A'pieu

Zdjęcie przedstawia piankę do oczyszczania marki A'pieu.🥰Bardzo lubię ten produkt za całokształt, chociaż z początku wydawał mi się kiepski, gdy nie umiałam go użyć. Bardzo dobrze zmywa olej z twarzy, którego używam przed tym produktem, skóra po nim wyraźnie wygląda na oczyszczoną i jest bardzo gładka. Niewielką ilość, na oko wygląd orzecha laskowego, nakładam na palec i aplikuję w kilku miejscach na twarzy i opuszkami palców masuje, wtedy tworzy się pianka. Ma śliczny, różowy kolor w kolorze podobnym do opakowania oraz delikatny zapach, którego nie umiem określić ale mi się podoba. Nie wysusza twarzy ani nie jest napięta po tej piance. Naprawdę, same plusy jeżeli chodzi o produkt tego typu, bardzo przyjemnie się używa i łatwo, dobrze zmywa olej, resztki makijażu, nie powoduje podrażnień, przynajmniej u mnie, wystarcza na długo że względu, że niewielka ilość pieni się bardzo mocno i zdecydowanie nie ma sensu używać więcej. Można go kupić w drogeriach Natura, więc jest również łatwo dostępnym produktem. 😁

Zobacz post

Dawno nie miałam tak bardzo wydanego kosmetyku jak pianka do mycia twarzy 2+ Sea Berry z A'pieu. Ma ona postać gęstego żelu o różowym zabarwieniu. Wystarczy dosłownie odrobina aby oczyścić twarz. Żel w połączeniu z wody tworzy taką fajną piankę. Bardzo dobrze oczyszcza skórę z wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń, również pozostałości makijażu. Trzeba uważać aby pianka nie dostała się do oka, bo strasznie piecze. Niestety po spłukaniu skóra jest ściągnięta, a bardzo nie lubię tego uczucia. Pewnie gdyby nie ten fakt to skusiła bym się na nią ponownie. 😉

Zobacz post

Aktualna poranna pielęgnacja twarzy:
Krok 1 : Płyn micelarny Kurkuma i Chia, Bielenda Botanic Spa Rituals - płyn bardzo dobrze odświeża skórę, sprawdza się zarówno do demakijażu jak i usunięcia nocnych zanieczyszczeń. Dzięki sporej butelce wystarcza na długo. Płyn nie podrażnia, ani nie pozostawia klejącej warstwy na skórze.
Krok 2 : Pianka do mycia twarzy z ekstraktem z rokitnika, A'pieu - pianką która jest żelem, jednak w kontakcie z wodą zmienia się w puszystą piankę. Bardzo dobrze oczyszcza, nie wysuszając przy tym skóry. Po spłukaniu skóra nie jest ściągnięta. Trzeba jednak uważać, aby pianka nie dostała się do oka, ponieważ trochę szczypie.
Krok 3 : Tonik z kwasem hialuronowym Jagody Acai, Ziaja - tonik wyposażony w atomizer, dzięki czemu aplikacja jest wygodna i szybka. Ma przyjemny, delikatny, owocowy zapach. Dobrze odświeża i to i uje skórę. Sprawdza się również w upały w ciągu dnia do ochłodzenia buzi.
Krok 4 : Krem przeciw zanieczyszczeniom Wyciąg z kiełków rzeżuchy, VisPlantis Element - krem ten kupiłam na sporej przeczenie w Rossmannie, ponieważ miał uszkodzony kartonik. Bardzo się z nim polubiłam. Dobrze nawilża skórę, jest ona delikatnie zmatowiona, nie świeci się nadmiernie w ciągu dnia. Krem zawiera filtr SPF 10.

Zobacz post