3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 26.04.2024 przez kkosarska

Zakupy kosmetyczne Action, DM i Rossmann

Moje zbiorcze zakupy z kilku sklepów z ostatnich 2 tygodni. Zacznę może od Action, bo stąd jest większość rzeczy. Z tych niekosmetycznych to udało mi się upolować taką piękną deskę do serwowania, która ma w środku ceramiczną płytkę w piękne wzory. Do wyboru były 4 rodzaje i rozważałam jeszcze czarno-białą, ale ostatecznie wybrałam tę w kolorach niebieskiego z akcentami pomarańczowymi. Deska kosztowała jak dobrze pamiętam niecałe 13 zł i jest po prostu rewelacyjna. Myślę, że idealna do serwowania serów czy szynki typu parmeńska, a także pięknie się sprawdza jako dekoracja do zdjęć. Jestem nią oczarowana. Pojawiła się arbuzowa seria do twarzy od Skin Bliss marki Dayes Europe i ja trafiłam jeszcze na krem nawilżający i masełko do demakijażu, ale do domu ostatecznie zabrałam tylko Serum Hydro Glow Watermelon, które faktycznie przepięknie pachnie arbuzem! No jestem nim totalnie oczarowana! Jest to lekkie erum żelowe, które bardzo przyjemnie się nakłada i dość szybko wchłania i zapowiada się dobrze jako serum na dzień, ale muszę je dłużej potestować, bo jestem ciekawa jak się sprawdzi na dłuższą metę. Póki co wizualnie i zapachowo jestem z niego bardzo zadowolona, a pojemność 50 ml kosztowała jedynie 8,95 zł. Pojawiły się nowe żele Bubble T o pojemności aż 500 ml w cenie nie całych 7 zł! Do wyboru były 2 albo 3 wersje, a ze mną do domu wrócił Watermelon & Mint. Żel ma nie tylko świetną etykietę i różowy kolor, ale i zapach! No pachnie orzeźwiająco, wakacyjnie, jak przepyszna lemoniada! Czuć tutaj i arbuza i mięte co daje odświeżającą mieszankę. Będzie idealny na gorące dni! Dorwałam też maseczkę Mermaid Sparkle z holograficzną płachtą o działaniu nawilżającym. Jakiś czas temu kupiłam wersję z rozgwiazdą, a tym razem udało mi się dorwać drugą z tej serii. Ostatni kosmetyk z Action to zestaw do pielęgnacji dłoni Nail it! w wersji Sweet Orange Fragrance i jest to Zabieg manicure w domu. W jego skład wchodzą 4 saszetki i są to 4 kroki pielęgnacji dłoni. Pierwszy to scrub, drugi maska, trzeci masło do masażu dłoni, a czwarty to krem do skórek. Wszystkie saszetki tak jak i opakowanie mają ładną szatę graficzną w pomarańcze i tutaj niestety nie pamiętam dokładnej ceny, ale było to coś koło 5 zł i do wyboru była jeszcze wersja fioletowa (chyba z lawendą). W Rossmannie w końcu po wielu miesiącach poszukiwań udało mi się dorwać kultową jednominutową maskę do włosów marki Isana z olejkiem arganowym i żurawiną w charakterystycznym opakowaniu. Mamy tutaj pojemność 25 ml i jestem ciekawa czy ta ilość wystarczy na moje długie włosy. Nie mogę się doczekać, kiedy ją przetestuję bo słyszałam o niej tylko dobre opinie! Ostatni kosmetyk to miniaturka żelu pod prysznic marki Balea w wersji z uroczą wydrą I'm not like the otters o pojemności 50 ml. Niestety w moim DM w dalszym ciągu ta seria jest niedostępna i nie znalazłam ani dużego żelu ani maseczek, ale jak zobaczyłam tę miniaturkę to od razu wrzuciłam ją do koszyka i bardzo się ucieszyłam. Żel cudownie pachnie i określiłabym go jako słodko-kwiatowy! Jako, że uwielbiam miniaturki testować niezależnie od wyjazdów to wylądował już pod prysznicem i czeka na użycie. Choć nie wszystkie produkty były planowane, a część którą chciałam kupić była niedostępna, to i tak bardzo się cieszę z tych zakupów i mam nadzieję, że znajdą się tu jakieś kosmetyczne perełki.

