L'Oréal

Podkład do którego wróciłam po latach. Kiedyś kupiłam go zaraz po tym jak wyszedł i bardzo lubiłam, ale potem testowałam i używałam innych, a o nim zapomniałam mimo, że naprawdę świetnie mi się sprawdzał. Ostatnio jednak na cocolita była świetna promocja na wszelkie podkłady dlatego postanowiłam skusić się na niego ponownie i nie żałuje decyzji. Jest to podkład Infallible od Loreal który zaliczyłabym do podkładów o mocniejszym kryciu, w sam raz na większe wyjścia czy dni kiedy potrzebujemy naprawdę efektu nieskazitelnej cery. Ten podkład dokładnie taki efekt nam zapewnia przy czym nie jest ciężki i wygląda niesamowicie naturalnie na twarzy. Nie ściera się w ciągu dnia, a w momencie gdy zaczynamy się lekko świecić to dzięki temu podkładowi mamy efekt ładnego naturalnego rozświetlenia, ale nie brzydkiego błysku który tylko prosi się o odrobinę pudru. Zdecydowałam się na odcień 120 Vanilla i jest to bardzo neutralny kolor bez różowych tonów dzięki czemu idealnie się wtapia i przystosowuje do naturalnego odcienia naszej karnacji.

Zobacz post

L'Oreal, Infallible, 24H stary fresh foundation, 120 Vanilla

Podkład, który powinien mieć swoją chmurkę już dawno temu. U mnie stal się numerem jeden!
Odcień 120 pasuje teraz do mnie idealnie, nie ma żadnego efektu maski. Wpasował się tak, że już nie chcę innego. Właściwie to już go wykonczylam, ostatkiem sił wygrzebałam resztkę patyczkiem. Bo aż żal było nie wykorzystać tyle, ile fabryka dała.
Podkład nie pozostawia smug, na twarzy jest wręcz aksamitny. Wyrównuje koloryt skóry i maskuje czerwone miejsca. Jest dość lejący, więc trzeba uważać by przypadkiem się nim nie uciaprać.
Szklane opakowanie ma pompeczkę, łatwo więc dozować ilość kosmetyku. Tu jednak jedna cała pompka wystarczyłaby chyba nie tylko na twarz, dekolt, ale i całe ramiona. wystarczy więc go niewiele do codziennego makijażu.
Nie podkreśla suchych skórek, nie uwidacznia też porów.
Na szczęście nie zapychał mnie, jest świetny!
Będę na niego polować.

Zobacz post

L`Oreal Paris Infallible 24h Fresh Wear Foundation w odcieniu 120 Vanilla. Podkład, który od pewnego czasu był moim Must Have Jeden z najpopularniejszych podkładów w ostatnim czasie, co widać nawet w sklepach online, jaśniejsze odcienie były wręcz wyprzedane. Swój kupiłam na stronie Cocolita, szkoda tylko, że była tam dostępna skromna gama kolorystyczna, inspirowałam się swoim poprzednim podkładem z L`Oreal (true mach) również w odcieniu Vanilla, oczywiście liczyłam się z tym, że jest to zupełnie inny kosmetyk i odcień może być zupełnie inny. Kolor trafiony ale na lato na zdjęciu może tego tak nie widać ale jest ciemniejszy, bardziej pomarańczowy więc jak się opalę będzie idealny. Szklana buteleczka jest identyczna w obu podkładach, różnią się tylko kolorem pompki i skuwki. Konsystencja zaś bardzo się różni, Fresh Wear daje matowe wykończenie i jest bardziej trwały natomiast true mach satynowe i lekkie. Kwesta gustu, kiedyś bardziej zależało mi na macie teraz wolę bardziej naturalne wykończenie, co przy mieszanej cerze nie jest łatwe do utrzymania efektu przez cały dzień. L`Oreal Paris Infallible 24h Fresh Wear Foundation sprawdził się bardzo dobrze, nałożyłam go wybierając się na miasto i to w ekstremalnych warunkach. Padał śnieg a ja byłam bardzo opatulona szalikiem, podkład przetrwał nie spłyną i nie wytarł się a nałożony bronzer i rozświetlacz trzymały się na nim idealnie. Efekt matu w porównaniu z wieloma innymi moimi podkładami utrzymał się bardzo długo bez poprawek przez cały dzień, 24h na mojej twarzy na pewno by się nie utrzymał ale 12 godzin jak dla mnie to bardzo długo, czasami już po 4 musiałam biec poprawić podkład lub używać bibułek matujących. Jestem z niego zadowolona ale muszę poszukać jaśniejszego odcienia na tę porę roku

