1 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 23.09.2023 przez jesienna

Selfie Project Maska do twarzy w płacie, Na tkaninie, #LovelyAlpaca

☆ Maska do twarzy w płacie, #LovelyAlpaca, Selfie Project.

Maseczke ta wybrała mi moja corcia w Rossmannie, lubi słodkie opakowania tak jak i ja więc w sumie się nie dziwię ze wpadła jej w oko. Maseczka ma cieniutka tkaninę, wygodna w użyciu, dobrze przylgnęła do twarzy, dobrze sie także dopasowała dzięki otworom w odpowiednich miejscach. Pachniała ładnie, słodko i świeżo. Niestety na początku odczuwałam spore szczypanie po skórze, już zaczęłam się zastanawiać czy jej nie ściągnąć, jednak dałam jej jeszcze minutkę szansy i okazało się że dobrze zrobiłam, po tym czasie szczypanie ustąpiło. Po 15 minutach tkanina była praktycznie sucha. Na skórze również nie zostało zbyt wiele esencji do wklepania co znaczy ze prawie całość moja skóra dosłownie wchlonela. Efekt również mi się podobał, skóra była zmatowiona i odswiezona a także gładziutka.

Zobacz post

Maseczka do twarzy w płacie

W chmurce chciałam Wam napisać kilka słów o maseczce do twarzy, którą ostatnio testowałam. Sięgnęłam po produkt trochę zapomnianej z mojej strony marki Selfie Project. Konkretnie jest to maska nawilżająca na tkaninie #LovelyAlpaca kupiona w Rossmannie. Przepadłam po obejrzeniu opakowania i zapragnęłam przeistoczyć się w uroczą alpakę! Warto zaznaczyć, że nie tylko opakowanie nawiązuje do tego zwierzaka! Bo właśnie to co jest największą atrakcją to nadruk na tkaninie! Idealna i wręcz stworzona płachta do zabawnych selfie z pielęgnacji! Materiał był cieniutki, mocno nasączony oraz przyjemnie pachnący. Wykrojony tak, że bez najmniejszego problemu mogłam dopasować go do swojej twarzy. Materiał trzymał wilgoć do niemal samego końca. Jednak pod koniec czuć już było delikatne wyschnięcie na niektórych fragmentach tkaniny. U mnie jednak jest taka zasada, że aplikuję maseczki zawsze ten dłuższy czas zalecany przez producenta na opakowaniu. W momencie rozkładania tkaniny na twarz czułam chłód co potem zmieniło się w uczucie... ciepła! W okolicy kości policzkowych i pod nosem rozchodziło mi się nie nieprzyjemne lecz lekko stresujące uczucie. Bałam się, że to może być podrażnienie jednak nie powodowało u mnie dyskomfortu. Jeszcze długo po zdjęciu odczuwałam to ciepło a policzki były lekko rozgrzane w dotyku. Dodatkowo maseczka pozostawiła dziwną warstwę na skórze, która sprawiła, że czułam się na twarzy jak z nadmiarem sebum! W sumie to żadnych spektakularnych efektów nie zauważyłam by ta maseczka zrobiła na twarzy. Nie skuszę się na jej zakup ponownie!

Zobacz post
1