Zobacz post

Maxbrands Marketing B.V. Foil Face Sheet Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Holographic, Mermaid Sparkle, Formuła nawilżająca

Maseczka do twarzy, którą udało mi się kupić w Action. Od razu przykuła moją uwagę tym pięknym wyglądem holograficznym płata. Jest ona bardzo dobrze nasączona esencją, dzięki czemu dobrze nawilża twarz. Potrzebuje nawilżenia, więc ta maska to dla mnie wybawienie. Nie uczuliła mnie ani nie podrażniła mi twarzy, płat bardzo dobrze wycięty. Bardzo mi się spodobała i z chęcią sięgnę po nią ponownie jak ją tylko spotkam. Bardzo fajnie nawilżyła mi twarz.

Zobacz post

Maxbrands Marketing B.V. Foil Face Sheet Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Holographic, Mermaid Sparkle, Formuła nawilżająca

🧜🏽‍♀️ Foil Face Sheet Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Holographic, Mermaid Sparkle, Formuła nawilżająca.

Syrenkową maseczkę o nazwie Mermaid Sparkle pokazywałam Wam ostatnio w chmurce. Przyszła pora więc ją zrecenzować.

Maseczka zamknięta jest w półprzezroczystej saszetce dzięki której od razu możemy zobaczyć jak będzie prezentował się płat. Saszetka na froncie ma wielksą muszlę i napis Mermaid Sparkle. Kolorystyka opakowania to fiolet i niebieski. W środku opakowania znajduje się mocno nasączona tkanina z przepięknym, holograficznym wzorem ogona syreny. Płat jest doskonale wycięty, świetnie dopasowuje się do twarzy - nigdzie nie odstaje ani się nie odkleja. Jego rozmiar również jest idealny na moją buzię. Płat jest dość mocno nasączony esencją, która nie pachnie za szczególnie, raczej typowo dla masek z Action.

Po ściągnięciu maski trzeba poczekać aż reszta esencji się wchłonie, można też wmasować serum w skórę. Buzia po tej masce jest mocno nawilżona i przyjemna w dotyku.

Zobacz post

Maska holograficzna jak syrenka Maxbrands Marketing B.V. Foil Face Sheet Mask Mermaid Sparkle nawilżająca

Maska Mermaid Sparkle Holographic Moisturizing Formula, Maxbrands Marketing B.V.

Dobra, powiedzmy sobie szczerze, chyba każda z nas marzyła kiedyś o tym żeby zostać syrenką Jak wiadomo, z niektórych marzeń się nie wyrasta. Dlatego gdy będąc w Actionie zobaczyłam tę holograficzną maskę w płachcie, to po prostu musiałam ją mieć!
Płachta maski Mermaid Sparkle jest wielokolorowa, holograficzna po jednej stronie. Od środka jest jakby bardziej miękka - dobrze, bo to właśnie przylega do skóry. Jak widać nie do końca udało mi się ją dopasować w niektórych miejscach, ale wielkość tej płachty jest standardowa, ja mam zawsze takie problemy z maskami. Płachta była bardzo dobrze nasączona esencją nawilżającą, ale nie za wiele pozostało tej esencji w środku opakowania. Podczas aplikacji maski czułam przyjemne chłodzenie skóry, które było wyczuwalne jeszcze chwilę po zdjęciu płachty. Zgodnie z informacją na opakowaniu esencja zawiera kwas hialuronowy i skóra po użyciu maseczki rzeczywiście była bardziej nawilżona i gładsza w dotyku. Myślę, jednak że do uzyskania trwałego efektu trzeba by pewnie stosować takie maski codziennie przez dłuższy okres czasu. Jednak za cenę niecałych 4 zł w Actionie, to jestem bardzo zadowolona z relaksu jaki dał mi ten kosmetyk

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem