OnlyBio

beataa1995

#DENKO 2/2024
Osiemdziesiąta pierwsza chmurka z denkiem. Jest to denko z lutego, udało nam się zużyć 31 produktów. W pierwszej części znalazły się:
1. Vitanativ, Capelli Secchi, Odżywka do włosów suchych z organicznymi ekstraktami z kokosa i migdałów, miała przyjemny zapach oraz lekką, kremową konsystencję. Włosy po jej użyciu były nawilżone, gładkie oraz miękkie. Odżywka również sprawiała, że włosy bardzo dobrze się rozczesują.
2. Lirene Dermoprogram, Vitamin Glow, Podkład rozświetlający z witaminą C (002 beige), miał przyjemny delikatny zapach. Dobrze stapiał się ze skórą, nie tworząc na niej maski. Nie wchodził w zmarszczki oraz załamania skóry. Skóra po jego użyciu była wygładzona, rozświetlona, a niedoskonałości są zakryte.
3. GARNIER FRUCTIS, Hair Food Banana, Maska do włosów, bardzo suchych, odżywcza, miała przyjemny bananowy zapach oraz gęstą konsystencję, przez co dobrze się ją nakładało na włosy oraz z nich nie spływała. Włosy po jej użyciu stawały się miękkie, gładkie, nawilżone oraz lśniące. Łatwo włosy rozczesywały się po jej użyciu oraz dobrze się układały.
4. Action, Anti-dark Circles stick, Roller usuwajacy cienie pod oczami, w swoim składzie zawierało cofeinę. Produkt zamknięty był w opakowaniu z kulką, która ma działanie chłodzące oraz masujące. Skóra pod oczami po jego użyciu była nawilżona oraz wygładzona. Cienie oraz opuchlizna pod oczami stawały się mniej widoczne.
5. Niuqi, Suchy szampon, Orginal Freshness, miał przyjemny zapach. Nie zostawiał na włosach białego proszku, jednak w razie pozostania nadmiaru proszku na włosach, bez problemu dało się go wyczesać. Dobrze odświeżał włosy pomiędzy standardowym myciem włosów oraz podnosił je u nasady dodając im objętości.
6. OnlyBio x Wedel, Odżywka do włosów, Emolientowo-silikonowa, E. Wedel, Formuła bez spłukiwania, miała przyjemny zapach toffi oraz zbitą konsystencję, która nie spływała z włosów. Dobrze rozprowadzało się ją na włosach oraz dobrze się w nie wchłaniała. Włosy po jej użyciu dobrze rozczesywały się, były odżywione oraz miękkie w dotyku.
7. Balea, Kremowy żel pod prysznic, maślanka & cytryna, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
8. Balea, Energetyczny żel pod prysznic, miał przyjemny zapach grejpfruta, marakui i pomarańczy. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
9. OnlyBio x Wedel, Body in Balance, Płyn do kąpieli, E. Wedel, Ptasie Mleczko waniliowe, miał przyjemny słodki zapach oraz żelową konsysencje. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz nie jest wysuszona.
10. Baśka, Malinowe mydło w płynie do rąk, miało przyjemny malinowy zapach oraz żelową konsystencję. Bardzo dobrze domywało skórę, nie pozostawiając uczucia ściągnięcia. Nie wysuszało ani nie podrażniało skóry.
11. AA, Super Fruits & Herbs, Balsam do ciała Opuncja & amarantus, miał przyjemny zapach oraz gęstą konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, wygładzona oraz miękka.
12. Cztery pory roku, Krem do rąk w piance, miał on przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Bardzo szybko wchłaniał się i nie pozostawiał tłustej warstwy na dłoniach. Krem nawilżał, pielęgnował dłonie oraz łagodził podrażnienia.
13. FLUFF, Balsam do ciała, White Tea & Lotus, miał przyjemny zapach białej herbaty i lotosu. Skóra po jego użyciu była nawilżona, gładka oraz miękka. Balsam łatwo rozprowadzało się po skórze i szybko się w nią wchłaniał.
14. Eveline Cosmetics, Viva Full Lashes Mascara, Tusz do rzęs zwiększający objętość, miał intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał rzęsy już przy pierwszej warstwie. Bardzo ładnie wydłużał, pogrubiał oraz rozdzielał rzęsy.
15. Eveline, Eye Max Precision - kredka automatyczna z gąbką, była ona czarna, matowa oraz wysuwana, więc nie trzeba było jej strugać. Kredka była miękka, dzięki czemu łatwo się nią pracowało. Nie rozmazywała się, nie kruszyła oraz nie odbijała się na powiece.

