36 na 47 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Puder pochłania nadmiar sebum, ale nie powoduje efektu wysuszenia skóry. Świetnie matuje i sprawia, że cera jest gładka i nieskazitelna. Dodatkowo jego transparentny odcień dopasowuje się każdego odcienia skóry i stapia się z nim dając nieskazitelne wykończenie.
Puder może być również stosowany do utrwalenia makijażu.

Produkt dodany w dniu 02.05.2018 przez paula2542

zestaw kosmetyków

Dziesięć kosmetyków do makijażu po które sięgałam w miesiącu październiku. 1. Hean Darkening Olive. Nigdy nie sądziłam że sięgnę po taki produkt bo zwykle nawet najjaśniejsze podkłady bywają na mnie za ciemne. Jest on w tubce z końcówką, która pozwala na to, żeby wycisnąć nawet małą ilość, dzięki czemu można przyciemnić nawet kropelkę korektora i produkt się nie marnuje. Nie zauważyłam by zmieniał jakkolwiek właściwości kosmetyków przyciemnianych. 2. Korektor MOIA w odcieniu nr 01. Jest on rozświetlający jednak nie podoba mi się jak wygląda on pod oczami, bo wygląda bardzo sucho. 3. Puder sypki Wibo, Rice Powder /matująco-utrwalający puder do każdego typu cery/ używałam czasem do utrwalenia podkładu /żeby go w końcu wykończyć/. Nie przepadam za nim, jest bardzo wysuszający, ale i nie przedłuża trwałości makijażu. Mam jedynie wrażenie, że makijaż z nim gorzej wygląda. 4. Do ust najchętniej używam EOS waniliowo miętowy. Ładnie pachnie, przyjemnie nawilża i jest wygodny w użyciu. 5. Tusz do rzęs – Too Faced Better Than Sex – w wersji mini. Jest on wodoodporny i daje naprawę świetny efekt zagęszczonych i wydłużonych rzęs nie sklejając ich. 6. Fluid rozświetlająco-korygujący Bell Illumi – Corrector Lightening Skin Perfection w odcieniu 01 Light Beige. Ja mam go w najjaśniejszym odcieniu i zwykle był on dla mnie za ciemny, ale chwilowo nieco go przyciemniam tym przyciemniaczem z Hean. Podkład ciemnieje, ale za to ładnie wygląda na skórze. Jest rozświetlający i wygląda bardzo naturalnie. Nie lubię go pudrować i myślę, że nie jest to konieczne. 7. Kredka do brwi Golden Rose, Dream Eyebrow Pencil, nr 306. Troszkę już się męczę z tą kredka, ale staram się ja wykończyć. Jest bardzo łamliwa, przez co nie jestem w stanie jej naostrzyć by wygodnie się nią malowało. Ma jednak łady odcień. 8. Puder Lovely, Cooking Time – sypki puder transparentny do bakingu twarzy. Jest na tyle dobry, że używam go także pod oczy, do utrwalenia korektora. 8. Flamaster Catrice Longlasting Brow Definer 030 Chocolate Brow`nie to fajny kosmetyk, który niestety nie działa zbyt dobrze. Bardzo szybko się wypisuje po paru kreskach niezależnie od tego jak wcześniej przygotuje brwi. 9. Puder do konturowania twarzy Lovely Golden Glow w odcieniu nr 2 Light Beige ma ładny odcień i jest jednym z moich ulubionych. Czasem niestety trudno było mi go rozetrzeć by wyglądał dobrze.

