2 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Maseczka detoksykująca. Przeznaczona do każdego typu skóry. Składa się z delikatnej płachty. Zawarty w niej węgiel, anyż gwiazdkowy oraz tlen oczyszczający wnikają głęboko w pory skóry usuwając zanieczyszczenia i nadmiar sebum. Po nałożeniu na skórę powstawiają przyjemne bąbelki i pianka, które rozkosznie musują i masują twarz. Stosując raz w tygodniu cera stanie się widocznie nawilżona i odżywion ...

Maseczka detoksykująca. Przeznaczona do każdego typu skóry. Składa się z delikatnej płachty. Zawarty w niej węgiel, anyż gwiazdkowy oraz tlen oczyszczający wnikają głęboko w pory skóry usuwając zaniec ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 11.06.2021 przez ksanaru

Montagne Jeunesse 7th Heaven, Charcoal Detox Bubble Mask, Maseczka do twarzy, Detoksykująca, Bąbelkowa, Węglowa
kpoperka
kpoperka

Lubię takie maseczki które mnie pozytywnie zaskakują swoim działaniem. Choć już miałam maskę w płachcie w postaci takiej chmurki to jednak ta jest super. Fajne ma się wrażenie takiego łaskotania podczas noszenia jej. Choć miałam pewne problemy by ja dobrze rozłożyć to mnie nie zniechęciło. Maska jest w kolorze czarnym z węglem z rodzaju oczyszczających. Dla mnie ma zapach lekko cytrynowy. Przed aplikacją nalezy podczas ją w opakowaniu by aktywować bąbelki. Następnie nałożyć,wygładzić oraz odczekać do 10 min. W czasie tego robi się fajna lekka i dosyć gęsta pianka,która nas muska delikatnie. Następnie trzeba zdjąc i pozostałą piankę wmasować a później spłukać buzię. Efektem jest u mnie naprawdę gładka i dobrze widocznie oczyszczona skóra.


Montagne Jeunesse 7th Heaven, Charcoal Detox Bubble Mask, Maseczka do twarzy, Detoksykująca, Bąbelkowa, Węglowa
monika80
monika80

To wyjątkowa maseczka ,która poprawiła moje samopoczucie. Maska zawiera składniki naturalne tj. aloes, zielona herbata, węgiel drzewny. Mimo iż jest maseczką można ją stosować przy usuwaniu makijażu z twarzy. Kosmetyk dobrze usuwa sebum i zanieczyszczenia ,jest łagodny dla skóry, a ona po maseczce staje się gładka ,wypoczęta i zdrowa. Zauważyłam ,że moja skóra jest mniej zaczerwieniona i została zregenerowana jest więc poprawa,. Cera jest teraz gładka i matowa bez tłustego filmu. Ważne jest ,że produkt nie podrażnia i nie powoduje alergii. Przyjemna ,chłodna konsystencja, ładny, delikatny zapach, prosta aplikacja.


Wszystkie zużyte przeze mnie maseczki w listopadzie

Ostatnie w tym wielkim i przepastnym polistopadowym zestawieniu są maseczki do twarzy, których zeszło mi naprawdę dużo! A to za sprawą kończących się dat przydatności do użycia.

💚 Maski Farmskin kupiłam za sprawą cynku danego tutaj na forum przez @kpoperka to w jakiej cenie były one sprzedawane, było wręcz skandaliczne i trzeba było skorzystać . Wzięłam duży zestaw, którym podzieliłyśmy się z koleżankami. Jestem aktualnie w trakcie zużywania drugiego pudełeczka. Maseczki są bardzo mocno nasączone i świetnie przylegają do twarzy. Niektóre mają esencję kremową inne żelowo-wodną. Na ten moment jest zadowolona, chociaż nie wiem czy będę do samego końca. Na razie nieco obsypało mi twarz, ale zmiany już się goją, a ja dalej zużywam te maski, więc nie wiem czy t ich wina czy o co chodzi. Zobaczymy po wszystkim .

💚 Płatki pod oczy Pilaten są bardzo wygodne w użyciu. Są w formie takich fajnych żelków . Póki co po zużyciu tych 3 opakowań, moją jedyna obserwacją jest to, że nawilżają. Nic więcej na ten moment nie zauważyłam, no ale mam do użycia jeszcze 7 kolejnych par, więc być może coś się jeszcze inne pojawi . Nie wykluczam.

