim przeznaczeniem.
Kupiłam także żel do golenia Isana Zielone jabłuszko. Pianki do golenia z tej firmy lubię, więc pomyślałam, że może i żel się też sprawdzi. Poza tym ten piękny i świeży zapach jabłuszka dodatkowo mnie przekonał.
Kolejnym zakupem jest pianka do golenia Venus Pro-Sensitive. Bardzo fajnie, że jest to produkt łagodzący, bo moje nogi przez to częste golenie stają się bardzo wrażliwe, mimo, że staram się je pielęgnować i nawilżać jaklepiej jak mogę. Mam nadzieję, że się na niej nie zawiodę. Ostatni już produkt to maszynki do golenia Bic Miss Soleil. Opakowanie zawiera 4 maszynki, gdzie każda z nich zawiera po 3 ostrza i paseczek z witaminą E. Wydają się być całkiem solidne, niedługo sprawdzę, jak się nimi operuje.
Z całych zakupów jestem zadowolona, mój portfel także, ponieważ mogłam co nieco zaoszczędzić.