Zobacz post

Wibo Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect

Rice Powder od Wibo to chyba kultowy produkt tej marki.
Każdy o nim słyszał, bardzo wiele osób miało okazję go użyć. Dlatego czas teraz na moją opinię o tym produkcie.
Co prawda ten produkt skończył mi się bardzo dawno (około rok temu), to wiem, że byłam z niego naprawdę zadowolona. Puder był transparentny i idealnie dopasowywał się do koloru skóry. Mimo tego, że posiada on biały odcień to nie robi on okropnego flashbacku na twarzy.
Doskonale pamiętam, że ten produkt świetnie mi służył na co dzień jak i na wyjścia. Puder idealnie trzymał się całą noc. Jeśli chodzi o matowienie twarzy to również nie narzekam, matowił naprawdę porządnie. Dopiero po 3 godzinach moja skóra potrzebowała przypudrowania.
Świetny produkt, naprawdę każdemu polecam.

Zobacz post

zestaw kosmetyków do makijażu

Zestaw kosmetyków do makijażu, które wykorzystywałam podczas wykonywania makijażu w miesiącach sierpniu i wrześniu. Podkład matujący mySecret matte blur w odcieniu 02, który bardzo dobrze naturalnie wygląda na skórze. Lekko ja rozświetla i w ciągu dnia troszkę się wyświeca. Tym razem mam go w odcieniu nr 02, jest on nieco ciemniejszy i bardziej różowy od nr 01. Nr 01 zazwyczaj jest dla mnie za ciemny, ale jak tylko się opaliłam stwierdziłam że postawie na ten podkład. Okazał się jednak za jasny, dlatego zakupiłam do niego przyciemniacz kolorów podkładów Hean Darkening Olive. Nigdy nie sądziłam że sięgnę po taki produkt bo zwykle nawet najjaśniejsze podkłady bywają na mnie za ciemne. Jest on w tubce z końcówką która pozwala na to, żeby wycisnąć nawet małą ilość dzięki czemu można przyciemnić nawet kropelkę korektora i produkt się nie marnuje. Nie zauważyłam by zmieniał jakkolwiek właściwości kosmetyków przyciemnianych. Produkty do brwi są marki Lovely i są to kredka do brwi Brows Creator nr 3 i maskara do brwi nr 1. W zależności od tego jakiego efektu oczekuje lub tego ile mam czasu używam ich na zmianę, a i razem mi się też zdarzało. Kredka jest w miarę precyzyjna ale brakuje jej szczoteczki do przeczesania brwi. Jeśli chodzi o tusz to zbyt wiele się go nabierało na szczoteczkę przez co i zbyt wiele można było go nałożyć na brwi i całkiem szybko się skończył. Dawał jednak bardzo naturalny efekt i jego użycie zajmowało chwilę. Korektor to MOIA i jest on rozświetlającym korektorem w odcieniu 01. Nie podoba mi się jak wygląda on pod oczami, bo wygląda sucho. Nawet jeśli do jego utrwalenia używałam pudru RCMA, który do tej pory zawsze mi się sprawdzał dobrze, nie wyglądał w ciągu dnia zbyt dobrze. Pudrem który używałam do reszty twarzy o ile w ogóle był puder sypki Wibo, Rice Powder. Nie przepadam za nim, jest bardzo wysuszający, ale nie utrwala makijażu zbyt dobrze. Zestaw do konturowania twarzy Freedom Pro Strobe Palette. Są w niej dwa pudry jeden bardziej żółty drugi bardziej różowy. Trzy pudry do konturowania lub bronzery. Niezbyt ładny dość srebrny rozświetlacz. A co okazało się bardzo przydatne ma lusterko. Do tego zestawu był dołączony także pędzel ale nie lubię go używać. Do ust najchętniej używam Eos waniliowo miętowy lub matową pomadkę w płynie Bell Chillout nr 5. Natomiast do rzęs świetny wodoodporny tusz do rzęs – Too Faced Better Than Sex – w wersji mini.

