Antyperspirant w sprayu marki Rexona. Wersja Shower Fresh ma piękny, świeży zapach. Doskonale chroni przed potem i nieprzyjemnym zapachem przez wiele godzin. Uwierzcie, podczas taktyki nie jedne poty wylewam w lesie. Nie wyobrażam sobie teraz życia bez antyperspirantów w sprayu od kiedy służę w piechocie. Jest bardzo wydajny. Nie podrażnia skóry nawet wtedy, gdy użyję go od razu po depilacji. Delikatnie bieli skórę, ale zupełnie mi to nie przeszkadza.
Zobacz post
Rexona w wersji shower fresh ma ładny zapach. Dobrze spełnia swoje zadanie, chroni i nie tworzy plam na ubraniach. Można ją kupić w korzystnej cenie, między innymi w Rossmannie, lecz jest dostępna praktycznie wszędzie. Według mnie jest wydajna, wystarcza na dłuższy czas.
Zobacz post
W dzisiejszej chmurce dezodorant Rexona, shower fresh. Uwielbiam dezodoranty z tej firmy, mam kilka ulubionych wersji zapachowych ale też chętnie testuję nowości. Lubię kolor miętowy więc pomyślałam, że może i ten zapach mi się spodoba niestety się zawiodłam. Przypomina mi on odświeżacz do toalety, nie jest to przyjemny kobiecy zapach. Co do jakości produktu nie mogę mieć zastrzeżeń. Dezodorant jest długotrwały i nie zatyka porów. Można go kupić w przystępnej cenie i jest wydajny. Po korzystaniu z tego produktu nie zmieniam dobrego zdania na temat Rexony ale wiem, że wersji Shower Fresh już nigdy nie kupię.
Zobacz post
Myślę, że ta chmurka jest najlepszym dowodem na to, że uwielbiam dezodoranty Rexona. Staram się być aktywną recenzentką i testerką różnych kosmetyków więc często kusi mnie żeby przetestować jakieś nowe dezodoranty jednak zawsze powracam do Rexony. Bardzo cenię ją sobie przede wszystkim za długotrwałość. Żaden inny dezodorant nie dał mi tak długiego poczucia świeżości. Zapachy nie są strasznie duszne i nie mam przy ich stosowaniu wrażenia, że zatykają skórę.
Moim numerem 1 jest zielona wersja: Aloe Vera. Zapach jest bardzo przyjemny, świeży i kobiecy. Tą wersję kupuję najczęściej i najchętniej. Nadaje się zarówno do pracy jak i na trening czy wyjście na miasto
Odkryciem nr 2 jest różową wersja: sexy bouquet. Jest to bardziej słodki i bardziej kobiecy zapach. Bardzo przyjemny, nie duszący i uniwersalny.
Numerem 3 jest pomarańczowy: workout. Muszę przyznać, że kupiłam go po raz pierwszy i jestem go bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że pozytywnie się nim zaskoczę i będę chciała kupować go częściej.
Ostatni jest w morskim kolorze: shower fresh. Nie bez powodu jest na samym końcu, on totalnie mi nie odpowiada. Kupiłam go ponieważ mam słabość do morskiego koloru. Spodziewałam się przyjemnego świeżego zapachu a tymczasem przypomina on leśny odświeżacz do toalety. Okropny, więcej go nie kupię.
I tak oto kończę chmurkę z moimi dezodorantowymi zapasami. Wiem wiem, jest ich dużo. Ale jak widzę, że są w promocji zawsze robię zapas. 😅
A jaki jest Twój ulubiony dezodorant?
Rexona, antyperspirant w sprayu Shower Fresh.
Ten antyperspirant jest bardzo skuteczny i doskonale sobie radzi w stresujących sytuacjach i w mocno aktywne dni.
Zapach jest bardzo intensywny i faktycznie przypomina trochę jakbyśmy przed chwilą skończyło brać prysznic.
Pozostawia uczucie świeżości i komfortu.
Lubię ten zapach, choć mocno dominuje perfumy i kiedy go używałam, nie dokładałam już innych zapachów, a utrzymuje się on naprawdę długo.
Trochę ubolewam nad aluminium w składzie, unikam go, ale rzadko który daje aż taka ochronę, dlatego kiedy szykuje się intensywny dzień wybieram jego, na co dzień wystarczają mi te z lepszym składem.
Nie pozostawia białych śladów na ubraniach i nie zauważyłam, żeby podrażniał skórę czy szczypał.
Jeśli szukacie czegoś skutecznego, co pozwoli Wam się czuć komfortowo przez cały dzień, to mocno go polecam .
Bardzo go lubię
Z antyperspirantów lubię najbardziej właśnie te w sprayu. A produkty Rexony, jako jedne z nielicznych nie uczulają mnie. Antyperspirant kupiłam w Rossmannie. Podoba mi się jego świeży zapach. No i to, że nie zostawia żadnych śladów na ubraniach. Jednak niestety nie daje rady przy wysokich temperaturach. A szkoda. Ale i tak go lubię.
ZALETY:
-zapach
-nie uczula
-nie zostawia śladów na ubraniach
-poręczne opakowanie
-dostępność
-cena
WADY:
-nie sprawdza się w gorące dni
Antyperspirant Rexona pięknie i świeżo pachnie, gwarantuje świeżość i uczucie komfortu. W zapachu wyczuwam nuty morskie z delikatną nutką kwiatów. Rexona zapewnia długotrwałą świeżość nawet podczas wysiłku, wtedy staje się silniejszy. Produkt nie uczula, nie podrażnia skóry, a przy tym nie moczy pach i nie pozostawia plam.
Zawsze antyperspiranty stosuje w sprayu, dzięki którym jestem pewna odpowiedniej ochrony. Rexona zmniejsza potliwość i dodatkowo nawilża skórę dlatego jestem w tej marce zakochana.
REXONA - Antyperspirant w sprayu - Shower Fresh
Skusiła mnie na zakup niska cena i opakowanie - spodobał mi się nadruk w formie "fal" w niebiesko-seledynowych odcieniach.
Opakowanie jest poręczne- puszka z atomizerem.
Podoba mi się matowe wykończenie opakowania.
Spray chodzi sprawnie- nie zacina się, dobrze rozpyla kosmetyk.
Zapach jest bardzo świeży, taki rześki, trochę słodkawy.
Podoba mi się to, ze długo wyczuwalny jest na naszym ciele.
Chroni przed przykrym zapachem potu, a także przed plamami na ubraniach.
Dodatkowy atut to fakt, że nie podrażnia skóry.
Jak dla mnie - ekstra!
Kolejne zakupy w Rossmann za mną.
W sumie- byłam ciekawa promocji, ale szczerze- nic ciekawego dla siebie nie znalazłam.
Zakupy są skromne, kupiłam tylko potrzebne mi kosmetyki + dwa produkty do paczuszki.
Wybrałam praktycznie same nowości - których jestem mega ciekawa.
Znalazły się tutaj:
BIOTANIQUE - Węglowy detoksykujący zabieg do rąk. Peeling + maseczka z aktywnym węglem z bambusa i wodą probiotyczną pro.aQua.
Rexona - Motion Sense - Shower Fresh - Antyperspirant w sprayu o bardzo przyjemnym, świeżym zapachu. Byłam go ciekawa, bo opakowanie przykuło moją uwagę tak jak i nazwa. Już wypróbowałam i zapach naprawdę mi się spodobał - póki co nie żałuję.
Kneipp - Favourite Time - Krem do rąk o zapachu kwiatu wiśni. Cena meeeega była atrakcyjna + opakowanie przykuło mój wzrok. Mam nadzieję, ze pewna Clouder będzie z niego zadowolona. Sama wzięłabym i dla siebie- ale naprawdę mam sporo kremów do rąk.
Farmona - Herbs - #green_idea - Olej makowy - lipidowy peeling do rąk. Cena skusiła mnie do zakupu + opakowanie - bardzo mi się spodobało. Musiałam już odkręcić słoiczek, niestety folia zabezpieczająca była uchylona (ktoś był ciekawski zapachu). Sama też byłam ciekawa- ale zrobiłam to po zakupie i... zakochałam się, zapach jest mega przyjemny. Dzisiaj będą pierwsze testy z tym produktem.
Wet n wild - PhotoFocus- Matte Mat - baza pod makijaż wygładzająca. Super, ze był testerek, mogłam bazę nałożyć na dłoń. Spodobała mi się jej lekka konsystencja i efekt delikatnego matowienia skóry. Ciekawe jak sprawdzi się pod makijażem. Poza tym opakowanie minimalistyczne, bardzo mi się spodobało.
Czas na testy!
Rexonę chociaż nie bardzo lubię, ta akurat przypadła mi do gustu. Zapach nie jest zbyt intensywny, nie gryzie również w gardło, kiedy rozpyli się dezedorant. Spełnia swoją funkcję, chociaż nie powiedziałabym, że utrzymuje się na ciele 48 godzin. Zresztą codziennie używam dezedorantów, chociażby nawet miały zapewniać ochronę kilkanaście dni Ten dezedorant kupiła moja mama za granicą, nie wiem czy można zdobyć go w polskich drogeriach.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
