2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

NIVEA Double Effect Antyperspirant w kulce sprawia, że skóra pod pachami jest miękka i gładka, co zapewnia dokładniejsze golenie i gładkie pachy na dłużej. Specjalna formuła antyperspirantu zawiera wyciąg z awokado, który zmiękcza włoski, opóźnia ich wzrost i delikatnie pielęgnuje wrażliwą skórę pod pachami. Golenie jest dokładniejsze, co oznacza, że możesz to robić rzadziej. Specjalna formuła zap ...

NIVEA Double Effect Antyperspirant w kulce sprawia, że skóra pod pachami jest miękka i gładka, co zapewnia dokładniejsze golenie i gładkie pachy na dłużej. Specjalna formuła antyperspirantu zawiera wy ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 01.09.2018 przez naaatka

Nivea Antyperspirant w kulce, Double Effect

Antypespirant w kulce nivea Double effect 48h protecion. Szklana butelka z kulka dezodorant ma kolor biały i delikatny kwiatowy zapach. Wchłania się przez kilka minut pozostawia pachy świeżo pachnące kwiatowo średnio mi zapach przypadł do gustu po depilacji pach i nałożeniu go pachy pieczą przez kilka minut. Poza tym jest okej lecz działanie 48h mija się z celem ale na cały dzień jest okej.

Zobacz post

kosmetyki antyperspiranty dezodoranty garnier

Nivea double effect, antyperspirant w kulce. Od dawna uprzedzona do antyperspirantów z Nivea, to chyba za sprawą dezodorantów, których używała mama, a które wcale na mnie nie działały. Jednak od jakiegoś czasu za mną chodziły, szczególnie kusił mnie ich wygląd. Nie wiem czemu, ale bardzo podobają mi się wizualnie te kulki. W końcu się zdecydowałam, postawiłam na double effect, ze względu na fioletowy kolor. Producent oprócz ochrony przed potem gwarantuje przedłużenie gładkiej skóry po goleniu. Ja nic takiego nie zauważyłam, golić się muszę tak samo jak się goliłam. Może dlatego że używam go naprzemiennie z Garnierem. Mimo tego niewypału antyperspirant podbił moje serce. Bardzo ładnie pachnie, szybko się wchłania, nie podrażnia skóry. Z tego co zauważyłam na sobie, to nie brudzi ubrać, ale to może wynikać z tego, że zawsze staram się bardzo uważać .Co najważniejsze doskonale radzi sobie ze swoim zadaniem, blokuje pocenie, niweluje wszystkie zapachy. Miałam go ze sobą w Zakopanem, gdzie była bardzo wysoka temperatura, wzmożony wysiłek, a jednak dalej doskonale się spisywał. To co mnie w nim dodatkowo ujęło, to przezroczyste, szklane opakowanie. Dzięki temu widać ile produktu jeszcze zostało i wiem kiedy możemy spodziewać się końca i nie spotka nas zaskoczenie, że nagle nie mamy czego użyć. Na pewno kupię ponownie, a właściwie już kupiłam inną wersję na promocji w Rossmannie.

Zobacz post

-

DENKO SIERPIEŃ 2018

Tym razem bez opóźnień dodaję denko z sierpnia, ostatnie kilka postów tego typów lądowało z ogromnym poślizgiem, ale teraz mam już więcej czasu. W tym miesiącu udało mi się zużyć:

Szampon do włosów Pantene Pro-V, Aqua Light. Jeden z moich ulubionych szamponów, polubiłam go od pierwszego użycia i na pewno będę do niego wracała. Moje włosy są po nim bardzo fajne, sypkie i miękkie. A do tego pięknie pachnie. Jak tylko wykończę zapasy to na pewno go kupię.
Isana, żel pod prysznic, Festival Love. Kolejny ulubieniec, ale niestety z edycji limitowanej. Żel standardowo nie wysuszał, nie podrażniał, a dodatkowo przepięknie pachniał. Pewnie nie uda mi się go już dorwać, ale chętnie bym wróciła.
Nivea, Double Effect, antyperspirant w kulce. Miałam go prawie rok, tak bardzo był wydajny! To mój pierwszy antyperspirant w kulce z tej firmy i od tego momentu używam tylko tych. Bardzo dobrze radził sobie z potem i nieprzyjemnym zapachem, a do tego ładnie pachniał. Nie zauważyłam tego podwójnego efektu, czyli gładszej skóry na dłużej, ale wcale tego nie oczekiwałam. Na pewno go jeszcze kupię!
Perfumetka Calvin Klein, Euphoria. Oczywiście jest to podróbka, ale dość dobra, zapach był niemal identyczny. Dobrze się utrzymywał i nie ulatniał zbyt szybko. Mimo wszystko to nie był "mój" zapach, więc na pewno nie kupię ponownie.
Dwie maseczki, obie z firmy AA. Były dość przeciętne, ale też nie drogie, więc być może będę do nich wracać.

Denko nie było zbyt duże, bo ostatnio byłam zabiegana i zaniedbałam pielęgnację i zużywanie zapasów. Jednak już dziś wiem, że wrześniowe na pewno będzie dużo większe.

Zobacz post
1