Candy o' Lady

megianto

Rozjaśniająca maska w płachcie - Candy O'Lady Sweet Lemon. Kupiona za 0.99 zł.

Do zakupu zachęca już samo opakowanie. ❤ Choć zapach jak sama nazwa wskazuje nie jest tak słodki. Pachnie rzeczywiście cytrynowo. Płachta jest mocno nasączona i musiałam nadmiar mazi odcisnąć. Na buzię nakłada się ją dobrze choć jak dla mnie brakuje po boku na wysokości kości policzkowych dodatkowego nacięcia. Płachte na oczyszczonej buzi trzymamy 10-20 min (u mnie 15). Po ściągnięciu pozostałości mazi należy wmasować w buzię. Po wyschnięciu buzia się bardzo świeciła i była lepka w dotyku więc opłukałam ją wodą.
Efekt? Nawilżona i miękka w dotyku buzia. Szczególnego rozjaśnienia nie zauważyłam. Jednak za te pieniądze i tak warto.

nana37

Candy O’Lady Sweet Lemon Candy Mask – Rozjaśniająca maska w płachcie.

Skusiłam się na jej zakup ze względu na promocyjną cenę i fakt , ze nigdy nie testowałam maseczek tej marki. Uwielbiam kosmetyki z witaminą C w składzie i o cytrusowych zapachach, więc nie mogłam doczekać się testów.

Opakowanie ma ciekawą szatę graficzną,która przykuwa wzrok. Saszetka ma mniejszy rozmiar niż standardowe opakowania , ale bez problemu zmieściła płachtę. Tkanina jest średniej grubości, ma dobrze dopasowane otwory na oczy i usta, ładnie przylega do twarzy i jest mocno nasączona odżywczą esencją.
Zapach okazał się rozczarowaniem- jest mocno chemiczny , przypomina zapach kostki toaletowej lub płynu do mycia szyb- dla mnie nie do wytrzymania. Po aplikacji maseczki skóra była gładka i miękka w dotyku, wyglądała zdrowo, nie doszło do żadnej reakcji alergicznej.
Niestety nie sięgnę po nią ponownie ze względu na zapach.

candysmile

Od mojej kochanej @lubietox3 otrzymałam takie oto cudo, a mianowicie maseczkę do twarzy firmy Candy o' Lady, jest to wersja cytrusowa.
Chyba każda z nas przyzna, że już samo opakowanie zachwyca i kusi do przetestowania.
Gdy tylko otworzyłam opakowanie, to do mojego nosa dotarł wspaniały cytrusowy zapach, wprost zachwycający!
Płat był mocno nasączony esencją, a jego krój był wprost idealny na moją twarz i maseczka się nie zwijała oraz nigdzie nie odstawała.
Trzymałam ją trochę dłużej, gdyż była cały czas mokra. Dobrze jednak, że nałożyłam ją wieczorem, ponieważ pozostawiła tłustą powłoczkę na twarzy. ;p
Faktycznie skóra sprawiała wrażenie rozjaśnionej oraz była mocno nawilżona, więc efekt super!
Nic mnie po niej nie wysypało oraz mnie nie podrażniła. Świetny kosmetyk, dzięki kochana za możliwość jego przetestowania!