Zobacz post

Zestaw kosmetyków, który udało się wygrać mojej siostrze w konkursie na Instagramie. Kilka kosmetyków jest używanych, ale nie widać ma nich śladów użytkowania. W skład zestawu wchodzi 17 kosmetyków :
Szminka Rimmel Lasting Finish 206 Nude Pink, ma ona ładny łososiowy kolor oraz jest dobrze napigmentowana. Ma przyjemny zapach oraz nie wysusza ust. Wygodnie nakłada się ją na usta, gdyż ma kremową konsystencje. Nadaje się do noszenia na ustach na co dzień.
Szminka Rimmel Moisture Renew 880 Rose Passion, kolor jej to piękna klasyczna czerwień. Szminka jest dobrze napigmentowana oraz daje lekki połysk. Ma ona działanie nawilżające oraz przyjemny zapach. Wytrzymuje ok. 3 godziny na ustach. Podkreśla suche skórki na ustach, więc trzeba dobrze wypielęgnować usta przed jej nałożeniem.
Konturówka do ust Virtual Long Lasting Lip Liner 14, jest to odcień brudnego różu . Bardzo ładnie da się nią obrysować kontur ust, a także wypełnić je. Kredka ma kremową konsystencje oraz jest miękka, przez co łatwo się nią maluje. Jest ona wodoodporna, z ust schodzi równomiernie. Konturówka jest dość trwała na ustach - utrzymuje się ok. 8 godzin.
Kredka do brwi Isadora Eye Brow Pencil with Brush 21 Dark Brown, Kredka jest wodoodporna i łatwa w użyciu. Jest ona miękka przez co łatwo się nią pracuje. Bez problemu można ją strugać. Można nią dorysować sobie brwi lub nadać im kształt. Brwi nią namalowane nie rozmazują i wyglądają naturalnie oraz długo utrzymują się. Dzięki szczoteczce, która jest do niej dołączona można przeczesywać sobie brwi.
Podkład Loreal Paris infallible make-up 120 Vanilla,podkład był za ciemny dla nas i oddałyśmy go koleżance.
Podkład Supernatural Mineral Foundation Joko J122 (tester), konsystencja umożliwia łatwą aplikacje produktu na twarzy. Nie podkreśla suchych skórek oraz nie roluje się. Nawilża i dobrze kryje. Nie daje uczucia maski oraz ciasteczka na twarzy i długo utrzymuje się na niej.
Puder mineralny matująco-wygładzający Eveline 204 Shimmer, jest to puder w kamieniu zawierający głównie składniki naturalne. Puder równomiernie rozprowadza się na skórze nie tworząc efektu maski. Nadaje skórze świeży i jedwabiście matowy wygląd. Makijaż z jego użyciem utrzymuje się długo na twarzy. Puder ukrywa niedoskonałości i nie wysusza skóry oraz nie tworzy efektu ciasteczka na twarzy. Drobinki w nim zawarte delikatnie lśnią. Ciemniejszy kolor nadaje się do konturowania twarzy. Jest ona kompaktowy i posiada lusterko przez co nadaje się do noszenia w torebce.
Puder sypki Celia Woman 09 Transparentny Glow, Przeznaczony jest do każdej cery i zawiera naturalne filtry UV. Puder ma neutralny zapach i jest drobno zmielony. Puder ładnie utrwala makijaż przez co długo utrzymuje się on na twarzy. Nie bieli twarzy i nie tworzy na niej maski ani efektu ciasteczka. Niestety zawiera brokat, który widać na twarzy. Skóra po jego użyciu jest gładka i nie wysuszona. Puder nie podkreśla suchych skórek na twarzy. Puder ma sitko, dzięki czemu wydobywa się go tyle ile trzeba. Do pudru dołączony był puszek do jego nakładania. Ma on pojemność 25g i jest wydajny.
Zestaw korektorów kamuflaż W7 Camuflage Kit, paleta zawiera w środku 5 odcieni korektora i lusterko. Kolory nie wiele się od siebie różnią. Korektor nie wchodzi w załamania skóry, nie podkreśla suchych skórek, nie rozmazuje oraz nie ściera się. Dobrze kamuflują niedoskonałości i są trwale na skórze.
Cień do powiek Catrice Spectaculart, Pure Chrome 03 Treasure It, cień ma ładny srebrny kolor. Ma on bardzo dobrą pigmentację. Dobrze się go nakłada oraz rozprowadza na powiekach. Długo się utrzymuje.
Cień do powiek matt 505 My Secret, Idealny kolor na cień bazowy nakładany na całą powiekę. Cienie te mają świetną pigmentację, są idealnie matowe i bardzo wydajne.
Cień do powiek Virtual Shine on you 08 Princess, cień ten ma przyjemną, jedwabistą i lekko kremową konsystencje . Nadaje powieką metaliczny efekt. Mają dobrą pigmentacje. Nie osypuje się. Pięknie prezentuje się na powiekach .Jest bardzo trwały na powiekach, bez żadnej bazy.
Cień do powiek Bourjois eyeshadow 34 - Rose Tentation, jest to jasny róż ze złotą poświatą. Cień ma ładne opakowanie wraz z lusterkiem. Ma dobrą pigmentacje i nie osypuje się. Jest bardzo trwały na powiekach, bez żadnej bazy. Cień jest twardy i trochę ciężko się go nabiera.
Paleta cieni do powiek Jully Rose 12 kolorów, Cienie mają dobrą pigmentację, bardzo dobrze współgrają z bazą (którą opisywałam niedawno w chmurce). Cienie w ogóle nie osypują się, nie zbierają się w załamaniu i nie rolują się. Kolory cieni idealnie nadają się zarówno na dzień jak i na wieczór. Można z ich pomocą stworzyć kolorowe makijaże na każdą okazję.
w skład zestawu wchodzą również:
rozświetlacz,
dwa cienie.

