11 na 14 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Alterra Sól do kąpieli Tęsknota Za Dalekim Światem
O zapachu kokosa i kakao
Ekstra drobna. Do skóry normalnej. Na 1 kąpiel w wannie.
Certyfikowany kosmetyk naturalny

„Tęsknota za dalekim światem” to ekstra drobna sól do kąpieli marki Alterra, która rozpieści Twoje zmysły kuszącym, intensywnym zapachem śmietankowego mleka kokosowego. Zanurz się w wodzie, rozkoszuj si ...

Alterra Sól do kąpieli Tęsknota Za Dalekim Światem
O zapachu kokosa i kakao
Ekstra drobna. Do skóry normalnej. Na 1 kąpiel w wannie.
Certyfikowany kosmetyk naturalny

„T ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 13.07.2021 przez kruszynka0

Sól do kąpieli Alterra Radość z Natury

Sól do kąpieli Radość z natury marki Alterra. Sól znajduje się w pięknym opakowaniu z wiewiórką i motywem roślinnym. Są to moje zapachy, leśne, intensywne aż świdruje w nosie.😁 Lubię takie aromaty o ile nie jest w nich głównie wyczuwalna sosna. To co zauważyłam to to że sól świetnie radzi sobie ze zmiękczeniem skóry. Skóra w moim przypadku skóra stóp była mocno odświeżona i oczyszczona. Zapach dodatkowo wprawił mnie w odprężenie i spokój.😊

Zobacz post

Alterra Sól do kąpieli, Radość z natury

Alterra, Sól do kąpieli Radość z natury

Tę sól dostałam od Kochanej @madziek1. Ta sól może nie czyni cudów w wannie, ale ma 100% składników pochodzenia naturalnego i po prostu czasami mam ochotę na taką neutralną kąpiel bez żadnych dodatków. Sól miała biały kolor, w opakowaniu pachniała dosyć mocno, tak roślinnie z nutką kwiatów, aczkolwiek po wsypaniu do wanny zapach już był bardzo mało wyczuwalny. Sól się rozpuściła, utworzyła lekką piankę na powierzchni. Delikatnie zmiękczyła wodę, ale innych wizualnych efektów nie było. Jednak lubię od czasu do czasu sięgać po takie zwyklaczki

Zobacz post

Denko Kosmetyczne Maj 2022

Denko Maj 2022

W końcu udało mi się zebrać, żeby pokazać majowe denko. Jestem z siebie bardzo dumna, bo mamy tutaj aż 28 produktów. Brakłoby mi znaków żeby wszystkie tutaj opisać, więc skupię się tylko na tych, które w jakiś sposób zapadły mi w pamięć, ale oczywiście poszczególne, dokładne recenzje znajdziecie w moich chmurkach.

Jeśli chodzi o kosmetyki, które były w porządku to jak najbardziej mamy tutaj szampon wzmacniający Elseve z Loreal. Ładnie pachnie, dobrze myje i nie podrażnia skóry głowy, a ja zużyłam już kolejne jego opakowanie i rozpoczęłam nowe. Później mamy mydło w piance Bath & Body Works i tutaj również po raz kolejny zachwycam się kosmetykami tej marki. Zapach Sunshine & Lemons to prawdziwie słoneczny i pełen energii zapach. Oczyszczająca pianka do twarzy z Bielendy nawilżająco rozświetlająca sprawdziła mi się naprawdę super. Choć nie została moim ulubieńcem miesiąca, to używanie jej było naprawdę przyjemne i produkt zdecydowanie wart jest uwagi. Nie tylko fajnie oczyszcza buzię w delikatny sposób, ale również jej zapach, bardzo słodki, uprzyjemnia pielęgnację. W tym miesiącu jeśli chodzi o maseczki to część mi się sprawdziła, a część była taka sobie. Maseczka z Zajączkiem oraz Butterfly marki Isana bardzo mi się podobały. Pięknie pachniały, miały śliczne opakowania i nadruki, a ich działanie pozytywnie wpłynęło na moją buzię. DO nich chętnie bym wróciła, podobnie jak do maseczki z Jasminą czy rozświetlającej maseczki Orange You Glad to see me? z Action.

Nim przejdę do ulubieńców, to najpierw kilka bubli, kosmetyków, które bardzo mnie zawiodły. W tej części jest antyperspirant e sprayu Nivea Fresh Natural 0% aluminium. Oj tutaj od samego początku było kiepsko, ale zużyłam go do samego końca i do samego końca denerwował mnie co raz bardziej. Niestety spray zamiast dawać poczucie komfortu dawał dyskomfort. Po popsikaniu skóry była mokra, wchłanianie trwało wieki co nieestetycznie plamiło ubrania pod pachami, a jeśli się go choć trochę starło to ochrona była na poziomie 0. Dla mnie bubel i nigdy do niego nie wrócę. Dokładną recenzję znajdziecie w tej chmurce: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/antyperspiranty-dezodoranty/974921-nivea-antyperspirant-w-sprayu-fresh-natural-0-aluminium/ .

Do grona rozczarowań wędruje olejek w formie pianki z serii Ritual of Mehr marki Rituals. Tutaj duży smutek, bo pokładałam w nim duże nadzieje. Drogi produkt, który ani dobrze nie nawilża, ani nie zmiękcza, a przez to, że nie wnika w głębsze warstwy skóry to też nie odżywia. W dodatku jest mało wydajny, a używanie wcale nie sprawia przyjemności. Więcej o nim w tej chmurce: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/olejki-do-ciala/974924-rituals-pianka-do-ciala-zmieniajaca-sie-w-olejek-body-mousse-to-oil-the-ritual-of-mehr/ .

Ostatni z większych bubli to maseczka w płacie Pomergranate z Primarka, której niestety nie byłam w stanie użyć. Po wyjęciu z opakowania byłam w szoku, bo choć unosił się piękny zapach, to nadruk z płachty nie dość, że się rozpuścił i zlał w karykaturę myszki, a w zasadzie wersję niczym z horroru, to co gorsza barwiło to skórę. Piękne opakowanie, ładny zapach i +100 do zawodu. W tej chmurce pokazałam jak to wyglądało: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/974227-mad-beauty-maska-do-twarzy-w-placie-disney-true-love-pomegranate/ .

I przyszła pora na najprzyjemniejszą część, czyli ulubieńcy!

Absolutnie musi się tu znaleźć pianka oczyszczająca one.two.free! która pachnie po prostu obłędnie i doskonale oczyszcza buzię dając przyjemne uczucie odświeżenia na skórze i sprawia, że wygląda zdrowo i promiennie! Jestem oczarowana tym produktem, a więcej o nim tutaj: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pianki-olejki-do-oczyszczania-twarzy/973707-onetwofree-pianka-do-twarzy-oczyszczajaca-clean-cleaner-cleanest/ .

Kolejne jest serum Moon Drops marki Slaap, które cudownie pachnie i kojąco działa na zmysły. Wspaniale nawilża skórę i daje jej energii, a w dodatku jak na maleństwo jest niesamowicie wydajny! Tak jak moja skóra nie przepada za olejowymi formułami, to tak to pokochała! Tutaj znajdziecie dokładną recenzję: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/ampulki-serum-olejki-do-twarzy/965626-slaap-home-rituals/ .

Ostatni hit jest z kolorówki i jest nim puder Aqua Mist z kolagenem morskim marki Wibo. Jak ja go polubiłam! Fantastycznie matuje buzię na kilka godzin, nie wysusza jej i nie podkreśla suchych skórek i daje bardzo naturalne, satynowe wykończenie. Zdecydowanie póki co mój faworyt w kategorii pudrów, a więcej o nim tutaj: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/pudry/976510-wibo-aqua-mist-sypki-puder-do-twarzy-z-kolagenem-morskim/ .

Jestem bardzo zadowolona z tego denka i choć jak w każdym znalazły się buble, tak nie brakowało tych, które były cudowną częścią mojej pielęgnacji.



