Balea

hangled

Balea, krem do twarzy na dzień, It’s Magical Time. 🌟
Produkt ten w miniaturowej wersji znalazłam w ubiegłorocznym kalendarzu adwentowym. Niestety, nie zachwycił mnie i uważam, że był bardzo przeciętny. Jednym z większych jego plusów jest piękna szata graficzna.
Krem ma delikatny zapach, który faktycznie może przywoływać na myśl zimowy czas. Na szczęście nie utrzymuje się długo na skórze, bo nie lubię mocno perfumowanych kremów do twarzy. Konsystencja jest dosyć lekka. Przy rozprowadzaniu kremu na twarzy zdarzają się smugi, trzeba chwilki żeby go dokładnie wpracować. Mam wrażenie że zostawia na mojej skórze leciutką warstwę - być może dzieje się tak ze względu na zawartość SPF (za co akurat ogromny plus). Nawilżenie jest bardzo przeciętne, na moje potrzeby raczej niewystarczające. Czuję, jakby działał tylko na powierzchni i nie wchodził głębiej w skórę.
Moim zdaniem na rynku jest ogrom lepszych kremów. Nie był to totalny bubel, ale też nie poleciłabym go nikomu. Do przetestowania i zapomnienia.

lubietox3

Krem na dzień It's a magical time Balea z filtrem SPF 15, który znalazłam w kalendarzu adwentowym w tamtym roku. Nie cały rok później postanowiłam go zużyć. Byłam pewna, że nie pójdzie on na moją buzię, bo wolę inne, bardziej zaufane marki, więc zużyłam jako krem do rąk i sprawdził się super. Krem jest dosyć gęsty, biały i ma przepiękny, intensywny zapach przypominający mi cynamon. Bardzo długo go czuć, więc myślę, że na dłuższą metę na buzi by mnie denerwował. Zostawia też lekką, ochroną warstwę, co na dłoniach jest w porządku. Raczej nie podrażnia nawet podrażnionych dłoni, jest wydajny i jeśli chodzi o nawilżenie to podobnie jak wiele kremów, a nawet lepiej. Jestem zadowolona i z miłą chęcią zużyłabym jeszcze raz. Pojemność 20ml idealna do torebki i aby się nie znudził.

Szeptucha

Krem na dzień firmy Balea. Jeszcze z zeszłorocznego kalendarza adwentowego . Krem ma różowe opakowanie z żołędziami co bardzo nawiązuje do samej szaty graficznej kalendarza.
Krem ma biały kolorek. Bardzo delikatny wręcz nie wyczuwalny słodki zapach. I bardzo konkretną konsystencję - jak na krem na dzień niestety wydaje mi się zbyt tłusty, wchłania się całkiem długo. A i mam wrażenie, że przez niego zdecydowanie bardziej się pocę na twarzy - jeżeli na dzień to zdecydowanie bardziej zimowy. Gdybym zaczęła go stosować zimą kiedy wyciągnęłam go z okienka wydaje mi się, że miałabym o nim lepsze zdanie... Ogólnie nie jest to zły krem ale mam wrażenie, że ma trochę konsystencję bazy pod makijaż - daje taki efekt skorupki czy dokładniej silikonowej powierzchni na czym podkład może się trzymać świetnie, jeżeli jednak szukacie czegoś typowo nawilżającego i takiego co będzie sprawiać, że wasza skóra będzie po prostu lepiej wyglądać to nie koniecznie...

frambuesa

Kremik do twarzy, który był z kalendarza adwentowego. Dla mnie taki produkt, który jest w miniaturce jest idealny na wyjazdy i tak właśnie go wykorzystałam. Kremik okazał się być delikatny. ładnie pachniał i bardzo delikatnie nawilżał skórę. Bardzo ciekawy produkt.