hellomyhate

Pojemność opakowania to 30 ml.
Buteleczka jest mała i zakręcana- niestety dla mnie podczas użytkowania jest niepraktyczna. Plastik jest dość gruby przez co za bardzo nie można ścisnąć butelki.
By wydobyć odżywkę trzeba obrócić opakowanie i kilka razy potrząsnąć butelką by wyleciała. Odżywkę nakładam na włosy po umyciu i całkiem dobrze się sprawdza. Odżywka jest bez spłukiwania. Zapach ma bardzo podobny to batonika Pawełka o smaku Toffi. Dla mnie to duży plus. Od kiedy jej używam lepiej rozczesuje mi się włosy.

beataa1995

7

Siódme okienko z kalendarza adwentowego OnlyBio x Wedel. W okienku znalazłam Odżywka do włosów, Emolientowo-silikonowa, E. Wedel, Formuła bez spłukiwania, Odżywka ma przyjemny zapach toffi, który jest wyczuwalny przez jakiś czas na włosach. Ma ona zbitą konsystencję, która nie spływa z włosów. Dobrze rozprowadza się ją włosach oraz dobrze się w nie wchłania. Włosy po jej użyciu dobrze rozczesywały się, były odżywione oraz miękkie w dotyku. Ma ona pojemność 30 ml i wystarczyła mi na kilka użyć. Trochę ciężko wydobywa się ją z opakowania.

jesienna

W chmurce odżywka emolientowo - silikonowa inspirowana zapachem Pawełek z marki OnlyBio. Jest to produkt, który znalazłam w kalendarzu adwentowym w wersji 30 ml. Opakowanie to buteleczka z twardego plastiku, która się nie da ścisnąć. Bardzo ciężko jest mi wydobywać produkt przez to z opakowania. Zwłaszcza, że odżywka jest naprawdę gęsta o nie lejącej konsystencji. Ma przyjemny zapach toffi, który nie utrzymuje się po wysuszeniu włosów jedynie podczas aplikacji. Jest to odżywka bez spłukiwania i nakładam jej małą porcję na umyte wilgotne włosy. Niestety pomimo tego, że biorę jej niedużą ilość na użycie zauważyłam, że zdecydowanie wpływa na świeżość włosów kolejnego dnia. Średnio mi przypadła do gustu.

Karolinnaa

Odżywka do włosów bez spłukiwania z firmy OnlyBio inspirowana batonem Pawełkiem, który znalazłam w kalendarzu adwentowym z OnlyBio. Odżywka ma jest zamknięta w małym, plastikowym opakowaniu o bardzo ładnym, słodkim zapachu. Jest wydajna, ponieważ dużo jej się nie nakłada na włosy
Nie obciąża ich, a włosy dzięki niej są delikatne.

Karolinnaa

Odżywka do włosów inspirowana pawelkiem tofii, która znalazłam w kalendarzu adwentowym OnlyBio. Jej zapach jest naprawdę przepiękny, taki słodki jak batonik. Fajnie ja nakłada, nie ma problemu ze życiem jej z włosów. Po zmyciu jej moje włosy są bardzo miękkie i lepiej się układają, bardzo dobrze się je również rozczesuje. Żałuję, że nie ma pełnowartościowego tego kosmetyku.

doolary12

Kolejną kosmetykiem z kalendarza adwentowego który już przetestowałam to odżywka o zapachu Pawełka o smaku toffi. Muszę powiedzieć że naprawdę pachnie jak toffi przez to zachęciła mnie do jej przetestowania. Niestety odżywka ma bardzo zbitą konsystencję i ciężko ją wyciągnąć z tego opakowania. Co jednak uważam za minus bo opakowanie nie jest zbyt duże ma dokładnie pojemność 30 ml. Odżywka jest bez spłukiwania więc bardzo fajnie. Nakładam ją na wilgotne włosy sprawdza się bardzo dobrze ale nie obciąża włosów i pozostawia zapach toffi na włosach.