Zobacz post

Alterra Sól do kąpieli, Radość z natury

Sól do kąpieli marki Alterra w wersji Radość z natury, którą kupiłam w Rossmannie. Skusiło mnie cudowne opakowanie, a że mam słabość do wiewiórek, to od razu wskoczyła do koszyka. W saszetce mieściło się 60 g soli na jedną kąpiel dla skóry normalnej. W moim odczuciu miała dość małe drobinki dzięki czemu szybko się rozpuściła i tworzyła na powierzchni wody delikatną piankę. Nie było jej co prawda wiele, ale woda nie była taka zupełnie ,,goła''. Zapach opisywany przez producenta jest jako zapach lasu. Ja akurat nie lubię typowo leśnych zapachów, ale akurat tutaj duży plus, bo sól można powąchać za pomocą małego otworku jeszcze przed zakupem. W moim odczuciu to zapach słodki, lekko kwiatowy i ja tu na przykład wyczuwam konwalie, ale też słodycz leśnych owoców. Nie czuję tutaj żadnych drzew jak sosna, która jest dość charakterystyczna i ciężka. Zapach dzięki temu był jak najbardziej w moim guście i wprawił mnie w zadowolenie. Choć w saszetce był dość intensywny, tak w wodzie już stał się łagodniejszy, ale nadal wyczuwalny. Sól w 100% jest pochodzenia naturalnego i można znaleźć tutaj wyciąg z wiciokrzewu. Jej zadaniem jest oczywiście zrelaksowanie ciała i zmysłów i jak najbardziej to zrobiła. Dodatkowo po wyjściu z wody moja skóra była przyjemnie zmiękczona. Jestem z niej jak najbardziej zadowolona. Kosztowała 5,69 zł i za opakowanie, zapach i działanie mogę ją polecić. Super umilacz do kąpieli.

Zobacz post

Zakupy kosmetyczne

Moje małe zakupy kosmetyczne w ostatnim czasie. W końcu udało mi się upolować słynne kredki do oczu w Action marki Max & More. 10 kredek kosztowało dokładnie 10 zł i słyszałam o nich tylko dobre opinie, są prawdziwym hitem w internecie. Po za tym w tej cenie tyle kredek, to prawdziwa okazja, a jest tutaj tyle kolorów, którymi można się pobawić! A wiosna i lato to idealny czas właśnie na zabawę takimi cukiereczkami. Wypatrzyłam u @jesienna paletkę z Makeup Revolution w kształcie króliczka i niemal od razu po zobaczeniu chmurki od razu zamawiałam. Absolutnie mam bzika na punkcie króliczków, bo sama jestem króliczą mamą, więc ten musiał być mój. Kolorów do wyboru było kilka, jednak patrzyłam też na kolory w środku i właśnie te z różowej wersji podpasowały mi najbardziej. Jest to wersja Blossom i zamówiłam ją na makeup.pl za 22,71 zł gdzie razem z wysyłką wyszła mnie nieco ponad 30 zł i uważam, że to świetna cena. Paletka już zdobi toaletkę i jest absolutnie urocza! Jako, że wybierałam się do rodziców na kilka dni, gdzie jest wanna postanowiłam w Rossmannie kupić kilka produktów do kąpieli. Już dawno temu upatrzyłam sobie sól z uroczą wiewiórką od Alterra ,,Radość z natury'' o bardzo świeżym zapachu. Saszetka ma śliczne opakowanie i starcza na jedną kąpiel. Jej regularna cena to 5,69 zł. Wzięłam jeszcze sól marki Isana, która akurat leżała obok, bo tutaj opakowanie podziałało jak magnes. Sunset Beach to zapach tropikalnych owoców i kosztowała 4,29 zł. Tutaj niestety nie było otworku przez który można powąchać, więc totalnie wzięłam ją w ciemno, ale mam nadzieję, że będzie pachniała tak dobrze jak wygląda. Ostatni kosmetyk do kąpieli to pianorób od Manufaktura Piękna i choć do wyboru było kilka opcji ja wybrałam Malinową Pralinę. Cena regularna to 6,49 zł, a że ja uwielbiam dużo piany to byłam bardzo ciekawa jak sprawdzi się tego typu kosmetyk. Ostatnim produktem jaki wpadł do koszyka były chusteczki do oczyszczania twarzy marki Isana z uroczą sówką. Niestety nie pamiętam ile kosztowały, ale coś około 3-4 zł i przeznaczone są do każdego typu skóry. Z zakupów byłam bardzo zadowolona i choć staram się ograniczać z kupowaniem, to czasem przychodzi dzień, gdzie kosmetyki po prostu same wskakują do koszyka.

