Balea

pati2211

Balea Für dich sól do kąpieli o zapachu mleka migdałowego i białych kwiatów. Sól ma kolor pudrowego różu, szybko rozpuszcza się w wodzie delikatnie barwiąc ją na szarawy odcień. Zapach śliczny, kwiatowy unosi się w całej łazience podczas kąpieli. Na skórze po użyciu jest mało wyczuwalny ale to mi nie przeszkadza bo zawsze używam balsamu po kąpieli. Po zastosowaniu skóra jest oczyszczona, mięciutka I delikatnie nawilżona. Uwielbiam wszystkie umilacze do kąpieli od Balea i polecam również tą sól jest świetna 😀.

beataa1995

#DENKO 11/2023
Siedemdziesiąta ósma chmurka z denkiem. Jest to denko z listopada, udało nam się zużyć 37 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. La Roche-Posay Pure Niacinamide 10, Serum do twarzy, jest ono bezzapachowe oraz lekką i żelową konsystencje. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz wygładzona. Serum zmniejszyło również przebarwienia na skórze. Serum nie pozostawiało tłustego filmu oraz uczucia lepkości na skórze.
2. Rorec, Honey, Maseczka w płacie, miała przyjemny miodowy zapach. Płachta była bardzo dobrze nasączona esencją oraz dobrze przylegała do twarzy, nie spływała z niej. Skóra po jej użyciu była nawilżona, ukojona oraz odżywiona.
3. Balea, Sól do kąpieli "Dla Ciebie", miała przyjemny zapach mleka migdałowego i kwiatów, który był wyczuwalny podczas kąpieli. Szybko rozpuszczała się w wodzie oraz delikatnie ją barwiła. Skóra po kąpieli była gładka, miękka oraz nawilżona.
4. Balea, Relaksująca sól do kąpieli, Erhol Dich, miała przyjemny zapach granata i pomarańczy, który był wyczuwalny podczas kąpieli. Szybko rozpuszczała się w wodzie oraz delikatnie ją barwiła. Skóra po kąpieli była gładka, miękka oraz nawilżona.
5. BIOTHERM, Life Plankton Elixir - Serum regenerujące, próbka, miało delikatny zapach oraz lekką, żelową konsystencje, przez co szybko się wchłaniało w skórę. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz wygładzona.
6. Aloesove, Odżywczy krem do twarzy na noc, próbka, miał specyficzny zapach oraz lekką konsystencję, co ułatwiało jego rozprowadzanie na twarzy, a sam krem szybko się wchłaniał. Skóra po jego użyciu była ukojona, wygładzona oraz nawilżona.
7. Balea, Maseczka do twarzy, Mleko&Miód, miała przyjemny mleczno-miodowy zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, miękka oraz gładka.
8. Sylveco, Lekki krem brzozowy, próbka, miało delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Krem szybko się wchłaniał, nie zostawiając na skórze nie przyjemnej warstwy. Skóra po jego użyciu była wygładzona, zregenerowana oraz nawilżona.
9. Iwostin, Hydro Sensitia Prebio, Nawilżający krem z prebiotykami, nie miał on zapachu, miał lekką oraz kremową konsystencje, przez co szybko się wchłaniał w skórę. Skóra po jego użyciu była dobrze nawilżona, złagodzona, wygładzona oraz odżywiona.
10. Vianek, Seria Zielona, Normalizujący krem do twarzy na noc, próbka, miał specyficzny pokrzywowy zapach oraz lekką konsystencję. Szybko się wchłaniał i nie pozostawiał na skórze nie przyjemnej warstwy. Skóra po jego użyciu była wygładzona, miękka oraz nawilżona.
11. Balea, Maseczka z kwasem hialuronowym, miała lekką konsystencję, przez co dobrze nakłada się ją na twarz. Podczas nakładania na twarz przyjemnie ją chłodziła. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, miękka oraz gładka.
12. Neess, Peel Off Base
13. Lakier hybrydowy Claro nr 326 (neon lemon)
14. Lakier hybrydowy Claro, nr 382 (pastel drizzle)
15. Lakier hybrydowy Bling One Step, nr 109 (Pale Chestnut)
16. Lakier hybrydowy Rosalind, nr 2812 (ciemna zieleń)
17. Lakier hybrydowy Rosalind, nr 2702 (niebieski)
18. Top coat Rosalind
19. Lakier hybrydowy Rosalind, nr 2462 (różowy)
20. Mordda, Lakier hybrydowy, nr M007 (niebieski)

