Denko grudzień 2022. ☃️
Ostatni miesiąc roku zakończyłam niewielkim denkiem, bo złożonym tylko z 6 produktów. Ostatnio jakoś nie miałam czasu na zużywanie, ale mam nadzieję że w Nowym Roku będzie mi szło lepiej, szczególnie że zapasy znowu mi urosły. 😅
W grudniu udało mi się zużyć dwie maseczki do twarzy, obie były całkiem fajne, dobrze nawilżyły skórę i ją zregenerowały, pomogły na mój problem z przesuszoną skórą na skroniach i nosie. Do denka trafił też jeden kosmetyk do wanny, niebieska sól do kąpieli Myszka w paski. Niestety mi się ona nie sprawdziła, ani nie zauważyłam wartości pielęgnacyjnych, nie miała fajnego zapachu ani koloru, nic ciekawego.
Kolejnym bublem był dla mnie produkt do mycia ciała z Zoelli. Nie pienił się, zapach mimo że przyjemny to szybko ulatywał, a do tego nie był wydajny. Opakowanie dla mnie było największym plusem.
Ostatnie dwa produkty to kosmetyki marek własnych Rossmanna, które lubię i do których często wracam. Pierwszy z nich to olejek do mycia i demakijażu twarzy z Alterry - świetnie domywa, nie obciąża, nawilża. Drugi to pianka do higieny intymnej Facelle - delikatna i skuteczna, nie podrażnia. Do dwóch ostatnich kosmetyków jeszcze na pewni wrócę!
Zoella Beauty, Shower Shake, nawilżający żel pod prysznic.
Ten produkt dostałam w kalendarzu adwentowym od @icecold. Długo się zbierałam żeby w końcu go wykorzystać. Bardzo podoba mi się jego opakowanie, tuba stylizowana na pucharek z lodowym napojem. Niestety, tubka okazała się mało wygodna w użyciu, bo produkt jest naprawdę gęsty i ciężko go wydostać. Ogólnie niestety nie jestem z niego zadowolona, nie trafił w moje preferencje. Poza tym, że jest bardzo gęsty i zbity, to zupełnie się nie pieni. Mi przypominał bardziej balsam i jeszcze z trzy razy sprawdzałam czy na pewno się nie pomyliłam. Ja wolę się przy kąpieli otulić miękka pianką, a tu miałam takie dziwne wrażenie, jakbym tylko nasmarowała się balsamem. Zapach jest przyjemny, lekko kwiatowy. Ja jestem na nie, ale bardzo się cieszę, że mogłam go przetestować. Na rynku jest bardzo duży wybór produktów do kąpieli i ja znam wiele innych, które bardziej mi pasują.
Zoella Gelato Shower Shake, nawilżający żel pod prysznic znaleziony w paczuszce urodzinowej od Kasi @icecold już dawno ale o dziwo nie dodałam z nim chmurki.
Kosmetyk ma piękne opakowanie I śliczny zapach. Żel ma lekko żółty kolor I kremową konsystencję, nie pieni się praktycznie ale można mu to wybaczyć bo bardzo dobrze oczyszcza ciało oraz lekko je nawilża.
Z działania jestem zadowolona I mogę go spokojnie polecić. 😊
Czas zaprezentować dzisiejsze okienka.
Balea: mydełko w kostce. Jest w formie gwiazdki w ciemnofioletowy kolorze. Wykonane jest bardzo starannie. Na pewno bardzo ładnie będzie się prezentować na umywalce.
Isana: tonik do twarzy. Wydaje mi się, że ten produkt jest dostępny na co dzień w asortymencie, tylko dostał świąteczne ubranko. Jestem ciekawa jak się sprawdzi, bo po kosmetyki do pielęgnacji twarzy tej marki sięgam rzadko.
Douglas: kapsułka do twarzy liftingujaca. Wyglada ładnie, jest dobrze zabezpieczona.
Kalendarz od Kasi: żel pod prysznic. Jest on z marki kosmetycznej youtuberki Zoella, pamietam jeszcze jak w młodszych czasach ją oglądałam. Żel ma piękne opakowanie, i wyglada bardzo pysznie. Mam nadzieję, że zapach i działanie też będzie super!
