Hocus Pocus
Krem do twarzy, Remedy Cream, Łagodzący, Do cery wrażliwej i naczynkowej
20 na 21 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Naturalną recepturę kremu opracowaliśmy we współpracy z biotechnologami. Zawiera ona aż 11 aktywnych składników, dzięki którym oddajemy w Twoje ręce skuteczny krem z półki premium, w skoncentrowanej formule o bogatych składach.Skuteczność kosmetyków Hocus Pocus została potwierdzona badaniami aparaturowymi przeprowadzonymi w Instytucie Badań Kosmetyków dr Koziej.18% – ZMNIEJSZENIE ZACZERWIEN ...
Naturalną recepturę kremu opracowaliśmy we współpracy z biotechnologami. Zawiera ona aż 11 aktywnych składników, dzięki którym oddajemy w Twoje ręce skuteczny krem z półki premium, w skoncentro ...
Gdzie kupić?
Ten oraz inne ciekawe produkty od Hocus Pocus znajdziesz w oficjalnym sklepie na hocuspocus.me
Odwiedź sklepProdukt dodany w dniu 26.07.2023 przez dastiina
Ta marka bardzo mnie ciekawiła odkąd tylko pojawiła się w swopach i od razu wiedziałam, że dokładnie ten krem chcę przetestować. Krem zamknięty jest w ładnym minimalistycznym opakowaniu, na półprzezroczystym, dzięki czemu widać ile produktu pozostało w opakowaniu. Ma ciekawy sposób zamykania, znajduje się ona tylko przy samym aplikatorze pompki. Fajne rozwiązanie, bo dzięki temu zostało użyte mniej plastiku, a to co najważniejsze jest zabezpieczone. Krem jest biały, o dość gęstej konsystencji. Mimo tego, że nakładam zawsze tylko małą pompkę, to muszę trochę się napracować, by dokładnie rozprowadzić go na twarzy. Gdybym tego nie zrobiła, mogłyby pozostać na twarzy nieestetyczne białe plamy. Nie posiada praktycznie żadnego zapachu, dla mnie to duży plus, bo nie lubię mocno perfumowanych kosmetyków do twarzy. Dla mnie to tylko dodatkowe ryzyko podrażnienia mojej wrażliwej skóry. Krem dobrze nawilża, ale niestety przy dłuższym stosowaniu zauważyłam, że nieco zapycha moją cerę i pojawiają się niedoskonałości. Z tego powodu niestety nie skusiłabym się na jego zakup.
Łagodzący krem do wrażliwej skóry. Znajduje się on w matowej szklanej butelce o pojemności 30 ml. Posiada on pompkę przez którą łatwo wydostaje się krem (jednak tutaj nie polecałbym zbyt mocno dusić jej, ponieważ za dużo dozuje wtedy kremu). Krem w konsystencji jest lekki bardzo kremowy. Łatwo nakłada się go na twarz, dość szybko się wchłania. W momencie kiedy zbyt szybko mi się wchłania w skórę twarzy nakładam jeszcze jedną warstwę. Nie pozostawia tłustej warstwy ani nie zatyka porów. Jednak mam z nim momentami lekki problem- pozostawia na twarzy białe ślady. Krem jest bez zapachowy - dla mnie to plus. Po dłuższym czasie testowania go zauważyłam, że skóra staje się bardziej nawilżona i jest taka świeższa. Krem w swoim składzie posiada aż 11 aktywnych składników. Dodatkowo jest to produkt wegański.
konkretny, niesamowicie pachnący krem dostałam w szklanym, eleganckim opakowaniu. dozownik się nie zacina, dzieki czemu też łatwo dozować produkt. krem jest dedykowany do skóry wrażliwej, a ja często mam problem z podrażnieniem po jakichś kosmetykach. nakładając ją na zaognioną skórę, poczułam miłą ulgę i ukojenie. używam też kremu po gorących kąpielach, które uwielbiam, a nie są one dedykowane mojej skórze - mam naczynkowej. dodatkowo - wręcz wyczuwalne podniesienie poziomu nawilżenia cery. jestem bardzo zadowolona.
Krem umieszczony został w szklanej buteleczce z pompką co ułatwia aplikacje. Konsystencja kremu jest kremowa i lekka. Jest na pewno bardzo wydajny - bo wystarczy niewielka ilość, aby pokryć kremem całą twarz. Nie pozostawia lepkiej i tłustej warstwy na skórze. Na skórze pozostaje tylko lekka ochronna warstwa, dzięki której moja buzia nie jest narażona na różne czynniki. Krem spodobał mi się już gdy tylko sięgnęłam po jego próbkę i żałuję, że nie licytowałam go wcześniej. Moja buzia w okresie jesienno zimowym potrzebuje dużej dawki nawilżenia i ten krem sprawdza się w 100%. Bardzo ładnie nawilża moją buzię, chroni, koi i łagodzi podrażnienia. Jestem zadowolona ❤️.
Hocus Pocus Remedy Cream był głównym produktem w moim pierwszym wylicytowanym swopie. Licytowałam ten produkt, ponieważ zapoznałam się z jego składem i bardzo mi odpowiadał, a akurat brakowało mi tego rodzaju produktu w moim zestawie kosmetyków do codziennej pielęgnacji. Co więcej, mam wrażliwą i lokalnie przesuszoną skórę, więc liczyłam na ukojenie i nawilżenie. Co pierwsze rzuca się w oczy to opakowanie z pomysłową grafiką, która przyciąga wzrok. Wewnątrz znajduje się krem o pojemności 30 ml umieszczony w szklanym pojemniku. Produkt zaopatrzony jest w praktyczny dozownik z zabezpieczeniem, ale trzeba uważać, ponieważ raz wystrzelił mi z niego krem. Z tego powodu preferuję dozować krem do wnętrza dłoni, a potem pobierać porcjami i nakładać na twarz. Ten sposób idealnie się sprawdza. Dozownik da się odkręcić i to umożliwi mi wydostanie resztek kremu, gdy ten będzie się kończył. Bardzo doceniam to rozwiązanie. Krem należy trzymać z dala od światła, ja cały czas trzymam go w opakowaniu, aby cenne składniki nie uległy degradacji. Hocus Pocus ma bardzo delikatny, słabo wyczuwalny zapach, mi przypomina herbatę. Jest trochę specyficzny, ale zdecydowanie w moim guście i ma efekt relaksacyjny. Krem na białą barwę oraz kremową, niezbyt gęstą konsystencję, dzięki czemu łatwo i szybko się rozprowadza. Krem stosuję raz dziennie na wieczór, pobieram na dłoń jedną pompkę kremu i nakładam na twarz. W tym momencie jestem już w stanie przewidzieć, że produkt wystarczy mi na jakieś 2-2,5 miesiąca użytkowania. Testuję produkt dopiero kilka dni i już zaobserwowałam intensywny efekt nawilżający. W szczególności moje czoło było przesuszone po okresie ciężkich mrozów oraz używania kosmetyków, które miały efekt wysuszający, a teraz jest znowu nawilżone i miłe w dotyku. Krem nie wywołuje pieczenia, podrażnień ani alergii. Nie pozostawia również tłustej, świecącej warstwy na skórze oraz łatwo się wchłania. W moim przypadku ma działanie łagodzące/kojące. Zdarza mi się stosować ten krem razem z serum. Samo serum przesusza moją skórę, ale w połączeniu z Hocus Pocus, skóra pozostaje nawilżona i efekt utrzymuje się długotrwale. Zdecydowanie polecam ten produkt i po zakończeniu pierwszego opakowania chętnie do niego wrócę. Jest to zdecydowanie coś z wyższej półki. ❤️
Hocus Pocus ✨ remedy Cream.
Probka kremu przydała mi się na jedna aplikacje na skore twarzy i szyi. Krem ma gęsta konsystencje i dobrze nawilżył twarz. Nie lepił się ani mnie nie podraznil. Zapach ma delikatny i całkiem przyjemny.
Hocus Pocus, Remedy Cream- Łagodzący krem do wrażliwej skóry.
