Schaebens

Kolejna fajna maseczka marki Schaebens.
Tym razem mały Chill-Out Effekt z maseczką konopną.
Opakowanie zawiera 2 osobne saszetki. Jedna spokojnie wystarczy na pokrycie twarzy grubszą warstwą. Konsystencja jest lekka, bardziej jak krem niż treściwą maska.
Miałam w planach zostawić ją na twarzy całą noc, tak właściwie zrobiłam, ale zanim wyszłam z łazienki to 95% zdążyła się wchłonąć.
Zmyłam resztki rano. Maska nie zapycha skóry, nie roluje się, nie pozostaje lepka warstwa, ani suche kawałki (nie wiem jak to poprawnie ująć).
Skóra pozostała miła w dotyku, nawilżona ale też odżywiona.
Na minus zapach, dla mnie zbyt mdły, ale to już kwestia gustu. Nie jest chemiczny, nie jest brzydki, jest znośny, ale po prostu mi się nie podoba.
Działanie zdecydowanie na plus. Polecam

Zobacz post