Zobacz post

denko

Tak, jest 20 października a ja dopiero dodaje zdjęcie denka z września.
Szczerze mówiąc, większość osób cieszy się gdy coś zdenkuje, a w moim przypadku jest na odwrót, nie lubię momentu gdy widzę końcówkę, W SZCZEGÓLNOŚCI GDY CHODZI O PODKŁAD, ale również o produkty które mi się sprawdzają.
Raczej z większości z tych kosmetyków jestem zadowolona. Podkład jest idealny, w końcu odpowiedni do mojej jasnej karnacji. Puder bardzo dobrze matowił twarz, nie pozostawiając sztucznego efektu. Zarówno szampon jak i odżywka dobrze się sprawdzały i na pewno jeszcze nie raz zagoszczą w mojej pielęgnacji. Jedynie co to nie do końca byłam zadowolona z płynu do higieny intymnej z Ziaja, mam wrażenie że o wiele bardziej wodniste są teraz te płyny, kiedyś były gęstsze.

Zobacz post


Wibo Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect

WIBO. RICE POWDER Total Matt Effect (Matująco-utrwalający puder ryżowy).

Przeznaczony do każdego typu cery (myślę, że sprawdzi się przy każdej cerze, choć nie wiem jak z suchą).

Opakowanie produktu jest plastikowe, skromne, ładne, nawet po zdenkowaniu wygląda dobrze.
Jest bardzo drobno zmielony i aksamitny.
Matuje, utrwala makijaż na długo, nie zapycha i nie bieli.
Na twarzy prezentuje się ładnie, choć u mnie czasem daje efekt wysuszonej skóry pod oczami (podkreśla załamania).
Po zastosowaniu skóra jest aksamitna w dotyku.
Puder współpracuje z różnymi podkładami.
Gdy produkt się kończy, bez problemu można zużyć go do końca, podważając i wyciągając sitko.
Dodatkowo jest bardzo wydajny i łatwo dostępny (np. Rossmann, Ekobieca, Ezebra).
Według mnie cena jest trochę za wysoka (16,99zł -18,99zł), dlatego polecam kupować podczas promocji w Rossmannie.

Pojemność to 5,5g, a ważność to 12 miesięcy od otwarcia.

Moim zdaniem to dobry produkt, choć dla mnie ma jedną, dość poważną wadę-nie zawsze wygląda dobrze pod oczami, przez co gdy chcę wyglądać naprawdę dobrze to go nie używam (bo nie wiem czy tym razem będzie prezentował się dobrze, czy też nie).

Miłego dnia!

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow fa

A tak prezentują się całe moje ostatnie zakupy. Głównie składają się one z łupów -49% z Rossmanna, ale jest tutaj też kilka innych perełek.
Zaczynając od łupów kosmetycznych:

Nivea pearl&beauty antyperspirant. Mój ulubieniec wśród tej grupy kosmetyków. Ślicznie pachnie, tak pudrowo. Jednak najważniejsze, że rzeczywiście ochrania przed brzydkim zapachem na praktycznie cały dzień. Jedyny minus za to, że pozostawia ślady na ubraniach.

Isana zmywacz do paznokci, tym razem w wersji największej. Dobrze radzi sobie ze zmywaniem lakieru zarówno zwykłego, jak i brokatowego czy piaskowego. Minus za brak jakiegoś dozownika, przez co jest mniej wydajny. Drugi minus za intensywny, drażniący zapach. Jednak w tak niskiej cenie opłacało się go kupić.

Dwa kosmetyki marki Wibo. Płynna matowa pomadka numerek 1, chyba najpopularniejszy. Aplikuje się ją za pomocą pędzelka, łatwo nałożyć ją równomiernie. Kolor na ustach prezentuje się naprawdę bardzo ładnie, tak naturalnie, idealnie na co dzień. Przeszła już pierwsze próby i naprawdę utrzymuje się długo na ustach, delikatnie je jednak przesusza. Drugi produkt od Wibo to puder ryżowy, bardzo chciałam go przetestować, bo mam problem ze świeceniem skóry. Na razie stwierdzam tylko, że jest jak mąka , bezzapachowy.

Dwa tusze do rzęs, jeden już znany, drugi całkowita nowość. Lovely Pump Up, daje dość ładny efekt wydłużenia i pogrubienia. Moja mama go uwielbia, za to że daje tak delikatny efekt i ma wygodną szczoteczkę, którą nie da się zrobić sobie krzywdy. Jedyny minus to, to że kruszy się w ciągu dnia. Max Factor 2000 Calorie czeka na testy, aż skończę swój poprzedni tusz. Wybrałam wariant wodoodporny z myślą o zbliżającym się lecie.

W tym dniu upolowałam również w SH mega wygodne króciutkie spodenki na lato. Są one dość krótkie, więc będę chodzić w nich tylko po domu. Podoba mi się, że mają sznureczek oraz różowe urocze serduszka.
W Biedronce skusiłam się na mega urocze skarpetki, jedne z kotkami, drugie białe w łapki. Idealne na wiosnę i lato. Potem stwierdziłam, że kupię jeszcze jeden zestaw z myślą o prezencie .

Zobacz post

Yg

Kolejna chmurka z moimi zapasami kosmetycznymi zawiera pudry. Posiadam ich 4 sztuki.

Pierwszy z nich to puder marki AA w odcieniu nr 21 Ivory, który kupiłam ze względu na pochwały jakie zgarnął w wątku gazetowym. Szczerze mówiąc jeszcze go nie używałam, więc nie mam o nim wyrobionej opinii.

Kolejny puder to transparentny, sypki puder z serii Wibo Mood. Jest on przeznaczony do bakingu, ale idealnie sprawdza się na całą twarz. Przepięknie, piankowo pachnie i ma delikatnie żółty kolor, który nie barwi twarzy. Utrwala makijaż bardzo dobrze i nie wyświeca się w ciagu dnia. Ma też bardzo fajny, siateczkowy dozownik. Jest to na obecną chwilę mój ulubiony puder.

Następny puder to również puder marki Wibo, tylko że ryżowy. Lubie ten puder, bo dobrze matuje i utrwala makijaż. Jego minusem jest to ze jest trochę za ciężki dla mnie i lubi mnie bielić.

Ostatni puder to sypki, transparentny puder marki Miyo. Ma on beżowo żółtą barwę, ale jego kolor nie psuje makijażu. Utrwala dobrze, nie daje on wrażenia tępego matu i naturalnie wygląda na skórze. Nie czułam też potrzeby poprawek jak miałam go na twarzy.

Zobacz post

zestaw kosmetyków denko kosmetyczne

Kolejna cześć mojego denka kosmetycznego, styczniowego. Co prawda kosmetyki do pielęgnacji pokazywałam w odrębnej chmurce, tu tez znalazł się jeden kosmetyk z tamtej kategorii. Jest to maseczka w płachcie, A`pieu, Strawberry Milk, One – Pack. Jest to maseczka rozjaśniająca, ma przepiękny zapach i jest bardzo mocno nasączona. Uwielbiam tego tupu maseczki. Miniaturka podkładu Rimmel Wake Me Up 010 Light Porcelaine wyrzucam bo tylko leżał a ja go nie używałam. Podkład jest raczej lekki o średnim kryciu. Ma ładny zapach. Ciężko się go rozprowadza, ale najlepiej chyba wygląda nałożony dłońmi. Puder sypki Wibo, Rice powder jest niedrogi ale u mnie za bardzo się nie sprawdził. Po paru godzinach noszenia makijaż w miejscach w których go używałam nie wyglądał najlepiej. Z produktów do ust musiałam się pozbyć paru które miałam już za długo i są to: błyszczyk do ust Bell, GlamWear, glossy colour Lip Gloss nr 035 oraz pomadka do ust w kolorze czerwonym Miss Sporty, Perfect Color Lipstick, 053 Watch Out!. Szminka ma dość zwyczajny czerwony kolor. Nie jest zbyt błyszcząca. Ma bardzo ładny, słodki zapach. Nie powoduje wysuszania ust. Natomiast wykończyłam trzy matowe pomadki. Najszybciej zużyłam pomadkę Wibo, Million Dollar, która użyłam zaledwie kilka razy. Pomadkę Bourjois, Rouge Edition Velvet, 09 Happy Nude Year miałam bardzo długo. Ta pomadka niestety nie jest zbyt trwała i krycie tez ma słabe, ale za to ładny kolor. Za to pomadkę z Golden Rose, Longstay Liquid Matte Lipstick nr 1 używałam bardzo często, bo to jedna z moich ulubionych pomadek, mój pierwszy odcień z tej serii i dzienny, jasny odcień /z odrobina pomadki nr 10 wygląda jeszcze fajniej/.