Krem ma przyjemnie kremową konsystencję, ale jego formuła jest dość lekka. Jest bardzo wydajny i dobrze się rozprowadza. Z początku wydaje się że zostawi na skórze lepką warstwę, ale wchłania się dość szybko , zostawiając skórę nawilżoną i gładką. Jedna próbka wystarczyła mi bez problemu na dwie aplikacje, bo krem jest naprawdę wydajny.
Jeśli chodzi o zapach , to nie przypomina mi nic konkretnego , ale nie jest nieprzyjemny.
Hocus pocus, remedy cream, próbka. Próbkę dostałam do wygranego przeze mnie swopa. Starczyła mi na 2-3 aplikacje. Krem z tego co pamiętam był bezzapachowy i o przyjemnej konsystencji. Dość szybko się wchłonął, ale z tego co pamiętam pozostawił u mnie lepką warstwę i skóra przy dotykaniu nie była przyjemna i gładka. Staram się ostatnio używać lepszych produktów min przeciwzmarszczkowych czy wygładzających i sam efekt nawilżenia niestety już u mnie nie wystarcza.
Zobacz post
I kolejna próba, którą tym razem znalazłam w jednym ze swopów DC. Jest to krem do twarzy Hocus Pocus. Krem znajduje się w standardowej białej saszetce. Szatą graficzna jest więcej niż skromna ale w sumie nie o to chodzi. Krem ma fajną konsystencję i dobrze rozprowadza się na twarzy. Szybko też się wchłania. Fajnie koi podrażnioną skórę. Zachęca do sięgnięcia po pełnowymiarowy produkt 🙂.
Zobacz post
Hocus Pocus Remedy Cream był głównym składnikiem mojego pierwszego swopa #2984. Wewnątrz opakowania umieszczony jest krem o pojemności 30 ml w szklanej buteleczce. Buteleczka zaopatrzona jest w praktyczny dozownik z zabezpieczeniem. Dozownik da się odkręcić, co umożliwia wydostanie resztek kremu, gdy ten będzie się kończył. Hocus Pocus ma bardzo delikatny, słabo wyczuwalny zapach, mi przypomina herbatę. Jest trochę specyficzny, ale zdecydowanie w moim guście i ma efekt relaksacyjny (szczególnie, gdy nałożę go razem z serum). Krem na białą barwę oraz kremową, niezbyt gęstą konsystencję, dzięki czemu łatwo i szybko się rozprowadza. Krem stosuję raz dziennie na wieczór, pobieram na dłoń jedną pompkę kremu i nakładam na twarz. Produkt prawdopodobnie wystarczy mi na jakieś 2-2,5 miesiąca użytkowania. Już w tym momencie zaobserwowałam intensywny efekt nawilżający - dotyczy to szczególnie mojego przesuszonego czoła. Krem nie wywołuje pieczenia, podrażnień ani alergii. Nie pozostawia również tłustej, świecącej warstwy na skórze oraz łatwo się wchłania. Ma również działanie łagodzące. Zdarza mi się stosować ten krem razem z serum. Zdecydowanie polecam ten produkt. ❤️
Zobacz post
Ta marka bardzo mnie ciekawiła, na tyle, że zdecydowałam się zalicytować swopa z tym kremem.
Jego pierwotne przeznaczenie, to stosowanie do cery wrażliwej lub jako krem na tatuaż.
Ja stosowałam go tylko na twarz.
Krem jest biały, praktycznie bezzapachowy o dość gęstej konsystencji.
Dość długo zajmuje jego rozprowadzanie na skórze, trzeba to zrobić dokładnie, by nie pozostały białe ślady.
Teoretycznie wchłania się całkowicie, ale zauważyłam, że moja twarz w ciągu dnia bardzo się po nim wyświeca .
Dość dobrze nawilża, ale przy dłuższym stosowaniu trochę zapycha moją cerę i pojawiają się niedoskonałości.
Hocus Pocus, Krem do twarzy, Remedy Cream, Łagodzący, Do cery wrażliwej i naczynkowej.
