Nivea
Naturally Good, Balsam do ciała, Odżywczy, Bio Aloe, Z aloesem, Skóra sucha
1 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Nawilżający balsam do ciała do skóry suchej i wrażliwej, który odświeży i rozpieści Twoją skórę, pozostawiając ją gładką i nawilżoną przez 48h. Zawiera 100% naturalny bio aloes. NIVEA Naturally Good balsamy do pielęgnacji ciała to składniki czerpane prosto z natury, które rozpieszczą i odświeżą Twoją skórę, pozwalając Ci cieszyć się wyjątkowym nawilżeniem i wspaniałym uczuciem świeżości przez 48h. ...
Nawilżający balsam do ciała do skóry suchej i wrażliwej, który odświeży i rozpieści Twoją skórę, pozostawiając ją gładką i nawilżoną przez 48h. Zawiera 100% naturalny bio aloes. NIVEA Naturally Good b ...
Rozwiń opis
Spóźnione denko lipiec 2021. Kosmetyków niewiele, bo dużo dostałam do przetestowania, więc musiałam potwierac nowe i teraz ciężko mi zużyć 🤷
Zacznijmy od balsamu Nivea - był okej, ale używałam lepsze. Najlepsza w nim była ta butelka 😍 Żel pod prysznic Byphasse był bardzo wydajny i wystarczył na prawdę na bardzo długo mimo tego, że używaliśmy go razem z mężem. Mydło do rąk Klar super pachniało i było bardzo wydajne. Żel do higieny intymnej Biały Jeleń niezmiennie, poszła kolejna butelka 👌 Dezodorant NIVEA akurat bardzo się cieszę że się skończył i już go więcej nie kupię. Zostawiał białe pachy i nie czułam jego działania jak to jest przy innych antyperspirantach. Poszło też 2 opakowania mokrego papieru 😊 Do tego udało się zużyć kilka próbek i dwie maseczki, o których były osobne chmurki.
Od jakiegoś czasu testuję kolejne produkty marki Nivea. Właściwie butelki są już praktycznie puste, więc to idealny czas na podzielenie się z Wami moimi spostrzeżeniami. Pierwszy z nich to żel pod prysznic o zapachu dzikiej róży, z dodatkiem olejku arganowego. Bardzo dobrze się pieni, a skóra po użyciu jest gładka i przyjemna w dotyku. Nie jestem fanką tego zapachu, ale na szczęście nie jest on intensywny. Z chęcią wypróbuję również wersję z kwiatem bawełny. Drugi produkt, który testuję, to odżywczy balsam do ciała z aloesem. Jestem z niego bardzo zadowolona! Ma lekką, wodnistą konsystencję i świeży zapach. Myślę że byłby to idealny kosmetyk na lato. Po nałożeniu skóra jest ukojona i czuć przyjemne chłodzenie. W wakacje z pewnością zaopatrzę się w kolejne opakowanie. Być może wybiorę wersję z awokado lub z owsem, choć pewnie one nie będą już tak "chłodzące". Balsam został zamknięty w innowacyjnej butelce, dzięki której nie zmarnujemy ani kropli produktu. Jestem ciekawa czy faktycznie będę mogła ją ścisnąć i zwinąć w rulonik, jak pastę do zębów. Na pewno dam Wam znać na stories, gdy już zużyję go do końca. Jak już wiecie, bardzo lubię produkty z linii Naturally Good. Zawierają 98% składników pochodzenia naturalnego, a opakowania nadają się do recyklingu.
Zobacz post
Nivea, Balsam do ciała, Naturally Good z aloesem do skóry suchej
Balsam ten przede wszystkim ma u mnie ogromny plus jakim jest przepiękny zapach aloesowy. Kolejną zaletą jest ekologiczna butelka wykonana z 50% mniej plastiku niż tradycyjna butelka, co przy okazji daje możliwość wyciśnięcia balsamu do samego końca. Niestety na początku trzeba uważać, bo butelka jesy miękka i może się wycisnąć przy podnoszeniu 🙊
Co do samego balsamu to jest on dla mnie totalną klapą... Baaaardzo ciężko się go wsmarowuje. Robi się taka biała paćka i trzeba trzeć i trzeć aż w końcu to zniknie. Efektu mocnego nawilżenia też nie zauważyłam przez co jestem rozczarowana i już do niego nie wrócę.
Podobne produkty