Relaksujące mleczko do ciała lawenda i jeżyna Yves Rocher 💮
Balsam, z którym w ostatnim czasie bardzo się polubiłam. Ma średnio gęstą konsystencję i fioletowy kolor. Zapach ma cudny, czuć tu lawendę z przebijającą się nutą słodyczy. Balsam szybko się wchłania. Skóra po użyciu jest nawilżona. Polecam ❤️
Balsam do ciała od Yves Rocher który kupiłam już jakiś czas temu i od paru dni go stosuję. Balsam jest w opakowaniu z atomizerem a ja lubię takie rozwiązania bo jest szybciej jego konsystencja jest bardzo lekka a kolor ma lekko fioletowy odcień co nie widać za dobrze na filmiku. Balsam bardzo szybko się wchłania i przepięknie pachnie lawendą bo to ona jest bardziej wyczuwalna jeżyn nie poczułam bo lawenda skradła cały zapach. Od momentu gdy go użyłam to już wiedziałam że będę z niego korzystać z rozkoszą bo jest idealny a zapach mnie odpręża jeszcze mam 2 inne balsamy z tej firmy ale że chce pierw zużyć jeden to tamte zostawię na inne dni.
Zobacz post
Wymiana z @kamilja zrobiła ze mnie małego chemika
Nie jestem osobą, która lubi mieć wszędzie pełno tubek. Mnie osobiście drażni to. No leży to wszędzie gdzie popadnie i kiedy potrzebuje nie ma żadnej. Więc zebrałam wszystko w mój cudowny kubeczek i wymieszałam. Takim sposobem mam dwie buteleczki po 200ml. I życie staje się prostsze. Chociaż znając mnie szlag mnie i tak trafi.
Przed każdym pójściem spać smaruje sobie nogi i ręce, kremu naprawdę sporo schodzi. Wtedy lepiej mi się śpi.
Zmieszałam Dove krem do rąk z masłem shea i wanilią. Ziaję z proteinami kaszmiru. Mleczko do ciała z Yves Rochem z lawendą i jeżyną. Resztę wygranego w Swopie kremu Orly i chyba jakiś przeciwodparzeniowy. Nivea, regenerujący na noc. Sama konsystencja mieszanki jest przyjemna, nie trzeba dużo by posmarować ręce. Pachnie cukierkami. Nie wiem dlaczego akurat tak mi pachnie.
A Wy macie takie sposoby?
Pozdrawiam,
Mona
Yves Rocher - Mleczko do ciała, Relaksujace, Lawenda & jeżyna
Mleczko nie ma gęstej konsystencji, ale nie spływa podczas aplikacji. Podoba mi się jego zapach, kojarzy mi się z owocami i delikatnie kwiatowym aromatem. Kolor jest dość blady, ale nie on gra główną rolę. Mleczko dość fajnie nawilża skórę, choć nie jest to spektakularny efekt. Mimo wszystko dobrze działa, bo po aplikacji skóra jest w lepszym stanie niż przed, jest gładsza i miększa, a przede wszystkim pachnąca. Dzięki niezbyt gęstej konsystencji aplikacja jest prosta, bo łatwo rozsmarować produkt.
YVES ROCHER - relaksujące mleczko do ciała - lawenda i jeżyna
Kolejna odlewka, idealna na jeden raz - tu bardzo żałuję, bo zapach mleczka mnie zachwycił.
Mocno wyczuwalna jest lawenda, ale także w tle lekkie , smakowite zapachy jeżyn.
Mleczko w lekko fioletowym kolorze, o lekkiej, kremowej konsystencji.
Z łatwością rozprowadza się na ciele i szybko wchłania się w naszą skórę.
Nie zostawia uczucia lepkości co także jest jego sporym atutem.
Nawilżenie ciała jest wyczuwalne natychmiast po użyciu mleczka.
Skóra staje się gładka, miękka i odprężona.
Podczas nakładania na skórę czuć przyjemny "chłodek" także jest to idealne mleczko na lato.
Zapach mleczka zostaje na skórze także dość długo.
Ja jestem zadowolona z tego produktu i chętnie w przyszłości skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