Ten cudowny krem udało mi się wygrać w swopie.
Krem zamknięty jest w szklanej buteleczce z pompką, dzięki czemu mamy łatwą aplikacje. Krem jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość żeby wysmarować całą buzię. Konsystencja kremu jest lekka i kremowa o lekkim przyjemnym zapachu. Krem szybko się wchłania pozostawiając ochronną warstwę na skórze. Nie pozostawia lepkiej i tłustej warstwy. Moja skóra w okresie jesienno zimowym lubi się wysuszać, dlatego ten krem jest dla mnie ratunkiem.
Buzia już od pierwszej aplikacji jest ładnie nawilżona i ukojona.
Polecam ❤️.
Hocus Pocus, krem do twarzy, Remedy Cream, cera wrażliwa i naczynkowa.
Ucieszyłam się z tej próbki, bo byłam bardzo ciekawa nowej marki, która zaczęła mi się tu stałe przewijać.
Zawartość wystarczyła na dwukrotne użycie. Sprawdziłam na noc, używając go do domknięcia serum i spisał się dobrze. Rano skóra nie była ściągnięta, ale też nie mogę napisać że nawilżona po jednorazowym użyciu. Pod makijaż spisał się bardzo fajnie, już nie nakładałam bazy, bo chciałam zobaczyć jak się sprawdzi.
Skóra wyglądała dobrze, na wygładzoną. Nic się nie rolowało, a suchych skórek nie było.
Krem szybko się wchłania, jest bezzapachowy, a skład wygląda bardzo dobrze. Z pewnością będę na niego polować, może nawet w swopach, o ile jeszcze się pojawi.
Łagodzący krem do wrażliwej skóry. Znajduje się on w matowej szklanej butelce o pojemności 30 ml. Posiada on pompkę przez którą łatwo wydostaje się krem (jednak tutaj nie polecałbym zbyt mocno dusić jej, ponieważ za dużo dozuje wtedy kremu). Krem w konsystencji jest lekki bardzo kremowy. Łatwo nakłada się go na twarz, dość szybko się wchłania. W momencie kiedy zbyt szybko mi się wchłania w skórę twarzy nakładam jeszcze jedną warstwę. Nie pozostawia tłustej warstwy ani nie zatyka porów. Jednak mam z nim momentami lekki problem- pozostawia na twarzy białe ślady. Krem jest bez zapachowy - dla mnie to plus. Po dłuższym czasie testowania go zauważyłam, że skóra staje się bardziej nawilżona i jest taka świeższa. Krem w swoim składzie posiada aż 11 aktywnych składników. Dodatkowo jest to produkt wegański.
Bardzo się cieszę, że miałam okazję przetestować ten krem. Myślę, że jeszcze do niego wrócę.
Ja mam chyba osobisty problem z założeniem marki, że coś ma być dobre jednocześnie dla mojej buzi i skóry po wykonaniu tatuażu. Nie do końca jestem w stanie zrozumieć zależność, bo jak może powstać świetny kosmetyk, który zadba i o cerę i o tatuaż?
Remedy cream to łagodzący krem przeznaczony do skóry wrażliwej, naczynkowej, suchej, podrażnionej, z niedoskonałościami; po zabiegu wykonania tatuażu lub makijażu permamentnego; po goleniu. Mnie się nie podoba ten wachlarz zastosowań, ale rozumiem, że dla kogoś może być w punkt.
Krem jest lekki, ale nie wchłania się całkowicie - miałam bardzo dużo produktu w próbce i wszystko nałożyłam na twarz i szyję. Pozostała mi delikatnie tłusta warstewka, ale że kremu użyłam na noc to mi to nie przeszkadzało. Krem nie ma substancji zapachowych, więc żaden zapach do poduszki mi nie przeszkadzał. W składzie jest aż 11 aktywnych składników, w dodatku są one nietuzinkowe! Są to m.in.:
🌷 sok z aloesu 🌷 d-panthenol 🌷 witamina E 🌷 masło shea 🌷 olej z ogórecznika 🌷 olej z pestek winogron 🌷 ekstrakt z korzenia prawoślazu 🌷 ekstrakt z nagietka 🌷 ekstrakt z korzenia żywokostu 🌷 srebro 🌷 gliceryna roślinna.