Zobacz post


Alterra Sól do kąpieli, Radość z natury

Sól do kąpieli Alterra Radość z natury

Sól kupiłam w Rossmannie, bo miałam okazję korzystać z soli z tej marki i byłam z nich bardzo zadowolona. Tutaj niestety nie za bardzo przypadł mi do gustu zapach produktu. Jest to połączenie sosny i cytrusów, więc wydawałoby mi się, że zapach mi się spodoba, jednakże dla mnie sam zapach był w całości zbyt ziołowy. Poza tym produktowi nie mam nic do zarzucenia. Sól dość szybko rozpuściła się w wodzie, na powierzchni pojawiły się małe bąbelki, jednakże produkt nie zabarwił wody. Podobało mi się, że skóra po kąpieli była miękka i przyjemna w dotyku. Do tego zapach po rozpuszczeniu w wodzie, nie był już tak intensywny, jak w opakowaniu, więc nietrafiony zapach już aż tak bardzo mi nie przeszkadzał.

Zobacz post

Alterra Sól do kąpieli, Radość z natury

Pierwsza chmurka w Nowym Roku.

Sól do kąpieli Alterra - Radość z natury.
Jest to kolejny element prezentu bożonarodzeniowego.

Sól pięknie pachnie nie tylko w opakowaniu, ale również podczas całej kąpieli. 60 g soli przeznaczone jest na jedną kąpiel. Produkt nie zabarwia wody, ale tworzy delikatną piankę. Nie przesusza też skóry.
Sól zapakowana jest w saszetce o uroczej szacie graficznej.

Jestem bardzo zadowolona z tego prezentu i na pewno jeszcze kupię ten umilacz do kąpieli.

Zobacz post

Alterra Sól do kąpieli, Radość z natury

Będąd w rosmannie i oglądając produkty promocyjne natknęłam się na tą sól. Opakowanie bardzo mi się podoba. Sól pachnie obłędnie już po samym otworzeniu opakowania. zuję tutaj troszkę sosny i mnóstwo oj mnóstwo cytrusów. Skład (sól morska, łagodny detergent, gliceryna, kompozycja zapachowa, ekstrakt z wiciokrzewu japońskiego). Brak w niej barwników więc woda będzie przejrzysta. Lekka piana i tu minus. ale nie można mieć wszystkiego. Myślę, że skuszę się ponownie, ale do samej kąpieli stóp.

Zobacz post

NaturFreude alterra sól do kąpieli

Alterra - NaturFreude - Sól do kąpieli
Cudowna, aromatyczna dół do kąpieli.
Oczywiście do zakupu skusiło mnie opakowanie.
Wiewiórka na leśnym tle wygląda ślicznie i uroczo.
W środku delikatnie zielonkawa sól i dość mocnym zapachu.
Pachnie ziołowo, ale podobno to leśny zapach, hm... Dla mnie to leśne ziółka.
Sól dość szybko rozpuszcza się w wodzie.
Barwi ją na delikatnie zielonkawy odcień.
Delikatnie zmiękcza skórę i ja wygładza.
Zdecydowanie kąpiel z tym dodatkiem pozwala się zrelaksować.
Sól nie ma jakoś specjalnych właściwości pielęgnacyjnych, ale mimo to sięgnęła bym po nią ponownie że względu na piękny zapach. ❤️

Zobacz post

DENKO październik 2021

DENKO PAŹDZIERNIK 2021

W mojej dzisiejszej chmurce już piętnasta która zawiera denko. Zużyć w minionym miesiącu nie było zbyt dużo. Dosyć skromnie i mogło być lepiej. Zapasy nadal u mnie są i będę starała się je wykańczać. A teraz takie małe podsumowanie każdego zużycia.