Zobacz post


Wibo Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect

✨Wibo, puder do twarzy, sypki, ryżowy, rice powder total matt effect✨

Jeden z najlepszych pudrów, jakich dotychczas miałam. Jest R E W E L A C Y J N Y!!! Świetnie matuje i utrwala nasz makijaż. Po nałożeniu, twarz w dotyku staje się miękka. Jest transparenty, więc nie musimy martwic się o dopasowywanie koloru. Nadaje się do każdego typu cery.

Zobacz post

Wino Rice i Banana

Pudry ktorych uzywam na zmiane na codzien od Wibo. Bardziej przypasowal mi puder bananowy ponieważ jest delikatniejszy i nie wysusza mnie tak jak ryżowy. Stosuje je na różne strefy twarzy. Puder ryżowy ma baaaardzoatowe wykończenie wiec stosuje go w nieiwlkich ilościach. Ogólnie lubię obydwa ale banan wygrywa no i ten zapach...

Zobacz post

Puder ryzowy

Znaaany wszystkim puder ryżowy od Wibo. Zdecydowanie to jest mój ulubiony puder. Podczas promocji w Rossmannie nie kosztuje wiele, a na prawdę jest jednym z moich kosmetycznych ulubieńców.
Przede wszystkim bardzo ładnie wykańcza makijaż. Jest kompatybilny z podkładami. Nie obsypuje się, nie podkreśla suchych skórek. Matowi skórę, co likwiduje jej świecenie się. Dzięki niemu makijaż jest trwały, spokojnie długo wytrzymuje bez poprawek. Jest raczej bezzapachowy, więc nikomu nie powinien przeszkadzać. Lubię go bardzo.

Zobacz post

Wibo Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect

Wibo, Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect.

Jest to bardzo drobno zmielony puder transparentny. Daje bardzo ładny mat bez efektu pudrowej twarzy. Przy ciemniejszej karnacji może lekko ją bielić. Produkt jest wydajny. Zamknięty w bardzo ładnym, plastikowym opakowaniu z sitkiem.

Zobacz post


Wibo Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect

Puder ryżowy Wibo.
Jest to kultowy produkt Wibo, który kupiłam 2 lata temu podczas promocji w Rossman i od tamtego czasu się z nim nie rozstaje.
Jest to już moje 3 opakowanie tego pudru.
Wcześniej miałam problem, z dobraniem odpowiednio jasnego pudru do mojej porcelanowej karnacji.
Puder ryżowy jest transparentny, świetnie współgra z podkładem z Revlon, którego używam.
Puder ten świetni matowi skórę, nie podkreśla niedoskonałości, a także się nie obsypuje.
A ponadto jest w świetnej cenie, normalnie, bez promocji kosztuje ok 15 zł.

Zobacz post

Wibo Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect

Sypki puder ryżowy od marki Wibo, znany już chyba każdej osobie która interesuje się makijażem. Posiadałam wcześniej puder bananowy który skradł moje serce, ale jako że szybko się wszystkim nudzę, postanowiłam coś zmienić w swojej kosmetyczce. Wybór padł na brata bananowego czyli ryżowy. Puder jest drobno zmielony i nie wybiela twarzy, co jest jego ogromny plusem. Efekt matu jest ciężki i tępy tylko delikatny oraz trzyma się cały dzień. Polecam jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji go przetestować.