martulla

Balea
Sól do kąpieli, Für dich

Znalazłam ją jako jeden z czterech kosmetyków w moim ostatnim swopie.
Zaczęłam od niej, bo przecież najlepiej się testuje umilacze do kąpieli. Prawda? 🙂

Jak chyba każdy produkt Balea, sól ma cudowną i kolorową szatę graficzną. Zapach mleka migdałowego i kwiatów jest wyczuwalny przez całą kąpiel. Pojawiła się nawet lekka piana która unosiła się na wodzie. Sól jest drobna i ma jasny kolor. Barwi wodę na pudrowo. Taka saszetka starczyła na dwa użycia.
Nie zauważyłam co prawda żeby sól wpłynęła na nawilżenie skóry, ale też nie mogę stwierdzić, że mogła ją wysuszyć. Otuliła mnie ładnym zapachem. Nie uczuliła mnie.

beataa1995

Balea, Sól do kąpieli "Dla Ciebie", którą zamówiłam w DM. Kosztowała one 3,95 zł. Sól miała przyjemny zapach mleka migdałowego i kwiatów, który był wyczuwalny podczas kąpieli. Szybko rozpuszczała się w wodzie oraz delikatnie ją barwiła. Skóra po kąpieli jest gładka, miękka oraz nawilżona. Opakowanie ma pojemność 80g i wystarczy na kilka kąpieli lub jak ktoś woli to może wsypać wszystko do jednej kąpieli.

CichooBadz

Testowanie produktów, które kupiłam podczas wizyty w Krakowie z @Alicja95 zaczęło się! Pierwsza poszła sll do kąpieli o ciekawymi zapachu mleka migdałowego i kwiatów. Zapach jest delikatny ale wyczuwalny. Saszetkę użyłam na dwa razy. Woda zafarbowała się na delikatny rozowy kolor i stworzyła mila piankę. Jest to bardzo fajny umilacz do kąpieli. Czuję się po jego użyciu bardziej zadowolona, a skóra jest przyjemniejsza w dotyku.

bow90

Sól do kąpieli Balea Fur Dich dostałam ją od kochanej Kasi @kruszynka0 . Sól ma przepiękne opakowanie wobec, którego nie da się przejść obojętnie. Zapach był przecudny i wyczuwalny w łazience przez całą kąpiel. Woda ładnie się zabarwiła i utworzyła się kremowa pianka. Skóra nie była wysuszona tylko fajnie nawilżona. Kosmetyk nie zostawia osadu na wannie. Nie widzę żadnych minusów bo ta sól jest cudowna pod każdym względem . Cieszę się, że mogłam ją przetestować.

kkosarska

💞 Balea. Fur dich. Sól do kąpieli.

Sól ze zdjęcia pochodzi z drogerii dm. Zamknięta była w plastikowej saszetce z grafiką kwiatów. Jej zapach był bardzo przyjemny, pozwolił mi się zrelaksować. Sól po wsypaniu do wanny rozpuszcza się tworząc piankę, a woda zabarwia się na lekki, różowy kolor. Skóra po kąpieli jest gładka, szkoda tylko, że zapach szybko się ulotnił i na ciele po tej kąpieli nie czuć już tej soli. Kolejny, fajny umilacz tej marki, jestem zadowolona.

kkosarska

💞 Balea. Badesalz. Sól do kąpieli. Fur dich.