WŁOSY:
-farba Joanna dwa opakowania (póki co mój ulubieniec w koloryzacji włosów)

DŁONIE I STOPY:
-mydło w kostce Oriflame (mydło w kształcie ametystu, bardzo pomysłowe)
-mydło w kostce Oriflame (śliczne błękitne mydełko o kwiatowym zapachu)
-perełki do paznokci Hebe (przyjemna kąpiel dla dłoni)
-skarpetki złuszczające Avon (bardzo delikatny efekt złuszczania)

TWARZ:
-tonik AA (bez szału z pewnością nie utkwi mi w pamięci)
-maseczka w płachcie Ayoume (halloweenowa szata graficzna)
-maseczka Lirene (kremowa maseczka o przyjemnym działaniu)
-maseczka z Action (wzór tkaniny w cętki)
-chusteczki do demakijażu z L'Oreal (dobrze usuwały makijaż)
-płyn micelarny Bielenda (bardzo wydajna butla i skuteczne działanie)
-peeling do ust Miodowa Mydlarnia (wydajny i przyjemnie pachnący)
-tusz do rzęs Maybelline (tusz we współpracy z Puma)
-podkład Wibo (tani a dobry podkład)

CIAŁO:
-antyperspirant Lady Speed Stick (w porządku spray do ciała)
-woda toaletowa Davidoff (świeży, wesoły, przyjemny zapach)
-żel pod prysznic Oriflame (uwielbiam go jeden z moich ulubieńców z tego roku)
-sól do kąpieli Alterra (śliczne opakowanie i piękny zapach)

Zobacz post


Alterra Sól do kąpieli, Radość z natury

Sól do kąpieli Alterra ''Radość z natury'' kupiłam ją ostatnio w Rossmannie. Opakowanie jest przeurocze i zdecydowanie przyciąga uwagę. Sól ma śliczny zapach niby ma mieć zapach leśny ale ja czuje mocno zapach cytryny. Nie lubię zapachów cytrynowych ale tutaj zapach jest ładny bardziej słodki. Niestety po wsypaniu do wanny zapach szybko znika. Woda nie zabarwia się i tworzy się mała piana. Sól nie wysusza ale też nie nawilża skóry.

Zobacz post

Alterra Sól do kąpieli, Radość z natury

Sól do kąpieli Alterra RADOŚĆ Z NATURY.
Sól ma bardzo ładny odprężający zapach. Sól zawiera wyciąg z wiciokrzewu japońskiego. Niwstety ten cudowny, relaksujący i odprężający zapach bardzo szybko znika. 😔
Woda nie barwi się od kryształków, ale ku mojemu zaskoczeniu pojawiła się lekka piana.
Sól nie ma bardzo ładne opakowanie, którego grafika bardzo do mnie przemawia. Po kąpieli moja skóra nie była przesuszona ani nawilżona, ale na to nie liczyłam. Niestety spodziewałam się dłuższego uniesienia zapachu podczas kąpieli.

Zobacz post

Sól do kąpieli alterra

Gdy tylko zobaczyłam na sklepowej półce urocze opakowanie soli do kąpieli z Alterra nie było nawet opcji abym wróciła bez niej do domu. Bardzo podoba mi się jej wizualny klimat - las i wszystkich jego mieszkańców uwielbiam. A do tego WOW, jak ta sól pachnie! Dosłownie obłędnie! Czuję tutaj troszkę sosny i mnóstwo oj mnóstwo pomarańczy. Zapach nie jest ani trochę chemiczny za to bardzo naturalny i chce się nim pachnieć. Sama sól jest dosyć gruba w białym kolorze i nie barwi wody. Tworzy jednak przyjemnie pachnącą pianę której jest całkiem sporo i trzyma się na wodzie nie znika. Rozpuszcza się szybko i całkowicie nie zostawiając po sobie osadu. Ale to była przyjemność używanie tego produktu. Z pewnością polecam sól "Radość z natury" 😊.

