Isana

aporanek

Zapas mydła Berry Love Isana.
Wybrałam ten zapach, ponieważ miałam już właśnie żel pod prysznic o tym zapachu i był świetny. Mydło jest dość podobne do żelu, dobrze się sprawdza przy codziennym myciu rąk, bez problemu radzi sobie z brudem. Ma ono piękny zapach, bardzo słodki i owocowy. Na pewno kupię je jeszcze kiedyś.

mysia302

Isana. Delikatne mydło do rąk, Berry Love

To mydełko kupiłam w Rossmannie bo aktualne mydło, które mieliśmy w mieszkaniu się skończyło. Od razu gdy go zobaczyłam spodobało mi się opakowanie no a jak już coś mi się spodoba to biorę. Lubię mydełka z Isana za zapach i cenę i dlatego do nich wracam. Mydełko pachnie słodziutko, dobrze się pieni, oczyszcza skórę i przede wszystkim jej nie wysusza.

Malinowa92

Isana, Mydło w płynie, Berry Love.

Ostatnio podczas zakupów w Rossmannie zauważyłam to mydło w płynie i wydaje mi się, że jest to nowy zapach, ale przyznaję też, że dawno nie zaglądałam na ten dział, więc mogę się mylić. W każdym razie nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek je miała, więc dla mnie jest to nowość. 😅

Ja osobiście bardzo lubię ich mydła w płynie. Zapachy w większości bardzo mi odpowiadają, są tanie i wydajne. Nie zauważyłam również, aby źle wpływały na skórę dłoni.
Mydełko dobrze się pieni, pięknie pachnie i spełnia swoje główne zadanie, czyli myje. Nie zauważyłam, aby wysuszało skórę, nie uczula i nie podrażnia. Jest zamknięte w wygodnym opakowaniu z pompką i kosztuje nieco ponad 3 zł, więc niedużo. 😁

Jasia

Mydła u nas schodzą jak szalone, więc kolejny zakup został poczyniony. Tym razem mydełko w płynie ISANY. Klimat świąteczny, ale nie do końca. Zapach 'Berry Love' czyli owoce leśne. Jest to delikatne mydło w postaci przezroczystego żelu o intrygującym fioletowym odcieniu, który śmiało można nazwać 'denaturat'. Ale zapach na szczęście jak najbardziej przyjemny, moim zdaniem jagodowy i lekko słodki. Mydło to mój ulubiony refill o pojemności 500 ml, więc starcza na dwukrotne uzupełnienie butelki na mydło. Zdecydowanie polecam osobom, które lubią takie owocowe zapachy.

beataa1995

#DENKO 11/2021
Pięćdziesiąta czwarta chmurka z denkiem. Jest to denko z listopada, udało nam się zużyć 40 produktów. W pierwszej części znalazły się:
1. Cien, Food for Skin, Krem do twarzy przeciwzmarszczkowy na noc `Odmłodzenie z dziką różą`, miał przyjemny różany zapach. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, odżywiona oraz wygładzona.
2. Elfa Pharm X Noble Health, Body Food, Jogurt do ciała, Juicy Watermelon, miał on przyjemny arbuzowy zapach oraz lekką konsystencje. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
3. Fashion Professional, Caring Shampoo, Keratin, miał on przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Włosy po jego użyciu są dobrze umyte, miękkie oraz trochę mniej się przetłuszczają. Włosy bez żadnych problemów rozczesują się oraz nie są splątane.
4. Green Pharmacy, Żel pod prysznic, ma przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. Loton, Loton 2, Płyn do układania włosów, Care&Styling, Naturalny, miał on ładny zapach. Włosy po jego użyciu wyglądały na zregenerowane, lśniące oraz wzmocnione. Sprawiał, że fryzura dłużej utrzymywała się na głowie.
6. Manufaktura Piękna, Pudrowy pianorób do kąpieli Malinowa pralina, miał on przyjemny malinowy zapach. Barwił wodę na czerwony kolor oraz sprawiał, że skóra po jego użyciu była trochę nawilżona, wygładzona oraz zmiękczona.
7. Cztery pory roku, Krem do rąk w piance, miał on przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Bardzo szybko wchłaniał się i nie pozostawiał tłustej warstwy na dłoniach. Krem nawilżał, pielęgnował dłonie oraz łagodził podrażnienia.
8. Rosalind, Lakier hybrydowy, nr 05, miał ładny koralowy kolor. Czasami nie do końca dobrze utwardzał się na paznokciach.
9. FitoKosmetik, Intensywnie odżywczy krem-olejek do cery suchej i wrażliwej, miał delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była odżywiona, nawilżona oraz wygładzona.
10. Isana, Mydło w płynie, Berry Love - opakowanie uzupełniające, miało przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Bardzo dobrze domywało skórę, nie pozostawiając uczucia ściągnięcia.
11. Isana, Żel pod prysznic, Beach Day, miał przyjemny arbuzowy zapach, który jest wyczuwalny podczas kąpieli. Po jego użyciu skóra była delikatna, nawilżona i miękka.
12. Isana, Summer Nights, Żel pod prysznic, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
13. Isana, Mango Jungle Duschgel, Żel pod prysznic, miał przyjemny zapach mango, który jest wyczuwalny podczas kąpieli. Po jego użyciu skóra była delikatna, nawilżona i miękka.
14. Isana, Flower jungle, Żel pod prysznic, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
15. Isana, Med, Ultra Sensitive Dezodorant w rozpylaczu, zapewniał on średnią ochronę przed potem i brzydkim zapachem.
16. Farma Plus, Maść niedźwiedzia, Silne grzanie, rozgrzewa posmarowane miejsce oraz pozostawia na skórze warstwę ochronną, która zapewnia długie działanie.
17. Eveline, Satin Matt, Mattifying&Coverung, Podkład matująco-kryjący do twarzy 4w1, dobrze krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek oraz nie tworzył maski na skórze.
18. Makeup Revolution, Żel do brwi, był on bezbarwny. Dobrze sprawdzał się do stylizacji brwi, nadawania im kształtu oraz utrwalania włosków w miejscu.
19. Alterra Naturkosmetik, Nude&Matt Make-up, Podkład, słabo krył niedoskonałości i ścierał się ze skóry w tracie dnia.
20. Oriflame, Essense&Co, Mydło w kostce, Kardamon i Kwiat bawełny, ma ono perfumowany zapach oraz dobrze się pieni. Dłonie po umyciu tym mydłem były delikatne oraz nawilżone.

hangled

Denko listopad 2021. 🥳
Ten miesiąc był zwariowany i denko nie wyszło jakieś pokaźne. Zużyłam tylko 16 produktów (3 jeszcze na poprzednim mieszkaniu). Mimo to cieszę się, że coś tam ruszyłam i zapasy są trochę mniejsze. Moją interpretacją zużywania kosmetyków które zalegają były wszystkie, które trafiły do mnie przed 2021. Wyszło mi 8 takich opakowań, chociaż liczyłam na dużo więcej.
W denku trafił mi się tylko jeden bubel, a konkretnie żel do twarzy z Himalaya. Niestety, strasznie mnie po nim wysypało i zużyłam go jako peeling do ciała. Pozostałe produkty sprawdziły mi się dobrze i często do nich wracam. Mydła i żele z Isany to stali bywalcy w mojej łazience, chyba co denko jakaś wersja zapachowa się trafi. Bardzo spodobały mi się też umilacze do kąpieli i chętnie przy najbliższej okazji sobie kupię następne opakowania. Kaczka Dziwaczka z Manufaktury Piękna świetnie nawilżała, a te z Altapharmy miały cudowne działanie rozluźniające i sprawdziły mi się przy przeziębieniu.
Cieszę się, że udało mi się zużyć dużo fajnych produktów. Mimo to mam nadzieje że grudniowe denko będzie bardziej obfite.

kpoperka

Mydło w płynie od kochanej @Buniaa o zapachu owoców leśnych z dodatkiem wanilii. Ma dosyć wygodne opakowanie,bo jest z pompką któa się nie zacina do samego końca.Ma śliczny owocowy zapach ,gdzie najbardziej wybija się malina.Jest średniej konsystencji o półrzezroczystym różowym kolorze. Dobrze się pieni na skórze i jej nie wysusza,co daje mu kolejnego plusa u mnie.

hangled

Mydło w płynie Isana, Berry Love. 🍇
Wcześniej już miałam żel pod prysznic o tym samym zapachu i jak zobaczyłam na sklepowej półce mydło bez zastanowienia wrzuciłam je do koszyka. Jest to wersja uzupełniająca o pojemności 500ml.
Opakowanie jest bardzo ładne, w ciemnych kolorach, ozdobione owocami i kwiatami. Zapach jest słodki i owocowy, ma w sobie taką otulającą nutę. Mydełko dobrze się pieni i skutecznie oczyszcza, a przy tym nie wysusza ani nie podrażnia skóry. Mi bardzo odpowiada i chętnie kupiłabym je ponownie, jak zresztą większość produktów Isany.

beataa1995

Isana, Mydło w płynie, Berry Love - opakowanie uzupełniające, które zakupiłam w Rossmannie. Kosztował ono 2,69zł. Ma ono przyjemny zapach owoców leśnych, który przez jakiś czas utrzymuje się na skórze. Mydło ma żelową konsystencję oraz bardzo dobrze się pieni. Bardzo dobrze domywa skórę, nie pozostawiając uczucia ściągnięcia. Nie wysusza ani nie podrażnia skóry. Ma pojemność 500ml i jest wydajne.

lubietox3

Mydło do rąk w płynie Isana wersja Berry Love. To mydełko towarzyszy mi w łazience przez cały luty. Jak je kupiłam nie dawno temu, to chyba była to jakaś nowość, w każdym razie spodobało mi się z wyglądu i postanowiłam, że zużyję w lutym, bo wygląda tak troszkę walentynkowo. Mydełko ma kolor taki jak opakowanie, ale nieco jaśniejszy. Jest dosyć rzadkie, ale to nie problem. Pompka, dwie pozwalają na umycie dłoni. Nie wysusza mocno, nie podrażnia nawet problematycznych dłoni jak moje, ale wiadomo, warto sięgnąć po krem. Bardzo ładnie pachnie owocami leśnymi, z większą nutką malin. Super jest. Na pewno żel pod prysznic byłby tak samo fajny.
Pompka zaczyna mi się trochę psuć, ale jestem pod koniec używania, więc to nie duży problem.

ralpf

Po wykończeniu wszystkich ulubionych kosmetyków z Balea, postanowiłam się przerzucić na lokalne firmy, dopóki nie otworzą nam ponownie granic.. Czekam i czekam, ale poki co bez skutku. Tym razem się zabezpieczę na dłużej.

Kupiłam w Rossmann’ie w całkiem niskiej cenie (niecałe 3zł), mydło do rąk Isana - Berry Love. 🍓 Przepiękny zapach owoców leśnych. Długo pachnie na dłoniach. Mi średnio służy, bo jak się okazało, strasznie przesusza mi dłonie.

stasiaki29

Mydło w płynie od Isany to kolejne mydło w mojej kolekcji od tej firmy. Tak bardzo spodobał mi się zapach żelu pod prysznic z tej wersji, że gdy zobaczyłam mydło do rąk to od razu je wzięłam. Pachnie identycznie jak żel, ma dobrą konsystencję i dobrze oczyszcza dłonie, które jeszcze przez kilka minut po umyciu pięknie pachną. Mi takie mydło starcza na miesiąc, maksymalnie dwa, użytkowania. Mam po prostu manie ciągłego mycia rąk.

dominisia

Mydło do rąk firmy Isana. Posiada bardzo ładny zapach owoców leśnych. Dobrze i dokładnie myje ręce zapach jest jeszcze potem wyczuwalny na dłoniach. Zamknięte jest w pięknej kolorowej butelce z pompką o pojemności 500 ml. Opakowanie przyciąga uwagę. Mydło dostępne jest w Rossmanie to akurat zostało zakupione w niemieckim Rossmanie. Było dość tanie. Polecam 🙂