5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Matowa pomadka do ust Matte Crayon tworzy na ustach aksamitne wykończenie.
Wysoka zawartość pigmentów oraz długotrwała formuła sprawia, że pomadka długo utrzymuje się na ustach.
Idealnie się rozprowadza, a dzięki zawartości składników nawilżających oraz wit. E dodatkowo odżywia i nawilża usta.
Bogata paleta kolorów zawiera odcienie od klasycznej czerwieni po różne odcienie nude. ...

Matowa pomadka do ust Matte Crayon tworzy na ustach aksamitne wykończenie.
Wysoka zawartość pigmentów oraz długotrwała formuła sprawia, że pomadka długo utrzymuje się na ustach.
Idealnie s ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od Golden Rose znajdziesz w oficjalnym sklepie na goldenrose.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 05.07.2018 przez Ageczii

Golden Rose Matte Lipstick Crayon, Pomadka do ust w kredce, nr 12

Kolejna pomadka w kredce z serii matowej. Jest to numer 12 czyli ładny róż. Mi on niestety nie przypadł do gustu ponieważ wyglądam w nim źle. Sama pomadka bardzo ładnie wygląda na ustach, nie wchodzi w załamania, gładko po nich sunie, jest kremowa. Zostaje na ustach przez długie godziny, a jak się zje to i tak jej kolor nadal jest widoczny, w troszkę mniejszym stopniu.

Zobacz post

zakupy z kosmetykizameryki

Kosmetyki i akcesoria, które kupiłam w sklepie internetowym kosmetyki z ameryki. Trzy kredki do oczu: czarna kredka do oczu z arabskim kohlem Ruby Rose, odcień 01 rich black, ciemnoniebieska NYC Kohl Eyeliner Pencil 924 In The Navy, a trzecia w pięknym intensywnym niebieskim odcieniu Maybelline Expression Kajal 39 Azur. Kosztowały one kolejno: 1,99; 1,99 i 2,49. W związku z tym, że kosztowały niewiele postanowiłam je zamówić choć wiedziałam, że do zwykłego makijażu na pewno nie będę ich używać. Nie używałam ich zbyt po za kilkoma eksperymentami. Ta czarna całkiem dobrze mi się sprawdziła jako baza pod cienie. Naprawdę przyjemnie się nią malowało. Przyjemnie używało mi się także ten niebieskiej Maybelline, natomiast na z NYC chyba jest trochę za twarda. Dwie matowe pomadki w kredce Matte Lipstick Crayon w odcieniach 12 i 13. Oba są w jasnym odcieniu i są to bardzo naturalnie i ładnie wyglądające na ustach przy dzienny makijażu odcienie. Kredki Matte Lipstick Crayon przyjemnie się rozprowadza na ustach, choć niezbyt dokładnie można nimi wyrysować usta. Są bardzo komfortowe na ustach. Dwa tusze do rzęs: Loreal False Lash Schmetterling Midnight Black i L’Oréal, Volume Million Lashes Waterproof. Ta pierwsza ma fajną szczoteczkę pozwalającą na precyzyjnie rozdzielenie rzęs, nawet w zewnętrznych kącikach oczu. Ja uwielbiam takie szczoteczki i efekt, jaki daje ten tusz. Nie są te rzęsy jakieś spektakularne, ale wyglądają na fajnie rozdzielone, zagęszczone i dzięki temu wyglądają jak ładne naturalne rzęsy. Ta druga bardzo mi się rozmywała i odbijała na powiekach. Akcesoria: Polerka/Pilnik do paznokci z czterema powierzchniami i temperówka do kredek Golden Rose Classic Sharpener dwurozmiarowa. Ostatni element to pomadka, która była gratisem - Manhattan Blogger's Choice, Matte Lipstick, nr 2 Papayeah! Jest to matowa pomadka o bardzo intensywnym czerwonym odcieniu. Pomadka ma pełne krycie. trochę trudno się ja rozprowadza na ustach. Ma ona lekko satynowe wykończenie.