Ta drobna sól marki Balea ostatnio umiliła mi kąpiel. Jej zapach był kwiatowy, lekki i bardzo kobiecy. Po wsypaniu tej soli do wanny pojawiła się lekka, delikatna pianka. Woda nie zmieniła koloru. Nie było tutaj też żadnych spektakularnych efektów pielęgnacyjnych, ale skóra na pewno była zmiękczona i nie przesuszona.

Heylovely

Kryształki do kąpieli kupione na stronie DM. Był to jeden z produktów, które miałam na liście do kupienia zaraz po pojawieniu się DM w Polsce. Dobrze się u mnie sprawdziły. Fajnie rozpuszczają się w wodzie i mają przyjemny zapach. Barwią wodę na lekko różowy kolor. Pewnie kupię je ponownie.

Karolinnaa

Przepięknie wyglądają i pachnącą sól do kąpieli z Balea, która kupiłam na wakacjach za kilka złotych. Ma ona bardzo ładne opakowanie, które przyciągnęło mnie wzorkiem, dlatego też ją kupiłam. Jest o słodkim, delikatnym zapachu, nie drażniącym. Bardzo szybko i dobrze się rozpuszcza, nic nie pozostaje na dnie wanny. Zapach utrzymuje się przez cały czas podczas kąpieli, co jest na ogromny plus. Przyznam szczerze, że po kąpieli również zapach jest nadal wyczuwalny. Moja skóra po niej była delikatna i gładka.

Ametystova

Przedstawiam Wam wygraną paczuchę w sierpniowej edycji Królowej DressCloud 💕☁️👑.
Nie dość, że wygrał mój temat, czyli "w dzień gorącego lata", to jeszcze udało mi się wygrać cały konkurs. Oczywiście dzięki Wam i Waszym głosom za co ogromnie dziękuję ❤️.
W skład paczuchy wchodzą:
👑 pianka pod prysznic lily love od Bilou
👑 peeling kawowy od BodyBoom
👑 gumka do włosów elevenstory
👑 sól do kąpieli Balea
👑 olejek do włosów Bioelixire
👑 próbki Manilu
👑 próbki Papilio
👑 próbka Mash
👑 DressCloudowe drobiazgi
👑 zawiesza zapachowa PaulinaSchaedel

Większość zawartości to dla mnie nowość, wle nie wszystko . Znam już np. Sól do kąpieli für dich od Balea. Pachnie ona pięknie kwiatowo i zmysłowo. Bardzo umila kąpiel, w saszetce jest naprawdę sporo produktu, a sama sol jest zabarwiona na różowo. Woda po wsypaniu soli też bardzo delikatnie się zabarwia. Znam także próbkę od Papilio, Marchewkowe Eldorado Awokado, ale ona nie przypadła mi do gustu przede wszystkim zapachem. Był dla mnie turbo mdły. Do tego to straszny tłuścioch. Najbardziej z tego zestawu ciekawa jestem pianki pod prysznic, a także peelingu do ciała . Gumka do włosów jest mega mięciutka i bardzo przyjemna w dotyku. Naprawdę mogłaby być super do włosów, jednak nie jestem pewna czy nie jest trochę za duża 😅. Niemniej ma ładny kolor, taki lekko brudny róż.
Paczuszka była ślicznie zapakowana przez @ann a do tego przepięknie pachniała ❤️.

megianto

Balea - sól do kąpieli Fur produkt

Sól jest o zapachu mleka migdałowego i kwiatów. Jest to fajne i zarazem wyraziste połączenie. Sól jest drobnoziarnista i bardzo szybko się rozpuszcza. Barwi wodę na delikatny róż. Przy okazji powstaje lekka pianka. Zapach jest wyczuwalny przez całą kąpiel. 🛁 Sól nie podrażnia i nie uczula.
Jak zawsze jest zapakowana w saszetkę o uroczej szacie graficznej.

