4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Długotrwały podkład o średnim- naturalnym poziomie krycia, które można z łatwością budować. Satynowy mat pozostawia wrażenie wypoczętej i zrelaksowanej skóry a zawarte w nim składniki dodatkowo ją odżywiają. Ekstrakt z kiwi oraz wyciąg z ananasa poprawiają wygląd skóry, dodając jej witalności i miękkości. Wysoki poziom nawilżenia zapewnia natomiast wyciąg z mango. Dzięki temu pokład świetnie stapi ...

Długotrwały podkład o średnim- naturalnym poziomie krycia, które można z łatwością budować. Satynowy mat pozostawia wrażenie wypoczętej i zrelaksowanej skóry a zawarte w nim składniki dodatkowo ją odż ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 20.05.2020 przez ewela22

DENKO październik 2021

DENKO PAŹDZIERNIK 2021

W mojej dzisiejszej chmurce już piętnasta która zawiera denko. Zużyć w minionym miesiącu nie było zbyt dużo. Dosyć skromnie i mogło być lepiej. Zapasy nadal u mnie są i będę starała się je wykańczać. A teraz takie małe podsumowanie każdego zużycia.

WŁOSY:
-farba Joanna dwa opakowania (póki co mój ulubieniec w koloryzacji włosów)

DŁONIE I STOPY:
-mydło w kostce Oriflame (mydło w kształcie ametystu, bardzo pomysłowe)
-mydło w kostce Oriflame (śliczne błękitne mydełko o kwiatowym zapachu)
-perełki do paznokci Hebe (przyjemna kąpiel dla dłoni)
-skarpetki złuszczające Avon (bardzo delikatny efekt złuszczania)

TWARZ:
-tonik AA (bez szału z pewnością nie utkwi mi w pamięci)
-maseczka w płachcie Ayoume (halloweenowa szata graficzna)
-maseczka Lirene (kremowa maseczka o przyjemnym działaniu)
-maseczka z Action (wzór tkaniny w cętki)
-chusteczki do demakijażu z L'Oreal (dobrze usuwały makijaż)
-płyn micelarny Bielenda (bardzo wydajna butla i skuteczne działanie)
-peeling do ust Miodowa Mydlarnia (wydajny i przyjemnie pachnący)
-tusz do rzęs Maybelline (tusz we współpracy z Puma)
-podkład Wibo (tani a dobry podkład)

CIAŁO:
-antyperspirant Lady Speed Stick (w porządku spray do ciała)
-woda toaletowa Davidoff (świeży, wesoły, przyjemny zapach)
-żel pod prysznic Oriflame (uwielbiam go jeden z moich ulubieńców z tego roku)
-sól do kąpieli Alterra (śliczne opakowanie i piękny zapach)

Zobacz post

Podkład do twarzy wibo

Wibo Forever Better Skin podkład pod makijaż posiadam w najjaśniejszym odcieniu czyli numer 1 Alabaster. Podkład jest bardzo naturalny delikatnie wpada w żółty kolor, ale przy mojej jasnej cerze zupełnie się nie odznacza. Akurat ja lubię takie właśnie odcienie. Nie zauważyłam również aby podkład był ciemniejszy już po nałożeniu na skórę. Znajduje się w szklanej butelce o pojemności 28 ml i ma datę przydatności do użycia 6 miesięcy od otwarcia. Ma pompę która równomiernie oddaje produkt bez pryskania na boki. Konsystencja jest niezbyt lejąca po wyciśnięciu na skórę dłoni mogę spokojnie coś tą ręką zrobić i produkt nie spływa. Dobrze się go rozprowadza gąbeczką jednak dosyć szybko zasycha. Jest dosyć matowy i nie świeci się na skórze nawet bez użycia pudru jednak ja zawsze dodatkowo używam taką delikatną warstwę. Fajnie się trzyma u mnie cały dzień pracy bez konieczności poprawek i gdy wracam do domu jestem zadowolona z wyglądu twarzy. Bardzo dobrze sprawdza mi się w ciepłe dni. Zdecydowanie nie mam się do czego przyczepić jest to bardzo ciekawy produkt w niewygórowanej cenie i łatwej dostępności.

Zobacz post

Wibo #Wibofitfreak, Forever Better Skin, Podkład do twarzy, nr 1 Alabaster

Wibo, #Wibofitfreak, Forever Better Skin, Podkład do twarzy, nr 1 Alabaster.

Na ten podkład czaiłam się już jakiś czas, jednak czekałam na niższą cenę, chociaż teraz już wiem, że te 40 zł za niego to i tak niewiele bo jest naprawdę dobry.

Mój odcień to Alabaster. Jest on bardzo jasny i mam wrażenie, że jest to neutralny odcień bez różowych, czy żółtych tonów. Podkład delikatnie ciemnieje, o ton, nie więcej. Jest dosyć rzadki i niestety gąbeczka mocno go chłonie. Jednak mi osobiście właśnie gąbką nakłada się go najlepiej. Krycie ma dobre, nawet bardzo dobre. Jedna cienka warstwa zakrywa moje przebarwienia, wypryski, ładnie wygładza pory. Nie zbiera się w zmarszczkach i mam wrażenie, że po zastygnięciu na twarzy staje się bardzo plastyczny i ładnie współpracuje z twarzą. Wyświeca się na mojej twarzy raczej normalnie, nie czuję, żeby cera była matowa przez dłuższy, bądź krótszy czas. Nie waży sie, nie robię efektu ciasteczka na twarzy, przy poprawkach nie wyciera się. Czy zapycha? Trudno mi powiedzieć, ponieważ jak już wspominałam, przy podkładzie Eveline, moja cera jest dosyć trudna i zapycha ją chyba każdy podkład...
Buteleczka jest ciężka, szklana ze srebrną nakrętką. Podkład ma pompkę. Buteleczka jest o pojemności 28 ml, czyli ma o 2 ml mniej niż zazwyczaj mają podkłady.
Podsumowując ja jestem z niego bardzo zadowolona. Kupiłam go za 25 zł w Rossmannie i myślę, że po skończeniu go, skusze się na kolejną butelkę.

Zobacz post

Wibo #Wibofitfreak, Podkład do twarzy, Forever Better Skin, nr 1 Alabaster

Nowość od wibo - podkład forever better Skin, u mnie odcień nr 1 Alabaster. Skusiłam się na niego podczas rossmannowskiej promocji. Wybrałam najjaśniejszy odcień, bo z natury jestem bladziochem, tylko odrobinę innego ciemniejszego podkładu muszę dodać, by kolor idealnie dopasował się do mojej cery. Podkład całkiem dobrze kryje, efekt można stopniować w zależności od tego ile produktu nałożymy. Podkład trzeba sprawnie nakładać, bo dosyć szybko zastyga i co ważne trzeba używac beauty blendera, bo palcami bardzo ciężko jest równomiernie rozprowadzić podkład na twarzy. Kosmetyk daje naprawdę ładny, matowy efekt. Chyba się polubimy.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem