Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Olejek do ciała który przez pomyłkę zastosowałam na włosy ale niczego nie żałuję 😂😂. Jakież było moje zdziwienie gdy po aplikacji chciałam przeczytać ile trzymać na włosach a tam był napis do ciała może być też jako do masażu no ale trudno gdzie nałożyłam tam już musiało pozostać 😂😂. Trzymałam olejek na włosach jakieś 15 minut jakże były one przyjemne w dotyku po kąpieli takie nawilżone i super się czesało chyba jeszcze nie miałam nigdy tak przyjemnych włosów. Nawilżył on trochę włosy oraz sprawił że stały się one przyjemne i miękkie w dotyku. Pojemność 20 ml co dałam na jedną aplikację. Znalazłam ten olejek w kalendarzu adwentowym i ma cudną grafikę. Bardo przyjemny olejek o cudnym zapachu z olejkiem migdałowym i wanilią. ❤️❤️
Zobacz post
Poprzedni rok kończyłam z kalendarzem adwentowym balea i kilka kosmetyków zwróciło moją szczególną uwagę. Jednym z nich był ten olejek do ciała o przepięknym słodkim zapachu. Bardzo dobrze nawilża skórę i szybko się wchłania. W przyszłości na pewno poszukam, czegoś o podobnym zapachu, ale i o większej pojemności.
Olejek do ciała od Balea z kalendarza adwentowego. Olejek został zamknięty w maleńkiej buteleczce o pojemności 20 ml. Produkt jest żółtawy w zabarwieniu o lekkiej konsystencji oraz bardzo przyjemnym zapachu. Chodź bałam się, że będzie bardzo tłusty to jednak taki nie był. Zaaplikowany cienką warstwą zrobił chwilowy tłusty film, który w mig zniknął. Z lekkością sunął po skórze ciała od razu się wchłaniając. Pozostawił po sobie skórę wręcz jedwabną w dotyku i satynową poświatę . Skóra ciała po jego użyciu pozostała bardzo nawilżona oraz delikatna. Kosmetyk mnie nie uczulił ani nie podrażnił. Miałam wrażenie, że delikatnie grzeje. Opakowanie nie starczyło mi na całe ciało więc plecy zostały potraktowane innym olejkiem. Ogólnie jestem z produktu bardzo zadowolona. Zapach stosunkowo długo się utrzymał.
Zobacz post
Dzień 23 - kalendarz adwentowy Balea: Olejek do ciała The Most Wondeful Time Balea.
Do produktów o waniliowym zapachu podchodzę zawsze bardzo sceptycznie, nie lubię tego zapachu ani smaku, więc raczej unikam go. Olejek pachnie mi niczym budyń, użyłam go trochę w przesuszonych partiach ciała i sprawdził się całkiem dobrze. Opakowanie ma tylko 20 ml, więc bez problemu użyję go podczas kąpieli.
Okienko nr 23 kalendarz Balea znalazłam w nim olejek do ciała. Zapach jest cudowny, pachnie pięknie wanilią. Olejek jest tłusty ale pod dokładnym wmasowaniu dobrze wysycha i nie plami ubrań. Pozostawia skórę mięciutką i pachnącą. Nie czuć żadnej warstwy na skórze. Opakowanie ma 20 ml i odkręcany korek. Myślę, że można go tez spokojnie używać jako dodatek nawilżający do kąpieli.
Zobacz post
23 okienko kalendarza Balea.
Jest w nim olejek do ciała. Oczywiście jak reszta kosmetyków w miniaturowym opakowaniu, ale tego typu kosmetyki zawsze wystarczają na kilka razy.
Zapach jest słodki, ale znośny. Po prostu nie mój gust. Ale nie eist to coś co by mi przeszkadzało.
Olejek ładnie się rozprowadza na mokrej skórze i wystarczy niewielka ilość do pokrycia całego ciała. Używam go wyłącznie na noc po kąpieli.
Po chwili wskakuje w piżamkę i nie zauważyłam, żeby pozostawiał ślad na ubraniach (używałam go już kilka razy bo mój kalendarz otworzyłam w listopadzie .
Rano skóra jest bardzo miękka.
Używając na mokrą skórę zużwa się dużo mniej kosmetyku, jeszcze jest na dnie buteleczki, czyli na około 4-5 razy mi wystarczył.
Podobne produkty