Zobacz post

Alterra sól do kąpieli Radość z natury

Dzieci chore to ja z automatu też. Łamie mnie w kościach od wczoraj, więc dzisiaj zdecydowałam się na gorącą kąpiel. Bardzo lubię się tak rozgrzać w czasie przeziębienia. Była to idealna okazja do wypróbowania nowej soli z Alterry. Kupiłam ją oczywiście w Rossku ze względu na cudne opakowanie z wiewióreczką. Jest to produkt naturalny, wegański i ekologiczny. Sól nazywa się 'Radość z natury' i powinna pachnieć świeżo i lasem. Dla mnie pachnie ona skórką z pomarańczy i lawendą. Zawiera wyciąg z wiciokrzewu japońskiego, który jest narysowany na saszetce.
Sama sól to mlecznobiałe grube kryształy, które nie barwią wody ale za to tworzą pianę w wannie. W opakowaniu jest 60 g produktu na 1 kąpiel. Dla mnie zazwyczaj to za dużo, ale dzisiaj miałam dużo wody, więc wsypałam wszystko do wanny. Zapach w łazience był intensywny, więc odetkał mi się nos! Aromat przez jakiś czas utrzymywał się też na skórze. Jestem bardzo zadowolona z tej soli i chętnie ją jeszcze kupię, tym bardziej, że jest niedroga.

Zobacz post

Alterra Sól do kąpieli, Radość z natury

Sól do kąpieli firmy Alterra którą kupiłam w Rossmannie . Jest to sól o nazwie "Radość z natury". Zawiera on wyciąg z wiciokrzewu japońskiego. Na opakowaniu pisze, że ma zapach lasu - i faktycznie czuć tam sosnę, ale też jakaś jakby cytrusowa nuta przez co trochę mi się kojarzy z oranżadą XD.
Sól nie ma koloru, nie barwi wody. Tworzy delikatną pianę. Zapach niestety się nie utrzymuje i już podczas kąpieli nie jest wyczuwalny, nie zostaje też na skórze.
Ogólnie według mnie taki średniak . Jedyne co mnie kupiło to, to opakowanie z przeuroczą wiewiórką jakby namalowaną akwarelami .

Zobacz post


Paczuszka urodzinowa od @hangled

Taka śliczna paczka przyszła do mnie od Kochanej Karoliny @hangled
A w środku same nowości:
karteczka z pięknymi życzeniami
Isana, Siła Kwiatów, Szampon zwiększający objętość włosów, Kwiat kaktusa i woda kwiatowa z bambusa.
Isana, Siła Kwiatów, Odżywka zwiększająca objętość włosów, Kwiat kaktusa i woda kwiatowa z bambusa.
Biały Jeleń, żel pod prysznic z ekstraktem z koziego mleka.
The beauty dept, Water Melon Shower scrub, Peeling pod prysznic o zapachu arbuza z ekstraktami z mango, kiwi i kokosa.
Luba, Mood&Scent Bouquet, Perfumowane chusteczki do rąk z płynem antybakteryjnym.
Alterra Naturkosmetik, Sól do kąpieli, Radość z Natury, z wyciągiem z wiciokrzewu japońskiego.
Alterra Naturkosmetik, Sól do kąpieli, Serce i owoce jagodowe o owocowym zapachu jeżyn. Obie sole mają pachną cudnie, a do tego mają urocze grafiki.
The Beauty Dept, Peach, Odświeżająca maska na tkaninie z brzoskwinią.
Maxbrands marketing B.V., Turtle Love, Nawilżająca maska na płachcie z wyciągiem z ogórka.
Maxbrands marketing B.V., Bubbly Oxygen,
próbki:
Face Boom, Superstar, krem do twarzy i pod oczy.
Soraya, Good Morning, Kombucha, Nawilżający krem na dzień.
Bielenda, Eco Sorbet, Krem do twarzy nawilżająco-kojący.
Smakołyki:
Jaglane miękkie ciasteczko, pasta orzechowa+Chia.
Dobra Kaloria, Kakao&Orzech, baton owocowy.
Dobra Kaloria, Solony Orzech, baton owocowy.

Bardzo Ci dziękuję Kochana za wspaniały prezent, wszystko przetestuję z wielką przyjemnością. Zdecydowanie umiliłaś mi poniedziałek, dziękuję!

Zobacz post
1