beataa1995

#DENKO3/2021
Czterdziesta szósta chmurka z denkiem. Jest to denko z marca, udało nam się zużyć 33 produkty. W pierwszej części znalazły się:
1. Isana, Kremowy żel pod prysznic `Kokos i Wanilia`, miał przyjemny kokosowo-waniliowy zapach. Skóra po jego użyciu była delikatna, miękka oraz nawilżona.
2. Isana, Wild Leo, żel pod prysznic, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była delikatna, miękka oraz nawilżona.
3. Evoluderm, Huile Précieuse, Szampon do włosów, włosy po jego użyciu były dobrze umyte, miękkie oraz trochę mniej się przetłuszczały się. Włosy bez żadnych problemów rozczesywały się oraz nie były splątane.
4. Isana, Żel pod prysznic, Sweet Blueberry, miał on przyjemny jagodowy zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. Natura Estonica, Bio, Iceland Moss, Matujący tonik do twarzy, dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu były nawilżona, odświeżona oraz zmatowiona.
6. OnlyBio, Szampon dla dzieci powyżej 3. roku życia, dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów oraz nie podrażniał skóry głowy.
7. UNDER TWENTY Anti Acne!, matujący tonik antybakteryjny przeciw zaskórnikom, dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu były nawilżona, odświeżona oraz złagodzona.
8. Vegan Hair Desserts,Chia & Goji Pudding Hair Mask, Maska do włosów, Włosy po jej użyciu były miękkie oraz gładkie. Dzięki masce włosy dobrze się rozczesywały i nie plątały się.
9. Avon, Clearskin, Profesjonalna kuracja na noc z kwasem salicylowym 5w1, zmniejszała ilość i wielkość wyprysków oraz zmniejszała widoczność śladów po trądziku oraz zaczerwienień.
10. Balea, It's a magical time, Tages Creme- krem do twarzy, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz miękka w dotyku.
11. Balea, It's a magical time, Haar milch - mleczko do włosów, dobrze rozprowadzało się go na włosach oraz spłukiwało się z nich. Włosy po jego użyciu dobrze rozczesywały się, były nawilżone oraz wygładzone.
12. Isana, Kremowe mydło rose dream- opakowanie uzupełniające, bardzo dobrze domywało skórę, nie pozostawiając uczucia ściągnięcia. Nie wysuszał ani nie podrażniał skóry.
13. Max&More, Mascara, Lash Extension, Ultra curl&lenght, Tusz do rzęs, nie sklejał rzęs i nie pozostawiał na nich grudek. Wystarczyły dwie warstwy tuszu, aby uzyskać idealny efekt.
14. Fit.friends by oceanic Be strong, extra-balm rozgrzewający, przeznaczony był do smarowania mięśni, aby zapewnić długotrwałe rozgrzanie. Bardzo dobrze sprawdzał się na bolącą szyję oraz plecy.
15. Maxbrands Marketing B.V. Spa Exclusives, Krem do rąk, Sweet Sparkle, dobrze rozprowadzało się go na dłoniach oraz szybko się w nie wchłaniał, nie zostawiając tłustej warstwy na dłoniach. Dłonie po jego użyciu były nawilżone oraz gładkie.
16. Maxbrands Marketing B.V., Spa Exclusives, Żel do mycia twarzy, dobrze oczyszczał skórę zarówno z zanieczyszczeń, jak i z resztek makijażu. Skóra po jego użyciu była oczyszczona oraz odświeżona.
17. Ingrid, podkład mineralny silk&lift, bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy zarówno gąbeczką jak i pędzlem. Podkład dobrze matuje twarz oraz kryje niedoskonałości, a przy tym nie podkreśla suchych skórek. Ładnie się wtapia w skórę oraz nie tworzy efektu maski na twarzy. Utrzymuje się cały dzień oraz dobrze współgra z pudrami.

KosmeSylki

Miniatura kremu do twarzy na dzień którą znalazłam w kalendarzu adwentowym Balea. 💕 Kremik jest w uroczej tubce o pojemności 20ml, to sporo produktu do przetestowania. Produkt ma przyjemny zapach którym po posmarowaniu pachnie buzia. Jest białego koloru, konsystencja jest klasyczna jak to w kremach. Kremik trochę się marze i słabo wchłania co mnie zawsze denerwuje, ponieważ trzeba odczekać nakładając makijaż. Buzia jest miła w dotyku i nawilżona, jednak nie utrzymuje się to nawilżenie na cały dzień. Krem polubił się z moją skórą, nie podrażnił, nie wywołał żadnych niepożądanych rzeczy. Nie jest jednak w Top kremów których używałam i nie wrócę do niego.