Po jednorazowym użyciu krem nie zapchał mojej cery, ale też nie zrobił dla niej zbyt wiele. Nawilżył moją cerę na poziomie przyzwoitym.
Hocus Pocus Remedy Cream - próbkę kremu łagodzącego do wrażliwej skóry i do świeżych tatuaży otrzymalam w wygranym swopie.
Muszę przyznać że Próbka była wydajna bo 2 ml starczyły mi aż na 3 razy. Krem dosc treściwy ale szybko się wchłaniał w skórę. 👌. Delikatnie zmatowil i nawilżył skórę, efekt całkiem przyjemny 😊. Nie zapychał i nie podrażnil cery.
Zapach trochę dziwny, nie za bardzo mi odpowiadał 😅.
Fajnie było go poznać ale nie skusił mnie wcale do zakupy pełnowymiarowego produktu.
Próbka kremu do twarzy Hocus Pocus - Remedy Cream
Próbkę tę otrzymałam przy okazji wygrania ostatniego swopa. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej marce. Podoba mi się nazwa oraz sam wygląd opakowań - wydaje mi się, że przykuwa uwagę. Jeśli chodzi już o sam krem to przeznaczony jest on do cery wrażliwej i naczynkowej i ma działanie łagodzące. Krem ten zawiera aż 11 aktywnych składników, głównie o silnym działaniu nawilżającym i kojącym. Muszę przyznać, że faktycznie krem mocno nawilża skórę i jest dla niej jak taki "plasterek opatrunkowy". Podobała mi się konsystencja, fakt, że dość szybko się wchłonął i nie zostawił po sobie tłustego filmu. Zapach był prawie w ogóle niewyczuwalny.
Hocus Pocus, Krem do twarzy, Remedy Cream, Łagodzący, Do cery wrażliwej i świeżych tatuaży.
Ta próbeczka to jeden z dodatków do ostatnio wylicytowanego przeze mnie swopa. Jednocześnie marka jest dla mnie całkowitą nowością. Saszetka zawiera 2 ml, w 100% wegańskiego kosmetyku. Krem ma dobrą, lekką konsystencję, więc łatwo rozprowadza się na skórze. Początkowo ma się uczucie ściągnięcia skóry, w miejscu aplikacji. Mija ono dość szybko, a skóra pozostaje miękka i nawilżona. Dość ciekawa propozycja, choć nie wiem, czy zdecydowałabym się na pełnowymiarową wersję. 😍😍😍
Hocus Pocus - Krem do twarzy, Remedy Cream, Łagodzący, Do cery wrażliwej i naczynkowej. Próbka którą dostałam w przesyłce od dresscloud. Bardzo chciałam przetestować te produkty bo ceny są dosyć wysokie a grafika na opakowaniu kusi. Nie wyczułam w nim jakiegoś zapachu, co dziwne bo spodziewałam się jakiegoś przyjemnego, krem ma kolorek biały, a konsystencja bardzo leciutka. Bez problemu nałożyłam go na twarzy i zadziwiająco szybko się on wchłonął. Jestem zadowolona z tego produktu ale nie na tyle by kupić pełnowymiarowy produkt.
Zobacz post
Hocus Pocus Remedy Cream ✨
Próbka kremu, którą mam że swopa. Krem jest biały i ma średniej gęstości konsystencję. Dobrze rozprowadza się po skórze. Niestety po użyciu skóra trochę mnie piekła. Miałam też nieprzyjemne uczucie ściągnięcia. Niestety się z nim nie polubiłam 😕
Hocus Pocus próbka do twarzy.
Mimo tego, że mam ten produkt, jako pełnowymiarowy ze swopa ta próbka mnie ucieszyła.
Mogę najpierw sprawdzić, czy krem mnie nie uczuli, a dopiero potem otworzyć produkt pełnowymiarowy.
