MISSHA

Olaj

Próbka kremu Bb od Missha . Missha - Misa Cho Bo Yang BB Cream SPF30, przeciwzmarszczkowy , nr 31 golden beige. Muszę przyznać , że jestem z niego bardzo zadowolona . Bardzo ładnie wygląda na buzi , cera jest lśniąca , błyszczy delikatnie , jest odżywiona , wygląda na wypoczęta , zdrowa. Krem dobrze się rozprowadza i jest wydajny . Jedyny minus jak dla mnie , że trafił mi się za ciemny kolor .

madziek1

Missha M Perfect Cover Krem BB z ochroną UV 31 Golden Beige.
______________________________
W moje łapki wpadła próbka tego bebika, ale w bardzo ciemnym kolorze, bo aż 31, gdy moim odpowiednim jest 23. Jednak połączyłam ten krem z mocno za jasnym dla mnie podkładem i wyszło całkiem przyzwoicie. Lubię jak ten kosmetyk ładnie stapia się ze skórą, staje się prawie niewidoczny, a jednocześnie zapewnia idealny wygląd, zdrowej, promiennej skóry. Przypudrowany utrzymuje się cały dzień i nie wymaga większych poprawek. Podoba mi się to, że nie podkreśla suchych skórek, nie zapycha ani nie wysusza. Bardzo ładnie kryje, ale nie tworzy efektu maski.

lubietox3

Próbka kremu BB Missha M Perfect Cover BB Cream, numerek No.31. Próbkę dostałam podczas zakupów i się ucieszyłam, bo uwielbiam ten krem BB. Niestety moja radość się zakończyła, gdy go otwarłam. Nie zerknęłam na numerek, myślałam, że będzie jakiś neutralny, ale ten jest kompletnie pomarańczowy. Nałożyłam nieco na buzię, ale niestety nawet w domu się to nie nadaje, wygląda to strasznie śmiesznie. Jeśli chodzi o krem to fajnie się rozprowadził po buzi, odpowiednio kryje, nie podkreśla suchych skór, a przy tym ma się wrażenie jakby nawilżał. Skóra mieszana po jego użyciu się nie świeci. Śmiało polecam, ale ten kolor to nie wiem dla jakich karnacji się nadaje, normalnie używam odcienia #13 i to mój ulubiony krem BB z mocniejszym kryciem.

Anja174

Taki mały zestaw z Missha dotarł do mnie w tym tygodniu. Chciałam wypróbować BB Boomer, czyli bazę pod makijaż. Nie mogłam jej znaleźć w dobrej cenie a nie chciałam też kupować pełnowymiarowego opakowania za ok 60 zł w ciemno. Na eBay znalazłam aukcje z małym zestawem 2 kremów BB i właśnie bazą. Zestaw kosztował ok 18 zł. Kupiłam jeden z ostatnich na wyprzedaży. Jeśli chodzi o krem BB to mam już jeden i go lubię. Te małe tubki sprawdzą mi się na wiosnę / lato na jakieś wyjazdy. Bazę będę dopiero testować. Dodatkowo sprzedawca wrzucił mi trzy próbki.

bow90

Próbki kremu BB Missha z paczuszki urodzinowej od kochanej @Justinnka Dostałam odcienie nr 23 natural beige oraz nr 31 golden beige. Niestety odcienie zdecydowanie nie dla mnie, za ciemne i to sporo Krem zapowiadał się świetnie ma fajne krycie, odpowiednią konsystencję, która nie jest za gęsta ani za rzadka i przyjemnie pachnie. Fajny produkt na lato, kiedy najlepiej mieć na twarzy coś lekkiego. Chętnie skusiłabym się na pełnowymiarowy produkt ale najpierw muszę poznać mój odcień.

vivix

Próbki kremu BB Missha M, nawet nie wiedziałam że mam je w 2 odcieniach. Pierwsza to 31, która okazała się dla mnie bardzo ciemna oraz 13, która natomiast była odrobinę za jasna. O ile pierwsza ze względu na kolor od razu wylądowała w koszu, to drugiej postanowiłam dać jakąś szansę. Jedna próbka starcza na jedno użycie, a zamknięta jest w małej eleganckiej saszetce zachęcającej do użycia. Ładnie pachnie i w miarę dobrze się nakłada, ale od razu po nałożeniu buzia się świeci. Niestety podkreśla on też moje suche skórki, co stanowi największą jego wadę. I o ile jestem zadowolona z tego że w miarę stapia się z cerą, to nie podoba mi się że buzia świeci i te skórki... Ogólnie wypadł u mnie słabo i po próbce nie jestem zainteresowana pełnowymiarowym produktem.

Reina

Próbka kremu BB Missha M Perfect Cover BB Cream w odcieniu No. 31 Golden Beige. Jest to krem BB, który ma silnie ujędrniać, nawilżać oraz rozświetlać skórę, a także zapewniać długotrwale krycie i oraz chronić przez promieniowaniem UV SPF 42/PA +++. Ja się szczerze nie spodziewałam takiego dobrego krycia po kremie BB, więc bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Krem bardzo ładnie wygląda na twarzy i ma ładne naturalne wykończenie. Dobrze wygląda nawet po całym dniu w pracy, bez wcześniejszego przypudrowania. Moja cera jest mieszana i przetłuszczająca się w strefie T, więc błyszczenia nie uniknę. Ten odcień jest dość ciemny, brązowy, bardzo ciepły nawet nieco pomarańczowy. Choć te kremy BB bardzo dobrze się dopasowują, to jednak ten odcień jest dla mnie zdecydowanie za ciepły i za ciemny.