kruszynka0

Denko Luty 2021 cz.2
Co prawda miałam je dodać w zeszły weekend, ale z braku czasu niestety nie dałam rady.
Tym razem do zdenkowanych produktów dołączyły:
Mawawo Natural Cosmetics, Rich Face&Body Mousse, Rose. Bogaty mus do twarzy i ciała, Róża. Rewelacyjne masełko o bardzo naturalnym zapachu róży. Z pewnością skuszę się też na inne wersje zapachowe.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/balsamy/878432-mawawo-natural-cosmetics-rich-facebody-mousse-rose-bogaty-mus-do-twarzy-i-ciala-roza/
Maroko, BeauteMarrakech, Natural Cosmetics, Hydrolat róża. To kolejny różany kosmetyk, ale ten nie jest już taki cudowny. Męczyłam go ponad dwa miesiące i na pewno do niego nie wrócę. Skład pozostawia wiele do życzenia, jest to miks hydrolatu z konserwantami. Jedyny plus tego kosmetyku to jego zapach, ale to zdecydowanie za mało.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/hydrolaty/853856-beaute-marrakech-woda-rozana/
Goldwell, Dualsenses, Just Smooth,Taming Conditioner, Odżywka ujarzmiająca do włosów. Niewielka tubka skrywająca nieziemsko słodki aromat. Zwykle sięgam po maski do włosów, ale dla odżywek również znajduję odrobinę miejsca, choć zdecydowanie preferuję te pierwsze. Fajna, ale nie wiem czy kupię kolejne opakowanie.
/ Waciki Isana, Maxi Wattepads, super soft. Olbrzymi plus za skład - 100% bawełna. Natomiast jeśli chodzi o minusy - są strasznie grube i jest ich jedynie 35 sztuk. Mało ekonomiczne. Mam mieszane uczucia.
https://dresscloud.pl/cloud/akcesoria/patyczkichusteczkiwaciki-higieniczne/877102-waciki-isana-maxi-wattepads-super-soft/
NUXE, Crème Fraîche® de Beauté, Krem nawilżający. Bardzo fajny kremik nawilżający! Ja stosowałam go głównie zmieszany z filtrami pod makijaż.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kremy-do-twarzy-na-dzien/734505-nuxe-crme-frache-de-beaut-krem-nawilzajacy/
Balea, Krem na dzień z filtrem SP 15. Pachnie pięknie i słodko a do tego szybko się wchłania!
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kremy-do-twarzy-na-dzien/860365-balea-krem-na-dzien-z-kwasem-hialuronowym-its-magical-time/
Oral-B, Gumline Pro-Purify. Próbka pasty do zębów, którą dostałam od stomatologa, ale już wiem, że kupię produkt pełnowymiarowy. Pasta pachnie jak taka typowa, klasyczna, miętowa guma orbit. Rewelacyjnie odświeża! Ja stosowałam ją na zmianę z innymi pastami.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-higieny-jamy-ustnej/885791-oralb-pasta-do-zebow-gumline-propurify-deep-clean/
L'biotica, złuszczająca maska do stóp. Moja pierwsza, najlepsza maska złuszczająca! Efekt jej zastosowania jest widoczny już po tygodniu. Jak dotąd, a testowałam już różne marki - te są najlepsze!

bow90

Okienko nr 18 w kalendarzu Balea skrywało krem na dzień z filtrem spf 15. Krem ma uroczą grafikę na opakowaniu. Zamkniety jest w tubce o pojemności 20 ml. Jak na taką miniaturkę to całkiem sporo. Krem jest dość gęsty ale dobrze się rozprowadza. Ma śliczny jakby lekko perfumowany zapach. Dość szybko się wchłania bez uczucia lepkości. Dobrze nadaje się pod makijaż. Lekko nawilża i wygładza skórę.

beataa1995

#18

Osiemnaste okienko z kalendarza adwentowego Balea. W okienku znalazłam Tages Creme- krem do twarzy na dzień. Przeznaczony jest do stosowania na dzień, posiada on filtr SPF15. Krem ma przyjemny zapach, który wyczuwalny jest podczas nakładania go na twarz. Ma on gęstą konsystencję, przez co szybko wchłania się w skórę. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz miękka w dotyku. Krem ma pojemność 20 ml i jest wydajny.

klauudiii

Krem do twarzy z kwasem hialuronowym Balea z kalendarza adwentowego. Kremik podobnie do pozostałych kosmetyków, zamknięty jest w kompaktowym opakowaniu z uroczą grafiką. Kosmetyk dostał ode mnie duży plusik, ze względu na fakt, iż zawiera filtr SPF 15. Ponadto ma przyjemny zapach i nadaje się do aplikacji pod makijaż .

kruszynka0

18 okienko kalendarza Balea przyniosło ze sobą Krem na dzień z filtrem SP 15. Choć początkowo się ucieszyłam, bo krem z filtrem był na mojej zakupowej liście, jednak po zapoznaniu się z jego składem - mam mieszane uczucia. Z drugiej strony to tylko 20 ml produktu, więc może zdecyduję się na testy. Produkt znajduje się w uroczym opakowaniu, pachnie równie pięknie jak się prezentuje. Aromat jest delikatny, słodki i z pewnością poprawi humor podczas porannej pielęgnacji. Konsystencja preparatu jest bardzo lekka i szybko się wchłania. PLus za kwas hialuronowy w składzie.

Madzia0013

18 okienko kalendarza adwentowego Balea kryło tubkę kremu do twarzy na dzień. Krem zawiera kwas hialuronowy i SPF 15. Tubka to 20ml kosmetyku, ja na pewno go zużyję i mam nadzieję, że będzie odpowiedni do mojego typu skóry. Zapach kremu jest mi nieznany, ale pachnie słodko i faktycznie może kojarzyć się ze świętami.

emiEmily

Balea, Krem na dzień z kwasem hialuronowym, It's Magical Time.
Prezentuję Wam miniaturowy kremik do twarzy z 18 okienka Kalendarza adwentowego. Kremik zamknięty jest w wygodnej tubeczce o pojemności 20 ml, ma dobrą konsystencję i przyjemny zapach. Kosmetyk posiada filtr SPF 15, który daje delikatną ochronę przed słońcem. W użyciu dość przyjemny, jednak nie zauważyłam pozytywnych efektów na skórze, dlatego nie sięgnę po niego kolejny raz.