Lirene

Lirene Dermoprogram, Organiczny Czarny Tulipan, Intensywnie nawilżający balsam do ciała.
_____________________
Balsam ma bardzo ładne opakowanie, a tuba zamykana na klik ma pojemność 200 ml. . W składzie znajdziemy organiczny czarny bez i czarny tulipan, oraz witaminę E. Kosmetyk ma lekką konsystencję, wchłania się średnio szybko i delikatnie nawilża, ale niestety nie jest to nawilżenie długotrwałe. Po godzinie zaczynam odczuwać suchość skóry. Zapach przyjemny, delikatny, kobiecy. Niestety balsam idzie dalej, bo nie zadowolił mnie w kwestii nawilżenia.

Zobacz post

To moje balsamy, olejki i masła do ciała. Pielęgnacja ciała to coś co lubię i takich kosmetyków lubię mieć dużo. Sumiennie zużywam wszystko i zawsze zaczynam od tych co mają najkrótszą datę ważności. Już prawie zdenkowałam krem do ciała BeBeauty ma tak cudny zapach, że można się uzależnić . Do tego skład jest świetny. Mam też 5 kosmetyków od naszych clouders mianowicie krem do ciała z EcoLab od Pauliny @sailor, uwielbiam go świetnie nawilża i ma działanie antystarzeniowe. Drugi kosmetyk to bogate masło do ciała o zapachu orzechowym od Kasi @kruszynka0, świetnie natłuszcza ale muszę go szybko zużyć bo w listopadzie będzie po terminie . Balsam Yumi mam od Bożenki @sufcia72, dzięki niej poznałam tę markę a masełko żurawina od Sandry @candysmile , obłędnie pachnie i dlatego je oszczędzam bo jest malutkie . Najnowszy balsam w kolekcji to ten z Eveline mam go od Beatki @Sherifka89 i jestem w fazie testowej . Cztery balsamy miniaturki są z kalendarzy adwentowych przydadzą mi się na wyjazdy. Mam też dwa olejki jeden z Vianka, który świetnie nawilża skórę a drugi z Eveline , który jest w fazie testów i używam go do biustu. Posiadam też dwa balsamy ze swopów mianowicie Amaderm i Manufaktura Zacnego Mydła.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Organiczny Czarny Tulipan, Intensywnie nawilżający balsam do ciała kupiłam go jakiś czas temu w Naturze za 8 zł. Balsam ma przyjemny lekki zapach. Jego konsystencja jest gęsta ale dobrze się rozprowadza. Nie klei się na skórze i nie zostawia żadnej wyczuwalnej warstwy. Świetnie nawilża skórę i pozostawia ją przyjemnie gładką. Opakowanie ma ładną grafikę ale samo w sobie jest słabej jakości. Plastikowe zamknięcie szybko się popsuło i się nie domyka. Ciężko jest też wydobyć balsam pod koniec. Jego pojemność to 200 ml to dość mało. Nie wiem czy to kwestia tego, że jest gęsty ale uważam, że jest niewydajny. Podsumowując to kupiłabym go mimo wszystko ponownie ze względu na jego działanie.

Zobacz post