Zobacz post

Ross

W tym roku nie chciałam szaleć na promocji w rossmannie, jednak wyszło jak zawsze że kupiłam więcej niż planowałam.
Skusiłam się na podklad z Lorala, ponieważ @ksanaru bardzo go chwaliła i po pierwszych testach musze przyznac ze jest na prawde jasniutki. Drugi podklad jaki kupiłam to fit me z maybelline. Miałam już podklad w tym odcieniu tylko inna wersje i dobrze się u mnie sprawdził dlatego chciałam wypróbować również ten. Kupiłam również dwa pudry, fixing power oraz rice z wibo które doskonale znam i lubię. Bardzo do dobrze matuja twarz. Oprócz tego skusiłam się na dwie pomadki do ust- carmex oraz pomadka z isany która rewelacyjnie pachnie. W związku z tym że przestałam robić hybrydy moje paznokcie są bardzo krótkie i lamliwe dlatego kupiłam odżywkę z eveline oraz lakier w kolorze beżowym. Niestety po 3h zaczął mi odpryskiwac więc żałuję tego zakupu i jednak tęsknię za hybrydami.

Zobacz post

Wibo Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect

Sypki puder ryżowy marki Wibo, Total Matt Effect. Świetnie matuje cerę na długi czas. Daje bardzo ładny i naturalny efekt. Jest transparentny, więc nie bieli twarzy. Fajnie utrwala makijaż i współgra z wieloma podkładami. Używałam go przy 5 różnych podkładach i przy każdym spisywał się tak samo dobrze. Aplikacja jest bardzo prosta. Opakowanie posiada w środku kilka dziurek, przez które wysypuje się odpowiednia ilośc pudru. Nie zapycha porów i nie podrażnia. Kupiłam go za ok. 15zł. W opakowaniu jest 5,5 g pudru. Jestem z niego zadowolona

Zobacz post


Wibo Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect

Puder ryżowy z Wibo. Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś więcej po tym produkcie. Jak dla mnie efekt nie robi żadnego wow. Puder lekko się grudkuje przez co jego równomierne nałożenie jest dosyć ciężkie. Końcowo jak dla mnie tworzy za mocny mat przez co twarz staje się jakby plaska.

Zobacz post

Wibo Puder do twarzy, Sypki, Ryżowy, Rice Powder Total Matt Effect

Puder, który kupiłam głównie ze względu na opakowanie. Normalnie na codzień używam do twarzy pudru dla dzieci ale moje opakowanie po poprzednim budrze pękło wiec musiałam się zaopatrzyć w nowe. Oczywiście sam produkt ze środka zużyje i przetestuje. Jak narazie sprawuje się bardzo fajnie, dobrze kryje i nie zapycha twarzy. Jest lekki i delikatny i ładnie pachnie. Zostawia twarz matowa ale nie jest to taki „tępy mat”. Wyglada naturalnie i estetycznie. Możliwe, ze kiedyś w przyszłości kupię go znowu. Wydaje mi się, ze ze swoim delikatnym matowieniem będzie dobry na zimę.

Zobacz post

kosmetyki pudry wibo

Matująco-utrwalający puder ryżowy do każdej cery firmy WIBO , który dostałam od mojej kochanej @Sesil95 . Już wcześniej czytałam wiele na temat tego kosmetyku i jakoś nigdy nie było mi po drodze go kupić ale i też szkoda było mi kasy bo rzadko używam podkładów. Ale gdy już go mam muszę przyznać, że jest to bardzo fajny kosmetyk który przypadł mi do gustu. Fajnie przygotowuje skórą przed makijażem, nie pozostawia po sobie żadnych suchości a aplikacja jest na prawdę łatwa gąbeczka jak i pędzlem. Wiem, że wiele dziewczyn narzeka na opakowanie, że źle się go wydobywa ale mi to nie sprawia problemu. Jestem z niego zadowolona i mogę go polecić, dziękuję Cecylia za ten kosmetyk .

Zobacz post
1 2 3