Ingrid

Rozświetlacz do twarzy Bali Glow Maker Ingrid.
Rozświetlacz mam od @ksanaru. Odcień jaki mam to nr 01, wpada on w złoty odcień. Jest to mój pierwszy rozświetlacz w płynie i muszę przyznać, że jest całkiem ok. Pasuje on świetnie do jakiś tematycznych makijaży, kiedy będzie on po prostu widoczny, jako rozświetlacz w zwykłym makijażu wypada już słabo. Ma on płynną konsystencję, ciężko się z nim pracuje zarówno gąbką jak i pędzlem. Nałożony przed podkładem czy przed jest niewidoczny, a nałożony na puder wygląda źle. Może być dobry jako delikatne rozświetlenie lub właśnie jako zastygnięty ślad. Używałam go ostatnio do pracy na Królową DC i wtedy sprawdził się bardzo dobrze.

Zobacz post

Paczka, którą ostatnia przysłała mi @ksanaru. Robiłam u Magdy ubraniowe zakupy i tak się złożyło, że dosłała mi rzeczy, których nie potrzebowała. W paczce znalazłam próbkę serum do twarzy Honest Tea od Unicornlab, miałam ją już wcześniej i sprawdziła mi się bardzo fajne do wieczornej pielęgnacji. Kolejne produkty są do makijażu - rozświetlający puder do twarzy High Glass od Nyx oraz rozświetlacz w płynie od Ingrid. Oba produkty są dość ciekawe, ponieważ przez nie musiałam wyjść z mojej strefy komfortu, zawsze używam matujących pudrów do twarzy i wczoraj przy pierwszym użyciu rozświetlającego pudru czułam się tak inaczej, jednak efekt podobał mi się. Co do rozświetlacza w płynie to jest to moje pierwsze spotkanie z taką formą i póki co jeszcze nie udało mi się znaleźć właściwego sposobu aplikacji rozświetlacza, aby dobrze się prezentował. W paczce znalazłam również gadżety, które Magda wygrała w Królowej - piękna spinka oraz podkładka i breloczek. Spinka oczarowała mnie przy pierwszym pojawieniu się jej na DressCloud i zawsze bardzo mnie kusiła, jednak moje szanse na nią były dość marne. Podobne odczucia miałam z podkładką, po prostu idealnie się prezentowała i też chciałam ją mieć.

Zobacz post

Ingrid, płynny rozświetlacz do twarzy.
Pokładałam w nim spore nadzieje i się zawiodłam. Opakowanie ma piękne, ale chyba na tym jak dla mnie kończą się plusy. Do twarzy nie sprawdził mi się w ogóle, a własnie z taką myślą go kupiłam, zdecydowanie lepiej wypadnie na ciele.
Jest rzadki, ale ciężko się go rozprowadza, bo bardzo szybko zastyga i najpierw się ślizga po twarzy, ucieka, a nagle nie da się nic już z nim zrobić. Aktualnie używam go jako podbicie zwykłego rozświetlacza, ale chyba długo ze mną nie pobędzie.

Zobacz post

Wczoraj dotarła do mnie paczka z nowościami z DDOB Shop. Znalazło się tam kilka rzeczy, które mnie ciekawiły i których już nie mam w swoich zapasach, więc złożyło się idealnie. Wybrałam:
Kilka produktów z kolekcji Ingrid - Bali Vegan:
Paleta cieni
Booster aloesowy
Rozświetlacz w płynie

Kilka produktów z marki, której wcześniej nie znałam - Vollare:
Puder ryżowy
Płynna pomadka
Krem pod oczy

Postanowiłam też sprawdzić żel antybakteryjny, który ma nie wysuszać rąk - jestem ciekawa czy faktycznie, wstępne testy wskazują na to że może tak być, jednak tu tylko dłuższe testy pokaż czy faktycznie tak jest.

Jestem całkiem miło zaskoczona produktami Ingrid, nie wspominam ich jakoś super i trochę się obawiałam, jednak ich jakość mocno się poprawiła. Cienie mimo że z drobinami mają naprawdę fajną pigmentację, rozświetlacz będzie idealny nie tylko an twarz ale i na obojczyki/szyje/dekolt.

Do zamówienia dostałam całkiem sporo próbek, które też chętnie przetestuje.
Wszystkie produkty znajdziecie tu - https://ddob.com/af/24/28867 i z kodem 'ksanaru' macie dodatkowe 15% rabatu na cały asortyment

Zobacz post