Krem ma biały kolor i dość bogatą konsystencję. Co do zapachu, to jakiś tam ma, ale nie jest on już później wyczuwalny.
Mimo bogatej konsystencji dość szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. Nada się nawet pod makijaż. Bardzo przypadł mi do gustu po tej próbce, skóra była ładnie nawilżona i ukojona, polecam.
Próbka kremu Remedy Cream marki Hocus Pocus, którą znalazłam w wygranym swopie i nie ukrywam, ale bardzo zależało mi żeby przetestować te markę. Kremik jest naprawdę ciekawy, bo przeznaczony jest do cery wrażliwej i naczynkowej, ale także do pielęgnacji skóry po zrobieniu tatuażu, goleniu czy makijażu permanentnym. Ma sprawdzić się także przy cerze suchej, a także tej z podrażnieniami. Sekret tkwi oczywiście w formule, która zawiera aż 11 drogocennych składników aktywnych. Wśród nich znajdziemy między innymi witaminę E, srebro, ekstrakt z nagietka czy ekstrakt z korzenia prawoślazu. Co ważne krem nie posiada żadnych barwników, ani substancjo zapachowych. Jego zadaniem jest koić i nawilżać i być niczym opatrunek na potrzebującą skórę i ma otulać ją warstwą ochronną. Producent zapewnia, że mimo lekkiej konsystencji krem nawilża oraz działa regenerująco na skórę na przykład po tatuażu czy makijażu permanentnym. Próbka miałam pojemność 2 ml i taka ilość starczyła mi na 4 użycia na samą twarz i ja zdecydowałam się stosować go na noc. Kremik nie ma zapachu, ale kolor ma za to biały. Jego formuła jest wyczuwalnie lekka i bardzo przyjemnie nakłada się na skórze i dość szybko wchłania. Od razu odczułam przyjemne otulenie i ukojenie. Zacznę, że nie była to tłusta warstwa czy jakiś nieprzyjemny film. W dotyku buzia była przyjemna w dotyku, miękka i dobrze nawilżona. Po 4 dniach stosowania, mogę powiedzieć, że mnie bardzo zaciekawił ten kremik. Skóra najwyraźniej się z nim polubiła, bo podczas jego stosowania prezentowała się naprawdę dobrze. Nie wystąpiły na niej żadne podrażnienia, a wręcz była uspokojona, a poziom nawilżenia dobrze się utrzymywał. Mnie osobiście zachęciła do zakupu produktu pełnowymiarowego. Buteleczka 30 ml to koszt 94 zł, ale moim zdaniem warto i chętnie po niego sięgnę przy okazji jakiegoś nowego tatuażu, żeby przetestować go również w tym zadaniu. Marka mnie sobą jak najbardziej zaciekawiła, a krem wydaje się być bardzo udany, więc chętnie przetestuję pozostałe kosmetyki, a ten polecam, bo myślę, że warto się nim zainteresować.
Zobacz post
Serum dobrze się wchłania i nadaje miękkości oraz delikatności skórze. Ciało wydaje się przez chwile tłuste po nim, ale efekt szybko znika.
Nie wywołuje szczypania nawet na podrażnionej skórze.
Niestety co mnie odrzuciło w tym produkcie to dziwny, lekko kwaśny zapach. Kosmetyki muszą dla mnie działać, ale też pachnieć przez co nie zdecydowałabym się na pełny zakup.
Mimo tego i ze względu na dobre działanie daję polecajkę, bo poza zapachem nie mam zastrzeżeń.
Hokus Pokus łagodzący krem do skóry wrażliwej i świeżych tatuaży otrzymałam tę próbkę w gratisie do swopa. Opakowanie starczy idealnie na dwa użycia to wystarczy w zasadzie żebym zdecydowała czy taki kosmetyk skradł moje serce. Krem praktycznie nie posiada żadnego zapachu. Ma gęstą i bogatą konsystencję. Mimo to dobrze się rozprowadza i o dziwo szybko wchłania. Nie zostawia sztucznej warstwy na skórze. Świetnie nawilża skórę i pozostawia ją miękką i odżywioną. Do twarzy bym go nie kupiła ale do świeżego tatuażu jak najbardziej.