Już się nie mogę doczekać Dm, która niebawem się pojawi niedaleko mnie. Na razie muszę się zadowolić wyższymi cenami zamawiając przez Internet ich produkty.

agyness

Sól do kąpieli Balea o bardzo przyjemnym zapachu. Kosmetyk pachnie mlekiem migdałowym oraz kwiatami. Sól bardzo szybko rozpuszcza się w wodzie i nadaje jej lekko różową barwę. Kąpiel z tym kosmetykiem to sama przyjemność, ponieważ można się bardzo zrelaksować. Ponadto dodam, że jak zwykle design opakowania jest bardzo miły dla oka.

Ametystova

Teraz pora na podsumowanie próbkowo-saszetkowych zużyć czerwca w odcieniach czerwieni

Najpierw Fitokosmetik:
Fito Vitamin, Maska do twarzy, Skuteczne odmładzanie, Koenzym Q10 oraz Fito Superfood, Maseczka do twarzy, Odmładzająca, Goji, są to maseczki do twarzy. które mnie zawiodły. Nie jestem w stanie ich polecić, ponieważ nie zrobiły zupełnie nic. Nie czułam po ich zastosowaniu kompletnie żadnego efektu, tak jak po innych kosmetykach tych serii. Do tego Goji nie pachniała zbyt ładnie. Natomiast maska do włosów, czyli Fito Vitamin, Efekt laminowania, Keratyna, ten produkt dał u mnie radę! Może włosy nie były takie jak po laminowaniu, ale i tak pięknie się błyszczały i łatwo rozczesywały. Saszetka wystarczyła u mnie na jedno użycie, a przy krótszych włosach na pewno starczy na więcej użyć. Do tego bardzo ładnie pachniała.

Ziaja Jeju, Młoda Skóra, Białe mydło do ciała, Z nutą mango, kokosa i papai, pod prysznic i do kąpieli - tę saszetkę dostałam z jakimś zamówieniem dawno temu. Zdecydowałam się na jej użycie ze względu na zapach, bardzo kojarzy mi się z latem. I faktycznie tak było! Zapach jest przecudnie wakacyjny, taki orzeźwiająco-słodki, naprawdę mi się spodobał. Szkoda, że ten żel jest oparty o mocne substancje myjące, bo gdyby był oparty o łagodniejsze to na 100% bym go kupiła!

Balea - Sól do kąpieli, Für dich, był to pierwszy od naprawdę długiego czasu produkt do kąpieli jaki użyłam. Zazwyczaj biorę prysznic zamiast kąpieli, ale postanowiłam go wypróbować. Sól pachnie bardzo pięknie, jest to świeży i mocno kwiatowy zapach. Sól jest także zabarwiona na różowo i w delikatnym stopniu oddaje ten kolor wodzie. Jeżeli ktoś lubi takie umilacze kąpieli, to myślę, że będzie zadowolony .

Dawno nie było u mnie żadnych zużyć z grupy kosmetyków firmy Sylveco. Tym razem zużyłam próbkę rozświetlającego kremu Rosadia. Ma on w składzie olej jojoba, z róży damasceńskiej oraz z pestek dzikiej róży, a do tego zmieloną mikę. Dzięki temu ostatniemu krem nadaje skórze takie ładne, świetliste glow. Jest to efekt dużo delikatniejszy od rozświetlającego remu Resibo, a do tego pachnie dużo ładniej .

Ostatni kosmetyk z tej grupy to Mokosh Balsam do ciała, Żurawina. Balsam wchłania się perfekcyjnie, nie pozostawiając tłustej warstwy. Skóra jest po nim przecudnie gładka, powleczona takim filmem, który jednak nie jest nieprzyjemny. Naprawdę uwielbiam ten efekt i jak zużyję swoje dotychczasowe balsamy to pewnie zaopatrzę się w pełnowymiarowe opakowanie . Zapach też jest świetny, taki świeży i owocowy, totalnie coś dla mnie!