Zobacz post

Matte Lipstick Crayon, Pomadka do ust w kredce nr 12

Pomadka Golden Rose Matte Lipstick Crayon kolor 12.
Dziś do makijażu ust użyłam kolejnej z moich nowych pomadek od GR. Tym razem jest to kolor nr 12, który jest delikatnym, bardzo ciekawym różem. Podobnie jak jej "koleżanki" - fantastycznie rozprowadza się na ustach, jest miękka, trwała i delikatna. Kolor pomimo tego, że jest bardzo jasny, przykuwa uwagę. Będę jej często używała.

Zobacz post

kosmetyki blyszczyki szminki pomadki golden rose

Ogromną fanką nie zastygających produktów nie jestem, ale gdy mam ochotę na coś innego niż suchy mat bardzo lubię stosować crayon'y z Golden Rose. Nie wysuszają ust, mają nawilżającą formułę, łatwo obrysowuje się nimi kształt ust. Jedyny minus to że są bardzo nie trwały i ścierają się przy pierwszym lepszym napoju czy jedzeniu. Poprawianie jej po każdym posiłku nie przeszkadza mi i dlatego nadal chętnie je stosuję. Ich gama kolorystyczna jest ogromna. Ja w swojej kolekcji posiadam 4 kolory :
-08 - ciemny brudny róż, przepiękny kolor, mój ulubiony spośród wszystkich jakie posiadam
- 10 - najpopularniejszy kolor z tej serii to typowy nudziak, róż
- 12 to żywy róż, nie jest plastikowy, uważam że średnio mi pasuje
-21 to rudawy brąz, przez te ciepłe tony nie jest moim ulubieńcem, choć bywa i tak że mam na niego ochotę, zależy od makijażu jaki wykonam

Zobacz post

kosmetyki blyszczyki szminki pomadki golden rose

Matowa pomadka do ust w kredce Golden Rose
numer 12

Pomadka jest świetna
Ma dużo plusów: cena, aplikacja, duży wybór kolorów, nawilża, ma poręczne opakowanie

Zastanawiam się jakie kolory jeszcze dokupić


-

Jestem wielką fanką pomadek z golden rose, tą kupilam w drogerii laboo. Kolor 12 w drogeryinym świetle wydawał mi sie idealnym nudzialiem wpadajacym w taki brudy róż. Jakie było moje zdziwienie kiedy w domu nalozylam go na usta a to typowy różowy taki pudrowo różowy kolor, który nie zabardzo mi pasuje. Sama pomadka w sobie jest idealna na co dzień. Całkiem ładnie utrzymuje się na ustach, ma taką fajną "maselkowa" konsystencję, nie jest twarda jak niektóre potrafią być. Utrzymałam ja najdłużej na ustach około 4h bez jedzenia w trakcie. Nie przeszkadza mi bardzo to że musze w ciagu dnia ją poprawić ponieważ jest to genialnie proste. Wystarczy wyjąć pomadke i szybko i bez problemu poprawić usta 👄, nie potrzeba do tego lusterka. Myślę że jeszcze kiedyś sięgnę po inny kolor z tej serii. 😋

Zobacz post

-

Golden Rose, moje dwie ukochane matowe pomadki w kredce- jasny róż nr 12 oraz ciemny, wpadający pod czerwień lub wiśnie nr 19, które kupiłam na allegro.pl za 12 zł już tak dawno, że wystrugałam je prawie do zera. Pomadki są fajną, poręczną kredką w matowym dotyku, napisy nie ścerają się pomimo upływu lat, a skuwka nie pęka. Pomadki te nałożone na nawilżone usta utrzymują się u mnie calutki dzień, dokładam je tylko po obiedzie. Nie wysuszają i nie sprawiają, że usta w ciągu dnia wyglądają nieestetycznie i nienaturalnie. Bardzo ładnie się ścierają i nie pozostawiają śladów i nie odbijają się gdy np.: dajemy buziaka. Obie wersje kolorystyczne są według mnie tak samo dobre. Pomadki te na stronie GR kosztują 11,90 zł więc cena jest meg niska względem świetnej jakości. W jedej kredce mamy 3,5 gram produktu. Dodatkowo produkty te zawierają witaminę E, która odżywia nasze usta i dba by były nawilżone. Na zdjęciu mam pomieszane ze sobą obie wersje kolorystyczne, ale mam wrażenie, że aparat przekłamał trochę kolory, bo na żywo to połącznie nie wyglądało na tak ciemne.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem