1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 27.08.2023 przez kruszynka0

Yves Rocher Juicy Berries, Soczysta Żurawina, żel pod prysznic

Yves Rocher, Juicy Berries, Soczysta Żurawina, żel pod prysznic.

Zapach kosmetyku jest niesamowicie przyjemny i smakowity. 😋 Szkoda, że nie towarzyszy mi przez dłuższy czas, a jedynie podczas mycia.
Konsystencja produktu jest żelowa/lejąca, żel bardzo dobrze się pieni i dokładnie oczyszcza ciało. Nie pozostawia uczucia ściągnięcia, czy wysuszenia skóry.
Bardzo podoba mi się grafika umieszczona na plastikowej butelce z wygodną pompką. Połączenie różu z fioletem z dodatkowymi, złotymi symbolami m.in. Słońca - wygląda magicznie. ☀️🌜

Zobacz post

Paczuszka Świąteczna 2022

Kochane Clouders przedstawiam Wam moją paczuszkę od przecudownej kobiety jaką jest @dastiina ! Oczywiście paczuszka w ramach świątecznej edycji paczek Christmas Time 2022!

Już wiem, że braknie mi znaków w tej chmurce, bo nie ma słów, które mogłyby wyrazić moją wdzięczność. Obie jesteśmy na DC kilka lat, a teraz miałyśmy okazję poznać się bliżej za co jestem ogromnie wdzięczna. Justyna jest niesamowita z wielu względów, a jej podejście do życia, do mnie sprawiło, że poczułam, że mam w niej bratnią duszę. Jestem chora i często jak mówię ludziom o swojej chorobie reagują różnie, a Justyna nie znając mnie okazała mi tak wiele wsparcia i zrozumienia, dodała otuchy i aż się wzruszam na samą myśl. Paczuszka, którą dla mnie stworzyła jest czymś więcej niż spełnieniem marzeń. Zawarła w niej wszystko to co uwielbiam, co kocham. Jest świątecznie, są króliczki, są gwiazdki, dziadek do orzechów, są miniaturki, no wszystko o czym bym nie pomyślała jest tu wszystko!

Zacznę od tego, że paczka była przepięknie zapakowana! Kiedy ją otworzyłam - oniemiałam! W środku były zaświecone światełka w kształcie reniferów, co całkowicie już na starcie mnie rozczuliło. Każdy produkt był pięknie zapakowany w złoty lub kolorowy papier z pięknymi naklejkami. Kocham takie detale. I jestem ogromnie wdzięczna, że obca osoba włożyła tyle trudu, poświęciła tyle czasu i wsadziła tyle serca do tej paczki właśnie dla mnie. Kochana będę Ci dziękować za to jeszcze wiele razy, bo sprawiłaś, że mimo bólu który cały czas mi towarzyszy nie mogłam przestać się uśmiechać i na widok tych kosmetyków i dodatków uśmiech wraca, kiedy tylko na nie spojrzę. Dostałam przepiękną kartkę i list i muszę powiedzieć, że Justyna ma cudowny charakter pisma! No przepiękny!

W paczce znalazłam drewniane reniferki na choinkę i część już powiesiłam, a część posłuży mi jako dodatki do zdjęć, bo są takie cudowne! Mam już dawno ubraną choinkę, ale zawsze znajdzie się miejsce, a ja kocham świąteczne ozdoby.
Znalazłam też cudowny kubek z Sin Say, który jest duży, a jego kształt i napis od razu przywołał mi na myśl gorącą czekoladę z masą pianek!! Jest przecudowny! Takiego jeszcze w swojej kolekcji nie miałam.
Jestem też fanką świątecznych skarpet, a od Justyny dostałam zestaw aż 3 par ze znanym Grinchem, który jak dla mnie stanowi symbol świąt dokładnie jak Kevin. Zawsze chciałam jak Ktosie ubierać dom w lampki za pomocą armaty.
Z akcesoriów są też cudowne podkładki pod kubki i to kolejna rzecz na punkcie, której mam totalnego bzika. W zestawie były cztery w kolorze butelkowej zieleni w pierniczki i laski cukrowe, które uwielbiam.
Z rzeczy już kosmetycznych dostałam opaskę kosmetyczną z uszami króliczka, a dokładnie Bambiego i tow tak uroczym opakowaniu, że nie mogę! Uwielbiam takie opaski i chętnie używam, kiedy robię sobie domowe spa!
W paczuszce była też świeca, totalnie obłędna! Na pięknym szkle znajduje się postać dziadka do orzechów, a świeca pachnie ciastem jagodowym, a ja uwielbiam ciasto drożdżowe z jagodami, które mama zawsze robi kiedy przyjeżdżam i budzi mnie zapach tego ciasta, więc ta świeca wywołała cudowne wspomnienia.
Jest tutaj też sporo miniaturek w tym żele Yves Rocher z zimowych edycji, które chciałąm sobie kupić, ale nie miałam jeszcze okazji być w sklepie i są też miniaturki Balea w postaci zimowego szamponu i żelu pod prysznic. Te opakowania to obłęd, a zapachy oh!!! Nie mogę doczekać się testów. Z rzeczy, które wywołały kolejną falę wzruszenia to mydło do rąk w opakowaniu z króliczkiem i w dodatku na opakowaniu jest gumka z pomponikiem i absolutnie najpiękniejszy rozświetlacz jaki miałam Hot Chocolate od Makeup Revolution. Tu już się rozpłakałam ze szczęścia na maska! Jest też cudownie pachnący balsam z drobinkami Stars from the stars. Kocham motyw gwiazd i błyszczące drobinki, więc tutaj totalne kombo! Wszystko pachnie i wygląda po prostu obłędnie, więc jestem zachwycona. W paczuszce znalazłam też pyszne już częściowo skonsumowane słodycze, a takę jabłuszka dla moich króliczków co mnie po raz kolejny wzruszyło.

W tej paczce znalazłam świąteczną magię i dosłownie czułam się jakby już była Wigilia i mogłam otworzyć wymarzony prezent. Robienie paczki dla Justyny sprawiło mi ogrom radości. Otwieranie paczuszki od niej wywołało szczęście, wzruszenie i wdzięczność, że są tak dobrzy ludzie jak ona.

Bardzo Wam dziękuję dziewczyny @mysweet i @dastiina że akcja wystartowała. Kosztowało Was to dużo pracy i czasu, żeby wszystkiego dopilnować, dlatego ogromne podziękowania, bo Wasz wkład jest nieoceniony.

Pierwszy raz brałam udział w tej akcji i ogromnie się cieszę. Jedynie szkoda, że tak późno się zdecydowałam, ale widocznie teraz był mój czas. Dziękuję kochana raz jeszcze! Jestem wymarzoną Mikołajką.

Zobacz post
1