Essence. Płatki pod oczy, Snow Much Love
Uwielbiam płatki pod oczy dlatego ucieszyłam się gdy w paczuszce urodzinowej od mojej kochanej @kkosarska znalazłam te. Opakowanie jest w jasnym różowym kolorze z delikatnym ombre, jest również serduszko i napis ''Snow much love''. Na opakowaniu widać jaki kształt będą miały płatki pod oczy co moim zdaniem jest super. W opakowaniu znajdowała się plastikowa tacka a na nich płatki pod oczy. Były średniej grubości, miały złoty kolor i kształt skrzydeł anioła. Z początku lekko mi się ześlizgiwały ale ostatecznie zostały na swoim miejscu. Po ich nałożeniu czułam delikatne pieczenie ale trwało to bardzo krótko więc ich nie ściągałam. Po 15 minutach i ich ściągnięciu esencja bardzo szybko się wchłonęła, skóra pod oczami była odświeżona, rozświetlona i wygładzona. Dzięki kochana
Essence, płatki pod oczy Snow much love.
Zaciekawił mnie ich skrzydełkowy kształt .
Są też w złotym, połyskującymi kolorze.
Średniej grubości i mimo nietypowego kształtu bardzo wygodne. Dobrze przylegają do skóry, jedynie przez kilka pierwszych minut jeden mi uparcie zjeżdżał, ale później juz się trzymał.
Pływają w bezzapachowy serum, którego jest całkiem sporo w opakowaniu. Jeśli chodzi o efekty to bardzo fajnie rozświetła okolicę oka i wygląda bardzo świeżo. Delikatnie też nawilża, a także eliminuje poranne oznaki niewyspania.
Podobne produkty