👎 Maseczka bąbelkowa 7th heaven, również zużyta ze względu na krótką datę przydatności, dostałam ją jako nagrodę za tytuł królowej DC października. Niestety ale zupełnie mi nie przypadła do gustu. Nie dość że zaczęła bąbelkować jeszcze nim ją nałożyłam na twarz, co było bardzo upierdliwe, to później zostawiła po sobie taką paskudnie lepko-tłustą warstwę, która przy próbie rozsmarowywania zaczęła się dodatkowo pienić. Gdy to zobaczyłam to naprawdę nie chciałam zostawiać czegoś takiego na twarzy i poszłam to zmyć. Nie zauważyłam o niej żadnych pozytywnych efektów na twarzy, kosmetyk kompletnie nie dla mnie. le fajnie było spróbować, zawsze to jakieś nowe doznania . Strzelanie i lekkie łaskotanie na twarzy było nawet urocze.

Zobacz post

Przepastne listopadowe denko

⭐Denko 11/2021⭐

Tym razem denko przepastne, jak nigdy! Jak nic weszła mi akcja odgruzowywania się i zużywania wszystkiego jak leci przed nowym rokiem .

💚 Miniatury balsamów Lanwar cosmetics szybko się wchłaniają i nawilżają, mają bardzo przyjemny zapach. Są to miniatury balsamów przeznaczone na potrzeby hoteli i co ciekawe maja naturalny skład!
⭐Ocena: 5/5

💚 Żel do mycia twarzy Full Mellow był bardzo delikatny, aż szczerze mówiąc mógłby nieco lepiej doczyszczać. Zapach był bardzo przyjemny, dbrze się pienił i łatwo zmywało się go z twarzy. Ogólnie jest na tak.
⭐Ocena 4,5/5

💚 Tonik Avebio z nieśmiertelnika, śmierdziuch straszny! Ale z biegiem czasu się przyzwyczaiłam. Wydajny, pomimo swojej niewielkiej buteleczki, wydawało się, że zużyję go szybciej. Ładnie tonizował, było czuć ulgę na skórze po oczyszczaniu. Ale zapach faktycznie może wielu osobom przeszkadzać.
⭐Ocena 5/5

💚 Odżywka humektantowa Only Bio była bardzo, ale to bardzo wydajna. Do tego pięknie pachniała, jak wszystkie kosmetyki z tej serii. ślicznie pachnąca, efekt na włosach jak dla mnie jak najbardziej ok, nie zauważyłam puszenia się.
⭐Ocena 5/5

💚 Krem do rąk Aloesove miałam już dłuuuugo po dacie, a jednak cały czas był ok. To się bardzo rzadko zdarza w przypadku kosmetyków z kuźni Sylveco. Ten krem okazał się byc wyjątkiem. Jest niesamowicie wydajny i świetnie odżywiający! Do tego bardzo przyjemnie pachniał. Jak się go za dużo nałożyło to można było odczuć tłustą warstwę na skórze, ale to szybko mijało.
⭐Ocena 5/5

💚 Antyperspirant Nivea był jak najbardziej w porządku. Ładny zapach, działanie ok. Niemniej mam trochę wątpliwości w kwestii tego nie zostawiania plam, no ale trudno mi to ocenić na 100%
⭐Ocena 5/5

💚 Żel pod prysznic Full Mellow bardzo ładnie się pienił, co mocno mnie zaskoczyło, bo nie jest to typowa cecha dla naturalnych kosmetyków myjących. Zapach dość mdły, no ale guma balonowa tak pachnie moim zdaniem, dlatego wychodzi na to, że firma dobrze odwzorowała ten aromat. Żel jest dość gęsty co czyni go naprawdę wydajnym i przyjemnym w użyciu.
⭐Ocena 5/5

💚 Balsam do ciała Be Bio ma dość lekką konsystencję, która błyskawicznie się wchłania. Dobrze się rozprowadza i delikatnie i przyjemnie pachnie. Jednak pomimo tej lekkości okazał się być bardzo wydajny co zawsze jest na plus w kosmetykach.
⭐Ocena 5/5

💚 Mgiełka Avon, którą używałam głównie np. do pościeli. Na ciało raczej nie, za sprawą obecności alkoholu w składzie. Jednak trzeba przyznać, że zapach był ładny. Już ładnych kilka lat stała mi na półce, postanowiłam ją w końcu zużyć.
⭐Ocena 5/5

💚 Peeling Och Natura, zalotna Monika to kosmetyk, który niesamowicie pięknie pachnie! Czuć takie soczyste brzoskwinie lub nektaryny, bardzo mi się to spodobało! Jednak słabe w nim było to, że te drobinki były takie malutkie i trzeba było naprawdę mocno pocierać by poczuć to przyjemnie skrobanie. Jest to peeling solny i pomimo zawartości olejków pielęgnujących, czułam że musze użyć po nim balsamu. Dodatkowo jest dość suchy i zdarzało się, że mi się osypywał zamiast trafiać na skórę.
⭐Ocena 4/5

💚 Serum Fluff, to dość ciekawy kosmetyk. Forma nietypowa, bo coś a'la mleczko. Niby nieco tłustawe, ale nie do końca, po chwili od nałożenia robiło się lepkie, by za jakiś czas się wchłonąć. To co zauważyłam, jeżeli chodzi o jego działanie, to bardzo dobre gojenie wszystkich wyprysków itd. Mam wrażenie, że ograniczał również ich powstawanie. Serum bardzo przyjemnie i ciekawe, myślę, że wart spróbować.
⭐Ocena 5/5

💚 Moja świeczka w słoiczku po kosmetyku Mokosh, nie pachniała może zbyt intensywnie, ale przynajmniej się wypaliła, a bałam się, że nic z tego nie będzie .