Zobacz post

Infallible 24h od L'Oreal Paris - długotrwały podkład do twarzy. Zdecydowałam się na odcień 120 Vanilla w zasadzie to kupiłam go zupełnie nie mając tego w planach. Poszłam do sklepu po mój ukochany podkład z Loreala Infallible 24h matte, ale niestety nie znalazłam go w 2 drogeriach, a w 3 był, ale niestety tylko w ciemniejszych odcieniach, więc wzięłam ostatecznie ten. Od kilku dni go stosuje i jestem zachwycona! może nie aż tak jak przy matującej wersji, ale ten również bardzo polubiłam. Podkład jest w wygodnym szklanym flakoniku z pompką, dzięki czemu widać ile podkładu jest w buteleczce. Pompka nie zacina się, ale ma mały minus - nabiera zbyt dużo podkładu, więc zawszę muszę uważać i naciskać ją tylko do połowy. Podkład jest baaardzo wydajny. Wystarczy naprawdę bardzo mała ilość do pokrycia całej twarzy. Nie polecam jednak nakładania więcej niż jednej warstwy, bo podkład szybko schnie i nie wygląda wtedy to dobrze. Konsystencja jest lekka, delikatna, nie jest ani za gęsta, ani za rzadka - coś pomiędzy. Podkład doskonale rozprowadza się po twarzy. Ja go nakładam za pomocą gąbeczki lub po prostu palcami. Nie zostawia plam ani smug i ładnie stapia się z cerą. Jego krycie jest bardzo dobre, a co równie ważne - naturalne. Nakładam jego naprawdę małą ilość, a już to pozwala na zakrycie niewielkich zaczerwienień czy nawet piegów. Nie są one u mnie jakoś bardzo widoczne, ale sam fakt, że dosłownie mała kropelka jest w stanie je dobrze zakryć jest ogromnym plusem. Podkład wyrównuje koloryt, nie podkreśla suchych skórek i nie wysusza skóry twarzy. Nie daje efektu maski i nie czuć, że ma się go na twarzy! Daje ładny matujący efekt. Czytałam opinie, ze podkład ciemnieje na twarzy, ale ja u siebie tego nie zauważyłam, więc musi to być naprawdę niewielka różnica. Bardzo podoba mi się jego zapach, który jest też delikatnie wyczuwalny przez dłuższy czas na twarzy. Podkład przez ok 4-5 godzin nie wymagał u mnie większych poprawek. Raz tylko użyłam bibułek matujących, po około 3 godzinach. Niestety nie wiem jak by się spisywał po dłuższym czasie, bo nie miałam jeszcze okazji mieć go tyle na twarzy. Ogólnie jestem z niego zadowolona. Kupiłam go za 8 funtów.

Zobacz post