Ametystova

Tym razem moje denko jest naprawdę szalone! Chyba jeszcze nigdy nie było takie wielkie. To zasługa głównie tego, że zaczęłam zużywać w znacznym stopniu próbki i saszetki. No to zaczynamy

Na początek grupa Fitokosmetik. Spośród tej marki zużyłam 3 saszetki z maskami do włosów z serii Fito Vitamin, są to: "Maska do włosów, Regenerująca, Kompleks lipidowy", "Maska do włosów, Efekt laminowania, Keratyna" oraz "Maska do włosów, Odżywianie, Prowitamina B5". Wszystkie 3 sprawdziły się u mnie, włosy miałam po nich pięknie lśniące, dobrze się rozczesywały i ogólnie wyglądały dobrze. Do tego kosmetyki bardzo ładnie pachniały i łatwo rozprowadzały się po włosach.

Zużyłam także 4 maseczki do twarzy, dwie z serii Fito Vitamin i są to Koenzym Q1" oraz Panthenol. Koenzym Q10 nie bardzo mi się sprawdziła, nie zrobiła ze skóra niemal nic, za to wersja z Pantenolem była naprawdę super. Użyłam ją akurat wtedy, gdy najbardziej jej potrzebowałam. Naprawdę podziałała na podrażnienia, a także podziałała cudownie nawilżająco i łagodząco. Z serii Fito Superfood zużyłam w tym miesiącu ostatnie 2 sztuki, Goji oraz Aloes. O ile maseczka aloesowa się sprawdziła, faktycznie pięknie nawilżyła skórę, o tyle Goji nie zrobiła nic. Ogólnie ta seria mi nie podpasowała.

Z kuźni Sylveco zużyłam dwie próbki, są to Rosadia, Krem do twarzy, Rozświetlający oraz Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień. Krem Rosadia zawiera w sobie małe drobinki miki, dzięki czemu faktycznie nadaje skórze przyjemny połysk, takie zdrowe glow. Krem Aloesove dobrze się wchłania i przyjemnie pachnie, dobrze nawilża.

Z Clochee zużyłam dwa pełnowymiarowe kosmetyki. Balsam do ciała, Glow, Rozświetlający to jest mój wakacyjny hicior. Nie dość, że nadaje skórze piękne, złote i ciepłe glow, bo jeszcze zawiera erytrulozę, która powoli i stopniowo przyciemnia naszą skórę i robi to lepiej niż DHA, ponieważ nie prowokuje powstawania wolnych rodników, a co za tym idzie nie wpływa na szybsze starzenie się skóry. Serum do twarzy, Odżywczo-odmładzające ma lekką konsystencję, nietypowy zapach i dobrze się wchłania oraz mocno odżywia i nawilża.

Spośród produktów marki Resibo zużyłam tym razem same próbki, niestety ale nie ze wszystkich byłam zadowolona. Krem do twarzy, Rozświetlający to ciekawa sprawa, wybitnie nie podoba mi się jego zapach, ale wyraźnie rozświetla skórę. Miejski krem ochronny już znałam, to bardzo udany produkt, super chroni skórę przed zanieczyszczeniami i smogiem, do tego super odżywia i nawilża. Balsam do ciała, Wyszczuplający, Specjalistyczny bardzo mi się spodobał, pięknie pachnie i super się rozprowadza. Kremy do twarzy, Team Sunscreen mają filtr SPF 30. Oba mają też pigment, który nie chce współgrać z moją skórą. Zostawiały mi na twarzy pomarańczowe mazy.

Z Mohani zużyłam hydrolaty: Czarny Bez i Dzika śliwka. Oba super odświeżające, pięknie pachnące i mega przyjemne w użyciu!

Z OnlyBio zużyłam Płyn micelarny, Adaptogenny, który dobrze domywał choć delikatnie podrażniał skórę, a narzeczony zużył szampon i żel 2w1, Regeneracja. Był zadowolony z zapachu i pienienia się.

Z Mokosh zarówno próbki, miniaturki jak i pełnowymiarowe produkty. Peeling solny do ciała, Żurawina pięknie pachnie i dobrze peelinguje, ale mało wydajny. Krem do biustu ma specyficzny zapach ale świetnie się wchłania i odżywia. Lotion do dłoni to zdecydowanie mój ulubieniec! Balsam do ciała, Żurawina również pięknie pachnie i super się wchłania.

