Catrice

Kosmetyczne zakupy z Hebe.
🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿

Ostatnio obejrzałam filmik Magdy Wołosewicz z testów podkładów Hean i Claresa. Napaliłam się na ten drugi, ale oczywiście nie było go w Hebe, więc wzięłam Hean bo oba u Madzi wypadły dobrze.
Zatem wpadłam na stronę Hebe i zamówiłam:
🌺 Colgate Płyn do płukania jamy ustnej, Plax, White + Charcoal
🌺 HEAN Match Me, Podkład wygładzająco-matujący, M03 Lentil Beige
🌺 Claresa Puder pod oczy, Goodie Powder, Caffeine Boosted
🌺 Catrice 24h, Eyeliner, Z wodą kokosową, nr 010 Ultra Black.

Płyn do płukania jamy ustnej sprawdza mi się idealnie, więc kupiłam 2 bo akurat były w promocji.
Podkład jak wspomniałam wypadł w testach dobrze i na wstępie mogę powiedzieć że jestem mega pod wrażeniem - od razu po odebraniu paczki, wróciłam do domu, zmyłam makijaż i przystąpiłam do testów. Podkład jest mega lekki, dobrze kryje, kolor wybrałam wydaje mi się idealny. Na buzi jest gładko, bez ciasteczka. Po prostu mój zachwyt nie ma końca. 🤩
Puder pod oczy też miał dobre opinie i jako jedyny na razie nie ciasteczkuje mi się. Zachyt kolejny, bo wszystkie zachwalane pudry u mnie tworzyły ciastko na twarzy i chyba ze dwa razy wyrzucalam go z koszyka, aż w końcu zaryzykowałam i na razie nie żałuję, także zanosi się na same trafione kosmetyki. 🙈
I ostatni eyeliner - no sztos. Jest tak precyzyjny, tak gładko sunie po skórze, że jestem poraz kolejny zachwycona. Malując się zbierałam szczękę z umywlki.
Na załączonym zdjęciu makijaż przy użyciu właśnie tych kosmetyków. Jestem mega zadowolona. 🥰

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post