Glam-Shop

Cień do powiek w płynie od GlamShop o uroczej nazwie bardzo pasujacej do koloru Metaliczna Lawenda. Małe opakowanie niczym korektor zawiera 2,5ml produktu. Cień jest bardzo lekki w konsystencji i cudownie odbija kolor metalicznym blaskiem. Aplikator jest krótki ale bardzo precyzyjny. Zakończony mięciutką gąbeczką, ktoraolatwo wydobyć produkt. Cień jest produktem zastygajacym o czym się przekonałam przy próbie rozblenodwania granic. Zrobiłam to później niż trzeba. Za drugim razem już o tym wiedziałam, więc zaraz po aplikacji malutkim pędzelkiem łatwo roztarlam granicę. Kosmetyk daje 100% i 1000% blasku ! Jak to wspaniałe się mieni i odbija światło ! Coś wspaniałego. W ciągu dnia nie wykruszył się, nie zrobił plam czy prześwitów ani nie zebrał w załamaniach. Dla osób które mają głęboko osadzone oczy, a do tego opadające powieki jest wręcz zbawienny. Sama jestem w nim zakochana od pierwszego wejrzenia. Jako dodatkowa baza pod błysk nie nadaje się. Zbyt szybko zastyga i błyski nie chcą już tak się go trzymać jak powinny, jak już coś do niego się przyczepi to tłumi jego blask tak więc tu nie polecam z nim kombinować. Kosmetyk jest naprawdę fenomenalny i z miłą chęcią będę po niego sięgać.

Zobacz post

Mój prezent z okazji kolejnej naszej rocznicy, a przy okazji powód do kłótni 🙈. Ogólnie wiedziałam skąd będę miała prezent ale nie wiedziałam co tam będzie. Jednocześnie wyszło trochę napięcia. Chciałam ale do szczęścia nie było mi to potrzebne. Końcowo jednak bardzo się ucieszyłam. Mój prezent pochodzi od GlamShop'u i jest to większa część mojego utworzonego koszyczka w drogerii.
W pudełku znalazłam lusterko, które mocno chciałam, a stacjonarnie nie mogłam znaleźć niczego odpowiedniego.
Nowa paletę cieni, która przeboska. Naprawdę efekt na żywo powala. Tak samo jak przy cieniach w płynie. To są moje pierwsze produkty tego typu tak więc będzie wesoło podczas nauki pracy z nimi.

Zobacz post