Chantilly Kula do kąpieli bardzo fajny efekt, delikatny aromat. Jak ktoś lubi kąpiele to będzie zachwycony.

SO'BiO Etic Krem BB, z biegiem czasu zaczął zostawiać mazy i warzyć się na skórze.

Ziaja Białe mydło do ciała, Z nutą mango, kokosa i papai, cudownie pachnie! Ale na dłuższą metę na pewno by mnie wysuszył.

Neboa Wcierka do skóry głowy, zmniejszyła lekko moje wypadanie włosów, świetnie nawilża skórę głowy i wygodnie się nakłada

ECOSPA Olej jojoba, uniwersalny i skuteczny .

Fluff Śmietanka do ciała, Mandarynki, nie pachnie mandarynkami, ale dobrze odżywia, kosmetyk jest wydajny.

Sodico Maska do włosów, Vitalcare, paskudny produkt, nie dość że śmierdzi to jeszcze nie daje dobrego efektu na włosach.

Purito plasterki jak zawsze super!

ECO Laboratorie Olejek-fluid do włosów, Macadamia Spa. Zużywałam go bardzo długo! Mega wydajny i dobrze sobie radzi. Chroni włosy, nadaje im blask i ułatwia rozczesywanie. Oparty jest o analogi silikonów.

NaLi Natural Masło maślane, Mango, ślicznie pachnie i mocno odżywia skórę.

Balea Sól do kąpieli, Für dich ciekawy umilacz kąpieli Jeżeli ktoś lubi to polecam!

Polemika, Hydrofilne masło oczyszczające dla mnie zupełny niewypał. Mega ciężko się rozprowadza, potem słabo zmywa, nic fajnego, upierdliwy kosmetyk.

Nowa Kosmetyka, Kremożel, Woda z chłodem - niestety moja próbka była rozwarstwiona, nie odważyłam się użyć na twarz.

Equilibra Szampon do włosów, Aloesowy - mocne i skuteczne myjadło

Nivea Antyperspirant, Black & White, Invisible, Clear - skuteczny i to jest najważniejsze!!

Ametystova

Jestem świeżo po użyciu soli do kąpieli, pierwszy raz od wieeeelu, wielu lat. Co prawda jestem w posiadaniu kabinowanny, jednak korzystam z niej tylko w roli prysznica. Kąpiele biorę niezwykle rzadko. Jednak niechybnie zbliżająca się data przydatności do użycia soli kąpielowej Balea, sprawiła, że postanowiłam się przemóc i wziąć kąpiel.

Skąd w ogóle znalazł się u mnie taki produkt? Wszystko przez DressCloud 😅. Otóż w wątku "rozdania/konkursy" zauważyłam, że jest do wygrania na Instagramie żel pod prysznic Balea, w specjalnej, wrocławskiej edycji. Została ona wydana w związku z otwarciem sklepu DM właśnie we Wrocławiu.

Zaciekawił mnie ten żel, dlatego zdecydowałam się wziąć udział w rozdaniu, które miało miejsce na instagramowym profilu @nostami ❤️. Udało mi się wygrać i prócz żelu dostałam także tę oto sól do kąpieli.

Jej kolorek jest lekko różowy, myślałam przez to, że zabarwi jakoś znacząco wodę, ale jednak nie. W składzie oczywiście jest sól, a także np. Ekstrakt z wiśni i buraka, a także olej z pestek winogron. Niestety jest również alkohol. Niemniej, sól przepięknie pachnie! Producent opisuje go jako zapach mleka migdałowego oraz białych kwiatów, ja osobiście opisałabym ten zapach jako ciepły i otulający, kwiatowy aromat.

Sól szybki się rozpuściła, w trakcie kąpieli nie czułam żadnego wysuszenia, choć jak potrzymałam sól chwilę na ręce to to poczułam. Kąpiel była mega przyjemna i bardzo aromatyczna.