💚 Maski Farmskin są bardzo mocno nasączone i świetnie przylegają do twarzy. Zużyłam już jeden zestaw, który miał w sobie 7 sztuk. Na ten moment jest zadowolona, chociaż nie wiem czy będę do samego końca, bo zaczyna się coś powoli dziać z moją skórą, ale nie mam pewności czy to wina masek. Jak tylko zużyję je do końca to na pewno odczekam i zobaczę czy efekt ten dalej występuje czy może się to uspokoi.
⭐Ocena 4/5

💚 Płatki pod oczy Pilaten, jedyna moja obserwacja na ten moment to, że nawilżają. Nic więcej na ten moment nie zauważyłam, no ale czeka na użycie jeszcze 7 kolejnych, więc być może coś się jeszcze okaże .
⭐Ocena 4/5

👎 Maseczka bąbelkowa 7th heaven, niestety ale zupełnie mi nie przypadła do gustu. Nie dość że zaczęła bąbelkować jeszcze nim ją nałożyłam na twarz, to później zostawiła po sobie taką paskudnie lepko-tłustą warstwę, która przy próbie rozsmarowywania zaczęła się dodatkowo pienić, nie chciałam zostawiać czegos takiego na twarzy i poszłam to zmyć.
⭐Ocena 1/5

⭐ Próbki
olejek do demakijażu Cannamea, nie przepadam za zapachem oleju konopnego, ale zdecydowałam się go użyć. Nawet sobie poradził z makijażem, chociaż w przypadku wodoodpornego eyelinera miał trochę problem.
balsamy @mokoshpolska 👍
krem Sylveco zużyłam do rąk, więc za wiele nie jestem w stanie o nim powiedzieć.
maść końska 👍

Zobacz post

Montagne Jeunesse 7th Heaven, Charcoal Detox Bubble Mask, Maseczka do twarzy, Detoksykująca, Bąbelkowa, Węglowa

Montagne Jeunesse
7th Heaven, Charcoal Detox Bubble Mask,Detoksykująca/Bąbelkowa/Węglowa Maseczka do twarzy.

Maseczka jest w płachcie, co znacznie przyspiesza jej aplikację. Po nałożeniu należy trzymać ją na twarzy około 5-10 minut. W tym czasie rozpoczyna się proces "bąbelkowania". Zdecydowanie, jest to moja ulubiona forma oczyszczania skóry. Ponoć jednym ze składników jest anyż gwiaździsty - ja zupełnie go nie wyczuwam. Co ciekawe, płat jest dość dobrze skrojony i równie dobrze nasączony. Dzięki temu dobrze dopasował się do mojego kształtu twarzy i nie przesuwał się.
Tutaj niestety dobre wieści się kończą, ponieważ maseczka niemiłosiernie podrażniła mi policzki. Być może dlatego, że trzymałam ją na twarzy przez 10 minut, a nie przez minimalny czas jaki zaleca producent, czyli 5 min. Nieważne, więcej po nią nie sięgnę.

Zobacz post

7th Heaven węglowa maska bąbelkowa

Maseczka znalazła się w wygranej w konkursie na Królowa DressCloud października paczce. Jako, że mam w zwyczaju wpisywać każdy kosmetyk na listę wraz z uwzględnieniem daty przydatności do użycia, zobaczyłam, że maska "wychodzi" za 2 tygodnie!
Za późno już było na jakieś próby sprzedania czy oddania komuś, a pewnie bym tak zrobiła ze względu na skład kosmetyku, który mi nie odpowiada . Ale stwierdziłam, że "raz kozie wio", sprawdzę ten bąbelkowy wynalazek.

Producent instruuje na opakowaniu, że przed wyjęciem maseczki należy potrzeć opakowanie by "obudzić" bąbelki. Tak też zrobilam i jakież było moje zdziwienie, gdy już podczas wyjmowania maski z opakowania była na niej piana! Nakładałam ją przez chwilę i gdy już w miarę ją wyrównałam to już mocno bąbelkowała. Dlatego też nie mam żadnego zdjęcia sprzed wystąpienia bąbelków 😅.

W trakcie jej noszenia ich ilość szybko się zwiększyła i po chwili bylam cała w pianie. Ciekawe doświadczenie.