Zobacz post
Hocus Pocus, Krem do twarzy, Remedy Cream, Łagodzący, Do cery wrażliwej i naczynkowej.
Próbeczkę tego kremu dostałam w swopie i cieszę się, że mogę go testować.
Konsystencja kremu jest kremowa i gęsta o bardzo delikatnym ledwie wyczuwalnym zapachu. Ta malutka saszetka spokojnie wystarczyła na kilka aplikacji.
Jestem zachwycona tym kremem 😍.
Krem szybko sie wchłania, ale pozostawia na skórze taką jakby warstwę ochronną. Buzia jest nawilżona już od pierwszego użycia, jest miękka, gładka i wgl taka bardziej promienna.
Polecam ❤️.
Bardzo przyjemny krem, który sprawił, że moja skóra wieczorem została bardzo dobrze nawilżona po dłuższym, upalnym dniu. Krem jest bardzo lekki i właśnie na takie słoneczne dni, myślę, że pasuje najbardziej. Szybko wchłania się i nie pozostawia na skórze tłustej lub nieprzyjemnej warstwy. Sprawdził się również świetnie pod względem wygładzenia skóry. Zdecydowanie przygotował ją na dobry sen. Zauważyłam także, że faktycznie sprawdził się dobrze w łagodzeniu zmian skórnych.
Zobacz post
Hokus Pokus łagodzący krem do skóry wrażliwej i świeżych tatuaży.
Próbeczka, którą otrzymałam wraz z ostatnio wygranym swopem i cieszę się, że mogłam przetestować ten kosmetyk.
Opakowanie jest malutkie, ale jego zawartość wystarczyła mi na dwa użycia.
Konsystencja kremowa, bardzo treściwa, więc dobrze się rozprowadza na skórze i nawilżenie jest mocno wyczuwalne. Szybko się wchłania w skórę, pozostawia delikatny film, który jest bardzo przyjemny. Buzia jest delikatna i miękka w dotyku. Nawilżenie jest długo wyczuwalne i choć nie jest to krem do mojej cery to jestem z niego zadowolona. 😊
Próbka, która mogłam wypróbować dzięki wygranemu SWOPU. Łagodzący krem do skóry wrażliwej, którego jest w małej tubce na prawdę sporo i dzięki temu wystarczy mi spokojnie na dwa lub trzy aplikacje. Nie zauważyłam żeby miał jakiś specjalny zapach. Konsystencja bardzo przyjemna dla skóry, dość szybko się wchłania I łatwo rozprowadza. Bardzo dobry pod makijaż aż jestem pełna podziwu bo wcale go nie czuć. Nawilża skórę i odżywia. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Chętnie wypróbowałabym pelnewymiarowe opakowanie. Jestem ciekawa innych produktów do twarzy tej marki ale wszystko w swoim czasie. Myślę, że warto go wypróbować bo to ciekawy produkt godny uwagi.
Zobacz post
Hocus Pocus - Krem do twarzy - Remedy Cream
Próbka kremu jaką znalazłam jako dodatek do wygranej w konkursie tutaj na DC.
Bardzo fajny krem, którego jestem jeszcze bardziej ciekawa po przetestowaniu tej próbki.
Mała, biała saszetka z prostymi napisami, skrywa w sobie gęsty, aczkolwiek lekki i dobrze wchłaniający się krem.
Lekki, subtelny zapach uprzyjemnia aplikację kosmetyku.
Krem poza tym, że pielęgnuje buzię, to można używać go też na tatuaże, ale ja takowych nie mam, jednak to sprawia, że krem jest wielozadaniowy.
Kosmetyk odżywia, wygładza i ma działanie nawilżające.
Krem także koi skórę, łagodzi wszelkie podrażnienia.
Maluszek, sterczący jednak na dwie aplikacje, bo o dziwo, nie trzeba go nakładać w sporej ilości, by odpowiednio wypielęgnować skórę.