Ametystova

Przedstawiam Wam nagrodę, którą udało mi się zdobyć na Instagramie. W jej skład weszły 3 kosmetyki. Pierwszym z nich jest
Balea - Żel pod prysznic, Wrocław Edition. Jest to kosmetyk wydany w związku z otwarciem pierwszego sklepu DM w Polsce, a konkretnie we Wrocławiu.

Do tego była również sól do kąpieli, Für dich. Sól była lekko zabarwiona na różowo i pachniała prześlicznie kwiatowo. Zapach był naprawdę mocny i mega przyjemny. Jeżeli ktoś jest fanem takich umilaczy kąpielowych to będzie zadowolony .

Dostałam również maseczkę do twarzy, Totes Meer. Jeszcze jej nie testowałam, na pewno dam znać jak się sprawdzi .

Anuusiaczeek

Umilacz do kąpieli od Balea.
Sól o pięknym delikatnym zapachu kwiatów umieszczona została w saszetce o pojemności 80g. Opakowanie starczyło na jedną, cudowną kąpiel. Drobne kryształki soli zostały zabarwione na różowy kolor. Po wsypaniu do wody delikatnie zabarwiły ją w tym samym kolorze dając trochę delikatnej pianki oraz unosząc swój zmysłowy zapach. Kryształki po chwili rozpuściły się w wodzie. Kąpiel z tym kosmetykiem była bardzo relaksująca. Ciało zostało bardzo odprężone, a zmysły dzięki zapachowi ukojone. Po kąpieli skóra ciała była gotowa do przyjęcia kolejnej pielęgnacji. Sól nie wysuszyła skóry ani jej nie zapchała.

Szeptucha

Sól do kąpieli firmy Balea którą zamówiłam sobie oczywiście ze strony Dm.pl 😁. Sól ma zapach mleka migdałowego i kwiatów.
Na sucho sól pachnie mega intensywnie. Po rozpuszczeniu w wodzie jest oczywiście słabsza ale dalej dobrze wyczuwalna właściwie do końca kąpieli.
Przyznaje, że głównie wyczuwalne są dla mnie kwiaty, zapach mleka migdałowego niestety nie jest dla mnie wyczuwalny, chyba, że po prostu miał trochę stonować te kwiaty 🤪
Tworzy delikatną piankę na powierzchni wody.
Nie barwi wody. Nie wysusza skóry.
Jestem z niej bardzo zadowolona i polecam 🥰.

dastiina

BALEA - Fur Dich - Sól do kąpieli
Pięknie pachnącą sól do kąpieli.
Opakowanie jak zwykle w marce Balea robi wrażenie.
Mega różowe, kolorowe, bardzo mi się podoba.
W środku bardzo drobna sól o różowym kolorze.
Szybko się rozpuszcza w wodzie, barwi ją na delikatnie różowy odcień.
Sól ma w sobie mleko migdałowe, które pielęgnuje skórę.
Nie nawilża jakoś mocno, ale subtelnie wygładza i zmiękcza skórę.
Sól miała fantastyczny, kwiatowy zapach, taki trochę perfumowany.
Ogólnie była świetna i cieszę się, że sobie ją kupiłam. 🥰

ksanaru

Balea, Sól do kąpieli, Für dich.
Chyba trafia na listę moich lubieńców jeśli chodzi o zapach. 😍 Jest delikatny, pudrowy, ale intensywny, coś co lubię, bo często nie czuje zapachu umilaczy, a chyba trochę o to w nich chodzi. Nie zauważyłam jakiś pielęgnujących właściwości, ale też nie wpłynęła źle na moją skórę. Nie wysuszyła jej, nie wywołała żadnych zmian skórnych czy reakcji alergicznej. Szata graficzna jak zwykle bardzo przyjemna dla oka. Sól zamknięta jest w saszetce, ja rozłożyłam sobie jej zawartość na dwie kąpiele. Drobinki są małe, szybko rozpuszczają się w wodzie. Bardzo delikatnie się pienią, woda nie zmienia zbytnio swojego koloru.