Bielenda

Bielenda, Coco Galaxy, Baza pod makijaż, Naturalna, Regenerująca.

Tą bazę kupiłam razem z jednym z kobiecych magazynów, niestety na tę chwilę nie pamiętam już w jakim, ale wyszła bardzo korzystnie jeżeli chodzi o cenę.

Producent obiecuje, że baza działa regenerująco na naszą skórę, nadaje jej satynową miękkość, utrwala i przedłuża makijaż.

Muszę przyznać, że baza sprawdza mi się rewelacyjnie. Już po jej nałożeniu skóra na twarzy wygląda bardzo ładnie i zdrowo. Podkład nałożony na nią wygląda naprawdę świetnie, stapia się że skórą, nie podkreśla żadnych mankamentów i zdecydowanie dłużej wytrzymuje niż bez tej bazy. Nawet jeżeli skóra się wyświeca to nie wygląda to źle, bo podkład nie ciastkuje się. Używam jej niemal codziennie i nie zauważyłam złego wpływu na moją skórę, wręcz przeciwnie. Mam wrażenie, że jest fajnie wypielęgnowana.

Sama baza ma biały kolor. Nie jest ciężka, jest delikatnie rzadka. Mam wrażenie, że zachowuje się nieco jak krem, częściowo wchłania się w skórę i zostaje na niej takie delikatnie lepki, ale nie przeszkadzający film. Jeżeli chodzi o zapach to na początku jest dosyć dziwny, ale po rozsmarowaniu staje się ładny, dosyć słodki.

Opakowanie jest szklane z wygodną pompką, która dozuje wystarczająca ilość bazy. Pojemność to 30 ml.

Zobacz post