Po zdjęciu producent rekomenduje by pozostałości wmasować w skórę, ale to co na niej zostało było dla mnie na tyle nieprzyjemne, że zdecydowałam się to zmyć. Przy próbach wmasowania tworzyły się białe smugi i bardzo się lepiło nawet po dłuższej chwili. No nie jest to kosmetyk dla mnie 😅😅😅

Ale na pewno nie mogę odmówić jej tego, że jest mega efektowna 🎉

Zobacz post


Nagroda Królowej DC Październik

☁️ Pamiętacie mnie w halloweenowej charakteryzacji na Valak? Zrobiłam to m.in. z myślą o konkursie na królową DressCloud października, ale także dla czystej zabawy . Pierwszy raz udało mi się wygrać . A ten zestaw kosmetyków, który widzicie to cudowna nagroda przygotowana przez zespół @Dresscloud a zapakowana przez @babsi ☁️

W skład zestawu wchodzą:

☁️ Żel pod prysznic, Silky Diamond o zapachu karmelu i owoców leśnych Balea
☁️ Pianka do golenia, Lovely Berries Balea
☁️ Krem do rąk i paznokci, Lekki BodyBoom
☁️ Charcoal Detox Bubble Mask, Węglowa Maseczka do twarzy, Bąbelkowa 7thheavenpl
☁️ Sól do kąpieli, Thank You Moment Treaclemoon
☁️ Mydło Serce, Savon cœur Fruits de la passion, Marakuja Blancreme
☁️ Próbka kremu CC, SPF 38 / PA+++ Dr. Hedison

Paczuszka jak zwykle była pięknie zapakowana, a do tego przyjemnie pachnąca. W środku znalazłam również uroczy, drewniany breloczek DC, a także drewniane logo oraz przepyszne krówki . One zniknęły najszybciej 😅. Nie mogę się już doczekać testów, tym bardziej, że pozwoliłam sobie powąchać niektóre z tych kosmetyków i zapachy bardzo mnie kuszą! Np. żel pod prysznic balea to istna zapachowa petarda, normalnie słodki karmel wraz z orzeźwiającymi owockami! Za to pianka do golenia to wypisz wymaluj słodkie owocki. Nawet mydełko blancreme ślicznie pachnie przez folijkę, tak orzeźwiająco i owocowo. Totalnie moje zapachy

.
.
.
.
.
#testerkadresscloud #DressCloud #KrolowaDressCloud #balea #drhedison #maska #facemask #testujemy #testers #kosmetyki #kosmetoholiczka #instagood #photooftheday #konkurs #productphotography #bodyboom #pielegnacja #myskincare #instaphoto #instablogger #halloween #makeup #pink

Zobacz post

Montagne Jeunesse 7th Heaven, Charcoal Detox Bubble Mask, Maseczka do twarzy, Detoksykująca, Bąbelkowa, Węglowa

Lubię takie maseczki które mnie pozytywnie zaskakują swoim działaniem. Choć już miałam maskę w płachcie w postaci takiej chmurki to jednak ta jest super. Fajne ma się wrażenie takiego łaskotania podczas noszenia jej. Choć miałam pewne problemy by ja dobrze rozłożyć to mnie nie zniechęciło. Maska jest w kolorze czarnym z węglem z rodzaju oczyszczających. Dla mnie ma zapach lekko cytrynowy. Przed aplikacją nalezy podczas ją w opakowaniu by aktywować bąbelki. Następnie nałożyć,wygładzić oraz odczekać do 10 min. W czasie tego robi się fajna lekka i dosyć gęsta pianka,która nas muska delikatnie. Następnie trzeba zdjąc i pozostałą piankę wmasować a później spłukać buzię. Efektem jest u mnie naprawdę gładka i dobrze widocznie oczyszczona skóra.

Zobacz post

Montagne Jeunesse 7th Heaven, Charcoal Detox Bubble Mask, Maseczka do twarzy, Detoksykująca, Bąbelkowa, Węglowa

Montagne Jeunesse, 7th Heaven, Charcoal Detox Bubble Mask, Maseczka do twarzy, Detoksykująca, Bąbelkowa, Węglowa.
Jest to zdecydowanie najmocniej bąbelkująca maseczka jaką miałam. Jeśli chodzi o ten typ masek to wole wersję klasyczną niż płachtę - była średnio komfortowa. Ciężko było mi ją rozłożyć, jak już miałam ją na twarzy to zjeżdżała i przez to piana wchodziła mi ciągle do ust. Nic złego mi nie zrobiła, chociaż twarz po jej użyciu jest lekko przesuszona. Jeśli chodzi o pozytywne działanie to też nie zauważyłam niczego szczególnego. Bardziej bajer niż praktyczny kosmetyk w tym przypadku.

Zobacz post
1